Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zły Proboszcz, katechetka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Zjawiska Niewyjaśnione
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wood
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:29, 28 Lis 2006    Temat postu: Zły Proboszcz, katechetka

Przeglądam te tematy o wierze i Bogu i wszędzie widać skargi na naszych przedowników kościelnych.
Opisze swój problem.

Katechetka wchodzi do klasy z zapiekanką( chwali sie nam ze to jej I śniadanie), obecność sprawdza 20min, w II klasie gimnazjum musimy zdawać modlitwy(wkuwac na pamieć)

Proboszcz masakra nudny na mszy gada ze zamało dzieci przychodzi na rózaniec
opowiada o kafelkach jakie to zostały połozone, nie chce mie przepuscic na bierzmowaniu.

Podpisujcie się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 22:54, 28 Lis 2006    Temat postu: Re: Zły Proboszcz, katechetka

Wood napisał:

Podpisujcie się.


pacer- byłem tu dnia 28 listopada 2006


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
max2v
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 23:00, 28 Lis 2006    Temat postu: Re: Zły Proboszcz, katechetka

pacer napisał:
Wood napisał:

Podpisujcie się.


pacer- byłem tu dnia 28 listopada 2006


Lol niezly ziom, masz ty poczucie humoru Very Happy respekt dla ciebie. Co do tematu ja mam normalnego księdza i nie narzekam tylko jak ostatnio bylo ze nie miał kto czytać na mszy to 1 powstawiał i groził ze do bierzmowania niedopuści


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasienka
Fizyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Wto 23:23, 28 Lis 2006    Temat postu:

Ja na katechetów nie narzekam. W gimnazjum były osoby który robiły co chciały na lekcji religii--jednym słowem robiły z siebie głupków. Katecheta wymyślił, że kto chce brać udział w dyskusji bierze krzesło i siada na okoła biórka-- osoby te przeważały a tematy które poruszaliśmy były bardzo ciekawe. Teraz w liceum po raz pierwszy w życiu lekcje religii mam z Księdzem Przemem Very Happy..Młody ksiądź na prawde bardzo fajny i nie pozwalający na to żeby na lekcji był jaki kolwiek harmider. Ostatnio kolega podskoczył do Niego i dostał z przysłowiowej "bańki".. zrobiło mu sie bardzo głupio i przez reszte lekcji siedział cicho Very Happy a jeśli chodzi o księdzów w parafii... ja mam dwóch.. jeden z nich strasznie zaaanudza na mszach i często odnosze wrażenie że ludzie myślą o czymś innym a nie go słuchają..ja osobiście całą msze podbieram konfesjonał.. drugi ksiądź jest bardzo konkretny i nawet czasami wsłuchuje sie w to co mówi ..jednakże lubi szybko jeździć po osiedlu swoim nowym autem....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyszek
Człowiek Nauki


Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam wiedzieć??

PostWysłany: Śro 16:24, 29 Lis 2006    Temat postu:

Ja tam też nie narzekam na katechetki i księdza, z którym mamy lekcje...

W czwartej i piątej klasie mieliśmy taką małą strasznie pulchną katechetke, która codziennie zjadała po dwa hamburgery Shocked Zawsze na religii się wygłupialiśmy... W ogóle nie umiała nas uciszyć... Ale u niej łatwo się 6 dostawało... W szóstej klasie już było i jest lepiej.... Mamy księdza, który robi 15minut lekcji, kolejne 15minut lekcji to jego opowiadania na różny temat, a ostatnie 15minut to czas na rozmowy i wygłupy, ale nikt się na lekcjach nie wygłupia... Ksiądz zawsze zapowiada nam klasówkę dwa tygodnie wcześniej, podając nam pytania, a do tych trudniejszych odpowiedzi Very Happy

Więc ja na te osoby wymienione nie narzekam Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
keyka
Przyjaciel Forum


Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 17:32, 29 Lis 2006    Temat postu:

Ksiądz w moim liceum to totalna porażka. Jego texty już nawet nie śmieszą tylko załamują ludzi. Neutral
Np: " Cofnijcie ławki do przodu"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sara Keisha Black
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zadupia

PostWysłany: Śro 20:30, 29 Lis 2006    Temat postu:

Eh.. U mnie księdzul jest czasami fajny.. A czasami to normalnie.. Porażka! Wyzywa nas jak się wQrzy.. Np. Mam was w dupie! Wy macie Pana Jezusa w dupie! Jak na was patrze to mi się rzygać chce!
No i raz wyrzucił mojemu koledze bluze do kosza na śmieci..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Raven
Przyjaciel Forum


Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Widzewska Łódź
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 20:47, 29 Lis 2006    Temat postu:

Kasienka nauczyciele nie mogą bić uczniów.

Sara nagrajcie to na komórce wstawcie do neta i bedzie afera.

P.S. Czemu ten temat jest w dziale zjawiska niewyjaśnione? Ja to potrafie wyjaśnić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez White Raven dnia Śro 21:04, 29 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Simon
Inny


Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reymonta 22
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 20:56, 29 Lis 2006    Temat postu:

White Raven Razz napisał:
Kasienka nauczyciele nie mogą bić uczniów.



Kto ci tak powiedział?? Mogą, oni wszystko mogą i bicie to dla nich codziennośc. W mojej szkole nawet dyrek bierze za uszy lub rąbnie kogoś po pysku i się wydziera na apelach że jak dzieciaki niedobre to można je uderzyć. Wali smuty jak nie wiem.



Cytat:
Eh.. U mnie księdzul jest czasami fajny.. A czasami to normalnie.. Porażka! Wyzywa nas jak się wQrzy.. Np. Mam was w dupie! Wy macie Pana Jezusa w dupie! Jak na was patrze to mi się rzygać chce!
No i raz wyrzucił mojemu koledze bluze do kosza na śmieci..


Nie dziw się jak dajecie mu w dupe i gościu nie wytrzymuje psychicznie. Wogóle to księża mają najgorzej, bo zawsze mili, słudzy boży i nie mogą krzywdy zrobic. Tacy mili najczęściej Smile


U mnie w klasie np. co ileś tam lekcji w tym roku dyrektor jest wzywany bo tak mu w dupe dajemy i opowiada nam jak to gdy on się uczył jego ksiądz prał go kijem. Zawsze to opowiada i powtarza że wyszedł na ludzi. problem tylko taki że nasz dyrektor jest $%^&*# Żal mi gościa, ale jest kawałem #%&&


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sara Keisha Black
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zadupia

PostWysłany: Śro 21:09, 29 Lis 2006    Temat postu:

Heh.. Mieliśmy raz zastępstwo z wikarym.. Jakiś film nam puścił i "zróbcie notatkę!"
][_ [] ][_
Golonka.. Usiadł w ostatniej ławce i tylko " Cisza chłopcy!" "Cisza dziewczęta!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WISKI
Moderator


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Działoszyn
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 22:42, 29 Lis 2006    Temat postu:

Co do katehetki...hmm...w podstawówce miałem katehetkę, którą bardzo lubiałem, ale...jakby to powiedzieć nie podobała się wszystkim...w każdym razie już nie pracuje Wink
Co do ksieży...cóż tydzień temu zmarł nam wikariusz (45l.) [*]. Bardzo fajny ksiądz przygotowywał mnie do komunii choć może nie był kryształowy to wszyscy go lubili.
Ksiądz proboszcz...w porządku. Ja raczej nic do księży nie mam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasienka
Fizyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Czw 9:14, 30 Lis 2006    Temat postu:

White Raven Razz napisał:
Kasienka nauczyciele nie mogą bić uczniów.


oczywiscie że moga.... mój kolega został pare razy pobity dziennikiem przez nasza wychowawczynie w gimnazjum...ona natomiast miała taki wieeelki wskaźnik i z całej siły waliła nim w nasze biórka Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frozen_Shade
Mieszkaniec Bunkru


Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:18, 30 Lis 2006    Temat postu:

Powinni rzadzic twarda reka bo inaczej tacy jak wy wejda im na glowe, ja jak zaczne uczyc, to pokaze dzieciakom kto tu jest panem Smile (nie, nie jestem ksiedzem Laughing mam zamiar uczyc angielskiego Wink)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały


Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 15:41, 30 Lis 2006    Temat postu:

To widze ze tworzysz wokol siebie atmosfere grozy zanim zaczales uczyc Razz a co do nauczycieli to powinni byc na luzie a nie cos w stylu ze powiesz jedno slowo a oni z pretensjami do ciebie ze przeszkadzasz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
keyka
Przyjaciel Forum


Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 15:46, 30 Lis 2006    Temat postu:

Teoretycznie nie mogą bić.
Jak byłam jeszcze w gimnazjum, ksiądz wyszarpał kolesia z ławki za rękaw, zrzucił go z krzesła na podłogę i wyzwał od debila.
Ale ja się nie dziwię, że mu wtedy puściły nerwy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cysia
Mysliwy


Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 19:02, 30 Lis 2006    Temat postu:

W moim LO księża mają bardzo ciężkie życie... Nikt ich nie szanuje, a na religie zaglądają tylko nieliczne wyjątki...
Proboszcz w mojej parafii jest nawet OK...
Ogólnie nigdy nie spotkałam się ze szczególnie "beznadziejnymi" księżmi czy katechetami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały


Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 18:41, 01 Gru 2006    Temat postu:

keyka napisał:
Teoretycznie nie mogą bić.
Jak byłam jeszcze w gimnazjum, ksiądz wyszarpał kolesia z ławki za rękaw, zrzucił go z krzesła na podłogę i wyzwał od debila.
Ale ja się nie dziwię, że mu wtedy puściły nerwy Smile


Rolling Eyes no coz i nie wyrzucili tego ksiedza ?? a co zrobil twoj kolega w Lo w sumie szanuje sie nauczycieli bo cie wywala ze szkoly Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulinka
Mieszkaniec Czarnej Skały


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:50, 01 Gru 2006    Temat postu:

kasienka napisał:
White Raven Razz napisał:
Kasienka nauczyciele nie mogą bić uczniów.


oczywiscie że moga.... mój kolega został pare razy pobity dziennikiem przez nasza wychowawczynie w gimnazjum...ona natomiast miała taki wieeelki wskaźnik i z całej siły waliła nim w nasze biórka Very Happy

Jak byłam w podstawówce to na matmie kolesiówka nas dzienikiem biła i darła się całą lekcje (bez powody ) to po pierwszym semestrze wyleciała.

W mojej szkole dziewczyny i chłopcy mają osobno religie.
U mnie katechetka jest w tym roku jest "normalna" można z nią na luzie porozmawiać, na lekcji oglądamy sobie filmy ostatnio np. "Egzorcyzmy Emily Rose" ( religia jest na 7 i 8 lekcji więc jesteśmy zmęczone i już lekko padamy ze zmęczenia) Na początku miałyśmy (przez miesiąc) z księdzem a pani z chłopakami, ale nie mogła się z mimi dogadać to się zamienili. Religi z księdzem wyglądała następująco : zapisaliśmy temat , później ksiądz zaczynał mam opowiadać historie swojej rodziny znajomych etc. czasami wchodziliśmy na temat wakacji i co kto ma na obiad. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wiola17
Rozbitek


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CZĘSTOCHOWA

PostWysłany: Pią 19:59, 01 Gru 2006    Temat postu:

Ja miałam świetną katechetke w..podstawówce. Miała przeszło dwadzieścia lat i robiliśmy co dusza zapragnie. W gimnazjum były już stare, wredne katechetki, które potrafiły zadawać pamięciówki. W ogólniaku mam księdza, który rozmawia tylko z osobami, które siedzą w pierwszej ławce...kujonki ( bez urazy Very Happy ).
Proboszcz ciągle tylko mówi, że parafianie dają za mało kasy. Materialista Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fudi
Mieszkaniec Wioski Innych


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chojnice
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 23:48, 01 Gru 2006    Temat postu:

W gimnazjum nie miałem problemu z księdzem, był zabawny dało sie z nim normlanie pogadać, właściwie mogliśmy robić co chcemy, ale teraz w szkole ponadgimnazjalnej, mamy taką zje***ą katachetke, ze lepiej nie gadać. Daje lacza za każdą odzywke do tego uwaga i piszemy więcej niż na polskim...Ale myśle, ze da si ją oswoić jak każdego nauczyciela. Bierzmowanie w kościele miałem z tym samym księdzem co w gimnazjum tam było jeszcze zabawniej on jest poprostu super. Słucha techno ma fajną fure tylko chyba za bardzo do dziewczyn ciągnie Very Happy. W Kościele jest najgorszy proboszcz. Ostatnio może 2 miechy temu spowodował wypadek samochodowy(jechal po pianemu) do teraz jest prowadzone dochodzenie w tej sprawie, chociaż nie wiem po co tu jest wszystko jasne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Zjawiska Niewyjaśnione Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin