Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Kacpik

To ja napiszę krótko. Dobrze, że Zack odwalił kite. Adam to taki frajer, płytka postać. I jeszcze fajne combo zrobił Cas, ryjac symbole na swojej klacie. Razz

Nie ma co pisać o 'przemianie' Deana, bo to było wiadome od początku odcinka. Czego on to nie zrobi dla Sammiego. Razz

Następnemu odcinkowi zmienili tytuł, a szkoda.

Adek goku

Lukasz15

Eee sezon trzyma naprawdę bardzo dobry poziom.Najnowszy odc. to potwierdza.Szkoda,że zginął Gabriel,lubiłem gościa i jego styl Wink

Lucyfer rozwalający pogańskich bogów klasa sama w sobie Wink

I na koniec Zaraza,no to się zapowiada bardzo dobra końcówka Very Happy

Adek goku

Nowy odcinek dobry, rzekłbym świetny. To jest właśnie to, co lubię w tym serialu. Akcja, akcja i jeszcze raz akcja Razz

. A mianowicie, sam przyjazd już na początku, wydawał mi się podejrzany. Zawsze gdy Sam i Dean przyjeżdżali do danego motelu, to zazwyczaj była to rudera, a tu bach 4-gwiazdkowy hotel, i takie luksusy. Smile

Z początku zastanawiałem się, kiedy Dean się zaciął przy goleniu, ale potem się okazał co i jak. Po złapaniu braci, to wszystko wyglądało jak jakieś obrady okrągłego stołu, śmiesznie było gdy ten staruch kłócił się z tym drugim, no padłem ; ) . Pojawianie się Gabriela, no wyczuli moment ;D. Wejście Lucyfera i niszczenie każdego po kolei, świetnie to wyglądało, jakby to robił od niechcenia. Bratobójcza walka Lucyfer vs Gabriel, i tu mi szkoda tego drugiego, mimo że był jak był, to zginął głupio. No i końcówka, pojawienie się 3 jeźdźca apokalipsy ! Very Happy

Jak to Lukasz napisał klasa sama w sobie. Fajnie ukazany, taka prawdziwa zaraza. Śmiać mi się chciało jak o smarkał tego sprzedawce. Natomiast przeraził mnie widok tych wszystkich robali, co latały wokół niego bleee.
Odcinek trzymający poziom, oceniam wstępnie 10/10 Wink

Lukasz15

20 epizod wymiata.Powrót Crowleya Very Happy

gość jest dobry,polubiłem jego styl Wink

Szkoda,że w tym odc. nie znaleźli Zarazy,zostały 2 odc. i dwóch jeźdźców,ciekawe jak to rozwiążą.Końcówka odc także bardzo dobra,Bobby wszedł w umowę z demonem,kto by się spodziewał.

Kacpik

Zaległości nadrobione Wink

Wszystko fajnie, tylko szkoda że po drodze Trickstera skasowali. Gościu miał klasę. Pogańscy bogowie świetnie przedstawieni, np. bóg-słoń jako gruby murzyn, czy Odin jako staruszek. Zaraza jest obleśna. 5x20 - fajny motyw, że kumpel Sama to wysłannik Azazela. I jeszcze sam nakierował go na Jess. No i brak Casa w obydwu epkach, a żal.

Adek goku

Nowy odcinek już za mną, aczkolwiek nie podobał mi się tak bardzo jak np: poprzedni, zdecydowanie zabrakło Zarazy, chociaż pokryło się to z tym przyjacielem Sama ze studiów. Ale do rzeczy. Crowley się pojawił, oczywiście na plus Wink

. Już sam nie wiem czy mu ufać, czy też nie. Bo jakby nie patrzeć, dał im tego Colta, żeby dokonali swego, a tu się okazało że na Lucyfera to za mało. Dean się trochę nie fajnie zachował, a mianowicie sądziłem że, gdy Crowley powiedział że Sam ma zostać, to byłem przekonany że Dean uniesie się dumą, i powie coś w stylu " Tam gdzie On, tam ja " , a tu lipa. Dean miał mocną minę gdy zabrakło mu argumentów, podczas rozmowy z tym kumplem Sammy'iego ^^ W rezultacie doszło do konfrontacji złość Sama kontra jego kumpel, ale dobrze że się pohamował w miarę. Ogary piekielnie ! To mnie zaskoczyli, śmiesznie zaprezentowany był mały Ogar i Wielki Ogar haha ! . No i Sam się zemścił, czy dało mu to jakieś ukojenie ? Na pewno. Bobby zawarł pakt z Crowleyem, to się robi ciekawie Smile

Odcinek oceniam 9/10 gdyż, zabrakło samego Casa, no i Zarazy.

BTW:

Widział ktoś z was trailer przedostatniego odcinka ? No wręcz genialny, i jeszcze do tego ta muzyczka ! Daję linka, gdyby ktoś chciał sobie obejrzeć Wink

http://www.youtube.com/watch?v=Z4fAY9AP18Q

Lukasz15

Przedostatni odc. dość dobry,akcja o drobinkę zwolniła ale nie czyni to,że odc. był zły.Moment gdy "Śmieć" wjeżdża do Chicago a następnie wysiada z samochodu to czysty geniusz,dawno nie widziałem tak dobrze zmontowanej sceny, a jeśli chodzi o podkład muzyczny do bez dwóch zdań 10/10.Wracając do epizodu,mamy powrót Catsiela,Sam czyste zło/dobro Wink

Bobby całujący się Crowleyem Very Happy

i parę dobrych tekstów tego drugiego.Odc. był dobrym wstępem do finału na który czekam z wielkim zniecierpliwieniem.

Kacpik

Crowley to jednak potrafi rozbawić człowieka. Wink

Nowy epek zajeniezły, że tak szybko i łatwo udało się zdobyć sygnety Horsemanów to bym się nie spodziewał. Śmierć niby bezstronny, ale Lucka chce się pozbyć. Wiadomo, że dla własnej swobody, ale zawsze to plus dla niego. Smile

Jak już Łukasz pisał, scena gdy Śmierć przybywa do Chicago epicka wręcz. Bobby odzyskujący władzę w nogach, też wzruszające. Ogólnie ciekawy odcinek, finał zapowiada się mega. Peace.

Adek goku

Nowy odcinek wręcz epicki Smile

Jak napisał Łukasz, akcja nieco zwolniła tempa, ale i tak odcinek trzymał poziom godny uwagi. Powrót Casa oczywiście na plus, mimo tego że utracił swoje moce. Moment, gdy wpada Crowley i oznajmia że Bobby, zaprzedał mu duszę bezcenne, motyw Bobby'iego całującego Crowleya też mocny ^^. Dość dużo dobrych tekstów, z takich jednych co mi zapadł w pamięć to gdy dzwoni Cas do Deana i mówi że stracił moce i, ogólnie że nie ma za co wrócić, a Dean do niego " Nie martw się, Bobby ci pożyczy " a Bobby " dlaczego ja ? ". ^^ Nie sądziłem że tak szybko zdobędą pozostałe dwa pierścienie Horsmenów. Moment pokazania sceny, gdy przyjeżdża Śmierć no MEGA ! 10/10 ! Muzyczka też niczego sobie Very Happy

. Hmm ciekawe co Dean teraz zrobi, czy spokojnie pozwoli Samowi skoczyć w czeluści piekielne, czy przeciwstawi się temu i Śmierć go zabije. Czytając spojlery, wyczytałem że jakaś postać zginie, ciekawi mnie i to bardzo kto ? :/ No i na koniec pragnę dodać że scena gdy Bobby staje na nogi, wręcz wzruszająca Smile

Odcinek jak dla mnie 10/10 !. No to czekamy na ostatni odcinek Smile

Lukasz15

Co za finał Exclamation

Chyba najlepszy odc. całego serialu.Gdy ginął Castiel i Bobby już wiedziałem,że wszystko może się zdarzyć.Na szczęście obaj,żyją,Castiel wskrzeszony przez Boga,Bobby przez Castiela.Sam z Michałem spadają do piekła,po czym Sam albo może Lucyfer jest na koniec odc. Na bank będzie VI sezon Very Happy

Kolejną epicką sceną był wjazd Deana na cmentarz,uwielbiam ten klimat serialu.Szkoda,że teraz tyle czekania na kolejną serię,czyżby Chuck był Bogiem Question

Adek goku

Nie wierzę, podczas całego odcinka szczena mi opadła chyba z 4 razy do dołu !. Początek dosyć nudny, było więcej gadania niż akcji, ale potem to już majstersztyk !. Najlepsze sceny jak dla mnie to, wtedy gdy Lucyfer wchodził w ciało Sama, i akcja na Cmentarzu, z początku myślałem że Cas i Bobby już nie żyją, aż mi się płakać chciało, ale potem wszystko było jasne, Bóg ożywił Casa, Cas ożywił Bobby'iego Smile

. Strasznie mi się podobało, jak podczas odcinka co jakiś czas Chuck wchodził ze swoim opowiadaniem o życiu Braci i o ich życiu, chodź by np: Jak jechali te 1600 km, na jakiś tam koncert, no aż mnie zamurowało Very Happy

. Jak jeden z nich włożył do popielniczki żołnierzyka, jak wyryli swoje inicjały na aucie, no kocham takie sceny !. Śmiać mi się chciało z niektórych tekstów Deana jak np: Pojechał Casa od dupków czy coś w ten deseń, albo jak ni z gruchy ni z pietruchy wjechał na cmentarz i " Siemaneczko chłopaki, Co tam ? " ^^ Moment gdy Sam, a raczej Lucyfer okładał Deana, był taki sobie, dobrze że w porę Sam zareagował i przypomniał sobie wszystko. No cóż, Sam(Lucyfer) i Adam(Michał) wpadli do piekła, Dean wrócił do Lisy, Bobby został na starych śmieciach, Cas powrócił do bycia aniołem, brakuje jedynie Sama, chociaż na końcu zastanawiałem się czy to był Sam czy może Lucyfer ?? No i pytanie które mnie nurtuję, czy Chuck jest Bogiem ?? Tak jak pisałeś Lukasz, będzie na bank sezon VI, czytałem gdzieś że właśnie w tym 6 sezonie mają zostać poruszone wątki rodzinne a raczej takie wątki w których dowiemy się nieco więcej o rzeczach których nigdy nie było w serialu Wink

. Sam osobiście chciałbym się dowiedzieć czy Bobby miał jakiś rodziców, czy Dean będzie z tą Lisą do końca Wink

. Zakończenie sezonu oceniam oczywiste że na 10/10 !

Co mi pozostaje powiedzieć ? Miłego czekania panowie na VI sezon, chociaż mi się już ten czas dłuży, chciałbym już oglądać VI sezon ;D

Kacpik

Powstaje wersja anime:

[link widoczny dla zalogowanych] Smile

Lukasz15

I jak odczucia po premierze VI sezonu Question

Jak dla mnie odc. był całkiem dobry,może nie tak jak premierowy odc. V sezonu no ale przecież apokalipsy się nie pobije ;] Ciekawe o co chodzi z tymi wskrzeszeniami,chciałbym zobaczyć ojca Sama i Deana,co do Samulea to jakoś nie ufam mu,co jeszcze mi się podobało to nowy theme otwierający odcinki Smile

Kacpik

No nowy opening ftw. A tak ogólnie, to się zawiodłem, że Dean nie idzie za bratem. Razz

Stare dobre polowania wymiatały Wink

A ja bardziej nie ufam temu całemu kuzynostwu..

Adek goku

Co do nowego odcinka to w sumie jestem nijak zadowolony. Był taki sobie, jedynym plusem był powrót Sama, no i zasadzka na te Dżiny. Fajna sprawa że Dean odnalazł wreszcie to czego tak bardzo pragnął, mimo tego że został ze swoją Kobietą i jej synem to sądzę że niedługo dołączy do brata i reszty tej rodziny. Co do rodziny, to nie przekonuje mnie za bardzo, jacyś tacy fałszywi się wydają. Zreszta zobaczymy ;P AAA i zapmniał bym ;P Fajny opening Very Happy

Czekam na kolejny odcinek może akcji nabierze tępa ;P

8/10

Lukasz15

Drugi odc. nieco lepszy.Bardzo ciekawy pomysł odnośnie dzieci zmiennokształtnych oraz tym całym Alfa,Dean wraca do "pracy" Very Happy

a ostatnia scena w garażu przy Impali wymiata Very Happy

Oczywiście nie ufam nadal Samuelowi ;]

Kacpik

Impala powraca ! Very Happy

A Samuel śmierdzi.

Lukasz15

Trzeci odc. jak narazie najlepszy.Fajnie,że wrócił Castiel,ciekawy pomysł z laską Mojżesza i wszystkimi brońmi.Mam nadzieję,że ten sezon nie będzie się sprowadzał do tego,że Rafael chce ponownej prawdziwej apokalipsy,mam nadzieję,że chodzi o coś większego,może w końcu pokażą Boga Smile

Adek goku

Drugi odcinek w miarę dobry, nie jest jescze to czego bym oczekiwał, ale ważne że już coś ruszyło Razz

Fajnie im wyszło z tymi zmiennokształtnmi, najlepsza akcja jak ten cały " pierwszy zmiennokształtny " wparował wszystkich uszkodził zabrał dziecko i poszedł Very Happy

Dean w końcu wraca do starej dobre roboty, chodź fajnie by było gdyby został ze swoją ukochaną i jej Synem Razz

W dalszym ciągu nie ufam Samuelowi, taki dziwny koleś Neutral