Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Henry

Za nami dzisiaj ostatnie mecze w grupach A, B, C. I tak jak moglismy się spodziewać awans wywalczyli Liverpool, Real, Porto i Schalke, którzy pewnie pokonali swoich przeciwnikow. Szczególnie robi wrazenie gra The Reds, ktorzy na wyjeździe rozbili Marsylię aż 4-0. Po pierwszych 3 meczach Liverpool mial na koncie ledwie 1 pkt, ale w nastepnych 3 zdobył 8 i awansował do 1/8 finalu. Do tego zacnego grona dołączył też Olympiakos, ktory w bezpośrednim pojedynku o awans wygrał z Werderem aż 3-0, ten sam Werder dwa tygodnie temu ograł Real Madryt! Jutro ostatnie mecze w tym roku, na pewno emocji nie zabraknie a najciekawiej zapowiada sie mecz Glasgow Rangers - Lyon, ktory będzoe transmitowany na dwojce. Można obstawić na dwójkę - ładny kurs jest Wink

Henry

W piątek w szwajcarskim Nyonie rozlosowano pary 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Najciekawiej zapowiadają się pojedynki Liverpoolu z Interem Mediolan i Arsenalu z AC Milan. Pierwsze spotkania zostaną rozegrane 19 i 20 lutego 2008 r. Rewanże czwartego i piątego marca.
Polaków grających w Lidze Mistrzów czeka bardzo trudne zadanie.

Artur Boruc i Maciej Żurawski (Celtic Glasgow) zagrają z hiszpańskim gigantem - FC Barceloną.
Manchester United z Tomaszem Kuszczakiem zmierzy się z mistrzem Francji - Olympique Lyon.
Arsenal Londyn z Łukaszem Fabiańskim zmierzy się z obrońcami tytułu - AC Milan. Real Madryt z Jerzym Dudkiem zagra z AS Romą, o obrońca reprezentacji Polski Miachał Żewłakow i jego Olympiakos Pireus zmierzy się z Chelsea Londyn.

Wyniki losowania 1/8 finału Ligi Mistrzów:

Celtic Glasgow - FC Barcelona
Olympique Lyon - Manchester United
Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Porto
FC Liverpool - Inter Mediolan
AS Roma - Real Madryt
Arsenal Londyn - AC Milan
Olympiakos Pireus - Chelsea Londyn
Fenerbahce Stambuł - Sevilla FC

xydorux

dzik

nie no, pary są masakryczne. najbardziej jestem ciekaw pary Arsenal - Milan. osobiście stawiam na tych pierwszych - chyba wspominałem że widziałem ich w meczu z Chelsea ostatnio i myśle że są na chwile obecną po prostu nie do przebicia. a już na pewno nie przez bande kiepskich włochów (powiedział to bezkrytyczny fan premiership i zagorzały wróg serie a)

Dera

White Raven · Wysłany: Czw 18:18, 06 Mar 2008 Temat postu:

I jak wrażenia po jednej ósmej?

Bardzo się cieszę że Barca wygrała oba mecze z Celtikiem i mimo nie najwyższej formy zrobiła to bez większych problemów. Martwi mnie jedynie że miała jednego z najsłabszych rywali na jakich mogła trafić, ale to inna bajka.
Real odpadł po zaciętym dwumeczu z Romą, w tym pojedynku kibicowałem zwycięzcy. Głównie dla tego że moi kumple kibicują Realowi a ja nieliczny Barcie ;]
Chelsea przejechała się po Olympiakosie.
Schalke pokonało w karnych 4:1 FC Porto - nikomu nie kibicowałem i mało obchodzil mnie ten mecz.
Arsenal wygrał z Milanem i pokazał dziadkom jak sie gra. Wynik bardzo mnie cieszy.
Trochę zdziwiła mnie porażka Sevilli z Fenerbahce. Czołowa drużyna hiszpańska nie powinna dać się Turkom.
Lyon odpadł, ale tutaj kibicowałem obu drużynom.

xydorux · Wysłany: Czw 18:38, 06 Mar 2008 Temat postu:

Dera · Wysłany: Czw 19:09, 06 Mar 2008 Temat postu:

Barca - Celtic Dwa niezłe mecze w wykonaniu Barcy. Niestety, w pierwszym meczu nasza obrona zagrała fatalnie, na szczęście defensywa Celticu nie była pod tym względem lepsza Smile

Kilka ciekawych zagrań Ronaldinho, to cieszy. Wszystkie znaki na Niebie i Ziemi wskazują na to, że Brazylijczyk powraca do wielkiej formy, no ale na razie nie robię sobie zbyt wielkich nadziei Smile

Szkoda Messi'ego, ogromna strata dla drużyny. Mam nadzieję, że zdąży wykurować się na półfinały.

Fenerbahce Stambuł - Sevilla FC Od początku po cichu liczyłem, że Sevilla się potknie. Fenerbahce udowodniło tym meczem, że jest zespołem groźnym i będzie walczyć o korzystny rezultat w ćwierćfinale

Olympiakos Pireus - Chelsea Londyn
O tyle o ile pierwszy mecz był wyrównany, tak w drugim Grecy zostali zdeklasowani. Chelsea kontrolowała cały czas grę i bardzo szybko strzeliła bramki, co musiało załamać Olimpiakos.

Arsenal Londyn - AC Milan
Po pierwszym mecz było dla mnie jasne, że to Arsenal awansuje. Milan w tym sezonie na własnym boisku wygrał zaledwie parę spotkań. Przedwczoraj nie mogło być inaczej.

AS Roma - Real Madryt
Dzięki Ci Pepe, dzięki Very Happy

Jak można było zapłacić tyle kasy, za takiego przeciętniaka? Roma zaimponowała mi grą w obronie, widać, że Spaletti zna się na rzeczy. ;]
HALA PEPE!!!

Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Porto
Jestem trochę zdziwiony, że Porto sobie nie poradziło. Schalke w tym sezonie spisuje się słabo w lidze, a świetnie w pucharach. Tylko, czy trenerowi uda się dotrwać na stołku do ćwierćfinałów?

Olympique Lyon - Manchester United
Manchester zbyt słaby, albo Lyon zbyt dobry. Długie męczarnie Czerwonych Diabłów i wymęczone zwycięstwo. Mecz należący do tych z kategorii "Wygrać i zapomnieć"

EDIT:

Stach · Wysłany: Czw 20:53, 06 Mar 2008 Temat postu:

Stach · Wysłany: Pią 14:29, 14 Mar 2008 Temat postu:

Wyniki losowania par ćwierćfinałowych LM:

Arsenal Londyn - Liverpool FC
AS Roma - Manchester United
Schalke 04 Gelsenkirchen - FC Barcelona
Fenrbahce Stambuł - Chelsea Londyn

ehh gorzej być nie mogło :/ Tak w ogóle to chciałem żeby anglskie druzyny na siebie nie m trafiłt, ale wiadome było że raczej się tak nie stanie. Najgorsze że Liverpool gra z Arsenalem, taki mecz to mógłby być dla mnie finał a nie 1/4. Oczywiście kibicuje FCL, ale trudniejszym przeciwnikiem był by chyba tylko MU. Może chociaż ciekawy mecz będzie i pokazą gą w TV bo o ile dobrze sobei przypominam to podczas tej edycji Liverpoolu jeszcze nie pokazywali;)

Mecz Romy z Manchesterem zapowiada się też ciekawie, zobaczymy cz Roma się zrewanzuje za zeszły rok Wink

Barca i Chelsea tak jak i 1/8 tak i w 1/4 przyfarciły... Choć Fenerbahce jest mocne i ma spore szanse tak mim się wydaje

Locke · Wysłany: Pią 14:39, 14 Mar 2008 Temat postu:

Tak jest

powtórka z przed roku 7:1 Very Happy

Glory Glory Glory Man United!

Chociaż w tym roku będzie cieżko, ale awansujemy Smile

równie ciekawie zapowiada się mecz Arsenalu z Liverpoolem. Miło by było jakby awansowały Fenerbahce i Schalke. hehe Razz

White Raven · Wysłany: Pią 14:55, 14 Mar 2008 Temat postu:

I prawdopodobnie dzięki fartowi Barca dojdzie aż do półfinału. Schalke jest mniej więcej klasy Celiticu wiec tutaj chyba niespodzianki nie będzie. Szkoda że Arsenal i Liverpool na siebie wpadły bo to w końcu Liga Mistrzów a nie Premier League. Mam nadzieje że wygrają Kanonierzy ale to na pewno będzie bardzo interesujący dwumecz. Roma z Manchesterem? Mecz nie przewidywalny bo Rzymianie byli właściwie skazani na porażkę w meczu z Realem, ale jednak to oni są w ćwierćfinale. Jeśli dobrze zagrają to Czerwone Diabły mogą odpaść. W meczu Chelsea - Fenerbahce chyba nie będzie niespodzianki. Mimo że Anglicy się tak silni jak rok- dwa temu to powinni bez problemu przejechać się po Turkach. Jednak trzeba przyznać że z teraźniejszą formą nie nadają sie na półfinał.

Kacpik · Wysłany: Pią 17:32, 14 Mar 2008 Temat postu:

Jestem trochę zawiedziony, że Asenal trafił na Liverpool, bo na taki mecz czekałem gdzieś na półfinał, a nawet finał. Ciekawie zapowiada się również mecz Manchester - Roma, mam nadzieję, że Roma się zrewanżuje po ogromnej porażce z przed roku. W meczu Stambuł - Chelsea półfinalista jest chyba już wiadomy, ale chciałbym, żeby Fenrbahce nas zaskoczyło. Barca też niepowinna mieć problemów z awansem, bo Schalke nie jest aż tak supranckomocnym przeciwnikiem. Czekam na niespodzianki i liczę na wygraną Romy i Arsenalu Wink

Lukasz15 · Wysłany: Sob 0:12, 15 Mar 2008 Temat postu:

Jak zwykle Chelsea i Barcelona przyfarciłi Razz

ale liczę na niespodzianki w tym meczu Razz

Najlepiej zapowida się mecz Arsenal vs Liverpool,wynik mi obojętnym,ale jednak wolałbym żeby awansował Arsenal gdyż liczę na finał Arsenal vs ManUtd ;] Co do ManUtd,według mnie będzie ciężko bo to już nie jest ta Roma z przed roku,trzeba pokazać klasę na wyjeździe,zagrać z tyłu na zero a w rewanżu powinno być dobrze Smile

Henry

Użytkownik forum internetowego "Liverpool Echo", podpisujący się jako "Zmieszany", zamieścił w piątek wpis sugerujący, że losowanie ćwierćfinałowych par Ligi Mistrzów ustawiono. W internecie zawrzało

"Zmieszany" nie był gołosłowny, bowiem w swoim poście podał zestaw par na 1,5 godziny przed oficjalnym ich ogłoszeniem w Nyonie. Zestawienie użytkownika forum zgadzało się idealnie z wynikami losowania.

Użytkownik zasugerował, że jego teorię potwierdzają bukmacherzy, którzy nie chcieli przyjmować zakładów przed losowaniem w Szwajcarii.

UEFA przekonuje jednak, że "Zmieszany" miał zwyczajnie szczęście. - Całe zamieszanie uważamy za niedorzeczne - powiedział rzecznik prasowy UEFA. - Naszym zdaniem ten człowiek miał zwyczajnie szczęście przewidując taki wynik losowania. Cała procedura została zachowana. Piłki były identyczne nikt nie miał możliwości dokonać jakiejkolwiek manipulacji - mówił rzecznik i dodał, że innego wyjaśnienia tej sprawy UEFA nie jest w stanie przedstawić.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj link do tego tematu: [link widoczny dla zalogowanych]

Mirage

Komentarze na temat dzisiejszych (właściwie wczorajszych) dwóch meczów? Kibice Arsenalu mieli niezłą huśtawkę nastrojów . Od euforii po smutek, znów euforie, znów smutek i wkur...jak Babel dobił Arsenal. A o wyniku znów zdecydował sędzia. Choć generalnie z kamery telewizyjnej byłem przekonany, że tam był faul. Dopiero powtórki pokazały, że praktycznie nic nie było...

Chelsea-Liverpool w pierwszym półfinale . Czyżby w drugim Barca z ManU? Smile

Ależ widać wielki triumf angielskiej piłki w tym sezonie. Gdzie te czasy, co 3 zespoły w półfinałach mieli Hiszpanie, czy Włosi.

Wszystko się zmienia... poza jednym - tylko Liverpool zawsze szaleje w LM Smile

.

matteo21

no iii Barca-ManU Cool

będzie rzeźnia...
VeB!!!

Rzeźnia to będzie jak nie zaczniesz pisać dłuższych postów /xydorux

Lukasz15

Dla takich chwil jak wygrana z Barcą i awans do finału LM warto żyć i kochać życie Very Happy

Oba mecze nie owocowały w dużą ilość bramek,Cris nie strzelił karnego na Camp Nou,może i dobrze ;] kto wie jak by się zakończył wtedy mecz,może nawet wygraną Barcelony 2:1 lub 3:1.ManUtd pokazał,że wkońcu piłkarze dojrzeli do takich gier,obrona nawet bez serbskiej skały-Vidica grała w obu meczach na 5.Ronaldo może i nie był geniuszem,przyćmił go Messi ale pokazał,że ManUtd to ni tylko on,grał bardziej zespołowo,a teraz do bohatera-Paul Scholes-33 lata a grał jakby był 10 lat młodszy,Ferguson dziękuje Ci za tego piłkarza,środek pola należał do niego,piękna bramka dająca awans-to właśnie kocham.Co do Barcy gratuluje im ducha walki,nadal jest wielkim zespołem i będzie i denerwują mnie komentarze typu,że są do dupy itp. Myślę,że jak nie za rok to za dwa lata znów pokażą wielki futbol.Co do ManUtd,myślę,że takie chwile jak dwa lata temu gdy nie wyszli z grupy,lub porażka z Milanem 3:0 rok temu,lub nawet porażka z Chelsea w lidze 2:1-te chwile motywująco podziałały na klub i dzięki temu mamy angielski finał w Moskwie,oby tylko on nie okazał się pigułką trudną to przełknięcia,oddam wszystko aby Manchester United po raz pierwszy od 9 lat wygrał Ligę Mistrzów,im to się należy,tak samo jak wygrana w lidze,akurat ten sezon należy do nich,po raz pierwszy odkąd kibicuje im,a robie to od 8 lat grają tak dobrze,dzięki nim przeżywam najwspanialsze chwile w życiu,klub znienawidzony przez wielu z Cristiano Ronaldo wyzywanego i ośmieszanego przez wielu kibiców pokazuje swoją dojrzałość do futbolu. Naprawdę bardzo wierze w dublet dla United w tym sezonie,potrójnej korony nie będzie dzięki sędziemu ale to inna historia,ltak czy siak United pokazało,że jest wielkim klubem.Mecz finałowy będzie bardzo ciężki i emocjonujący ale wierze w wygrana United Exclamation

To tyle,a wy kogo typujecie w zwycięstwo w LM Question

Stach

W finale kibicuje MU, nie dlatego że Chelsea wyeliminowałLiverpool (choć z tego powdu też) Ale dlatego że MU to dryzyna z historią, a nie tak jak Chelsea wszytko zawdzięcza kasie i cholernemu fartowi. Na kogo oni trafiali w 1/8 i 1/4 w LM, doszli do finału tylko przez samobója Rise:/ i właściwie nawet z tym mogli by nie dojść ale tez szczeście po ich stronie było :/

Co do meczu wczorajszego:
Kurcze jak Liverpool dobrze gra to przegrywa/remisuje a jak tak średnio to wtedy wygrywa :/ (nie do koca tak jest ale wiecie o co kaman)

Generalnie bardzo dobry mecz, sporo goli, duże emocje, ale zadowolony być zabardzo nie moge :/ ehh no szkoda. Liczyłem na karne albo 3:3 (taka powtórka Getafe - Bayern Smile

)

w przyszłym roku licze na to że Liverpool się zrewanżuje

YOU WILL NEVER WALK ALONE!!