Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

PCear

Ja wierze i dlatego nigdy mnie nie bawiło wywoływanie ich czy rzeczy z tym związane...Wole się trzymać z daleka...

Other4815162342

Racja takie rzeczy mogą nieść za sobą duże konsekwęcje.

Ghost

Wierzę, jak już zresztą gdzies pisałem.

Pioner-x-Radox

Ja tez w nie wierze. I wierze w życie po śmierci.Ale ja napisał Other4815162342
to wywoływanie duchów wywołuje ogromne konsekfencje.Ja nigdy tego nie zrobie Smile

BlacK

eeeee.... ja tam wierze w duchy:D niektore nie sa takie zle
tutaj mam przyklad z innego forum:

Swego czasu rozmawiałam z duchami (no wlaściwie to z jednym ducham) bardzo często. Pytałam go o wiele rzeczy m.in. o Boga (choć sama nie wierze) o życie po życiu, o jego życie... Na niektóre pytania odpowiadał, na inne nie, bo nie znał odpowiedzi, a na inne nie mógł odpowiedzieć. Interesuje mnie to Co WAM mówiły duchy. O czym wy z nimi rozmawialiście. Chciałabym to po prostu porównać...

Hmmm... Ja ducha właściwie to nie wywoływałam.
Moja mama mając jakieś 18 lat zafascynowała się spirytyzmem. Jej babcia, czyli moja prababcia od zawsze rozmawiała z duchami i na 18ste urodziny podarowała mojej mamie "księgę". Były tam sposoby rozmowy z duchami, wywołaywania ich itp.
No i moja mama razem ze swoją matką (czyli moją babcią ) zaczęła wywolywać duchy. Udało im się. Po kilkudziesięciu rozmowach spytały się go dlaczego nie wraca tam skąd przyszedł, a on odpowiedział, że wróci tam dopiero po śmierci osoby która go wywołała czyli mojej mamy. Wtedy moja babcia się przestraszyła i spaliła "przewodnik" z którego korzystała moja mama ).
Ja parę lat temu wycisnęłam tą historie z mojej mamuśki, a potem udało mi się od niej wydusiś jak wywołuje się duchy.

Tak więc nie WYWOŁYWAŁAM ducha. Ja rozmawiałam z duchem będącym już "wśród żywych" .

I z tego co udało mi się od niego dowiedzieć: jest kilkanaście rodzajów duchów. Niektóre wiedzą wszystko, inne nieco mniej. Jednak z reguły jest tak, że duchy nie pamiętają dużo ze swojego życia. Pamiętają niektóre szczegóły, ale czasami nie potrafia sobie przypomnieć np. imienia swego syna czy córki. Dopiero kontakn z żywymi wyzwala w nich chęć "przypomnienia" sobie niektórych rzeczy. A co do Boga lub podobnych rzeczy - duchy z regóły nie mogą nic mówić na ten temat. Nie mogą mówić czy idstenieje Niebo czy Piekło. Czy istnieje Bóg i takie sprawy. O zaświatach dowiedziałam się tylko, że jest to tak jakby inny wymiar.

A wy??? Rozmawialiście na takie tematy z duchami...?

Nie rozmawiam z duchem telepatycznie, może i kiedyś próbowałam, ale nie wierzę za bardzo w taką formę rozmowy - wydaje mi się, że to ja sama odpowiadam. Nie jest to dla mnie przekonywujące. Rozmawiałam "przez talerzyk". Czyli duża plansza z całym alfabetem. Po prwej stronie "tak", po lewej stronie "nie". Na środku "nie wiem". No i talerzyk z krzyżykiem i strzałką.
Początkowo rozmawialiśmy w kilka osób, potem we dwie, na końcu rozmawiałam sama, ale to dla mnie też nie było wiarygodne.
Moja kumpela która dużo bardziej wrażliwa jest na takie rzeczy rozmawiała z tym duchem pisząc na kartce papieru. Ona zadawała mu pytanie, napisała je, a on jej w taki sam sposób odpowiadał. Jednak mi to jakoś trudno pojąć i nie bardzo w to wierzyłam .
Raz podczas rozmowy zadałam pytanie, czy mogę go w jakiś sposób zobaczyć. Odpowiedział, że powinnam zgasić świecę i ustać przed lustrem. Jednak się troszku zeschizowałam i zrezygnowłam .
Teraz już właściwie z nim nie rozmawiam, chociaż wiele razy CZUŁAM konieczność porozmawiania z nim.

niektore duchy nie sa az takie niebezpieczne:D szczegolnie jak ktos z nimi rozmawia przez taleerzyk czy jak to tam nazywaja:D

ale nie probujcie wywolywac zadnych duchow(szczegolnie takich ludzi jak Hitler albo Stalin:D)

ja nie probowalem i nie mam zamiaru

PCear

Ja tam nie próbowalem i wole nie próbować

Filipescu

Duchów - nie ma. Sa nasze zaburzenia - iluzje--> W te i owszem wierze...

Xamil

Filipescu

Xamil

To jej się zapytaj, moze będzie co nie co wiedziała.

mahomed

Filipescu duchy sa ja je wierze bo inaczej jak by powstalo zycie na ziemi innaczej pomysl sobie my jestesmy zrobieni z pierwiastkow to wytlumacz mi w jaki sposob tee 'all pierwiastki' mysla czuja boja sie i lekaja powiem ci jeszcze jedno jak chcesz wierzyc to wiesz a jak nie to nie Smile

wkoncu masz rozum:P i sam decydujesz Smile

Filipescu

Dobrze ze ten temat jest w dziale Zjawiska Niewyjaśnone no bo własnie te duchy sa niewyjaśnione i dlatego w nie nie wierze....

tomi

Ja tam chyba wierze w duchy ale nie bawie sie w ich wywoływanie itp. Duchy może i są wśród nas ale są niewidzialne więc to znaczy że nie są po to żebyśmy z nimi gadali.

crazy

Ja niechce porozumieć sie z duchami.A słyszeliscie o ofiarach samozapłonu??

BUF X

Co macie na myśli mówiąc duch ? Dusze zmarłego czy niewidzialną siłę? Określenie BYTY jest bardziej na miejscu. Ducha nigdy nie wywołałem ale siłę nie z naszego świata owszem.

Pioner-x-Radox

BUF X a co to jest ta siła z nie naszego swiata. Mozesz to bardziej opisac co to jest Smile

BUF X

Chciałem aby COŚ wyświadczyło mi przysługę, ale wiem by coś przyszło musiałem zaoferować jakieś wynagrodzenie. Rzucałem wtedy klątwe i potrzebowałem mocy wykonawczej, dodam że nigdy potem klątwy nie używałem.

PCear

Hmm to interesujace opowiedz coś bliżej Buf o sile, którą przywołaleś...

gadu-gadu

buf x ty moze jestes duchem??A tak serio dziwne ze tylko to sie dzieje gdy nikt niewidzi(tylko jedna osoba,ta poszkodowana)

BUF X

Bo to intyligętne siły... nawet bardziej niż ludzie ale nie oznacza to że nie popełniają błędów.