Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odcinek 06x06 - Sundown
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon VI
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

A jak Tobie podobał się odcinek?
10
32%
 32%  [ 29 ]
9
40%
 40%  [ 36 ]
8
8%
 8%  [ 8 ]
7
10%
 10%  [ 9 ]
6
3%
 3%  [ 3 ]
5
2%
 2%  [ 2 ]
4
1%
 1%  [ 1 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
1
1%
 1%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 89

Autor Wiadomość
artur_raven5
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inland Empire

PostWysłany: Czw 9:46, 04 Mar 2010    Temat postu:

Cytat:
MAm pytanie, kiedy Kate wisi na drabinie i nad jej osoba przelatuje dym, przez moment dym ma jakąs postać. Ma ktoś może wersje HD i mógłby wrzucić screena?


Screen z dymu:



... Krzysztof Kononowicz, gwiazda filmu "Ciacho" i przyszły prezydent RP ...


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fifirock
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:22, 04 Mar 2010    Temat postu:

Haha tp nawet zgodne z jego hasłem "nie będzie niczego" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 15:28, 04 Mar 2010    Temat postu:

9/10

Odcinek rewelacja. Dawno nie było takiego znakomitego epizodu, świetne tempo i zwroty akcji, Potwór grasujący po Świątyni z celem zabicia wszystkich, których spotka na swej drodze, bardzo dobra akcja w równoległej linii czasowej, Keamy nawet bez konktatu z Wyspą dalej jest zły, zresztą Sayid to samo.
Wkroczenie grupy Ilany -rewelka !

Ben biorący nogi za pas po zobaczeniu obłędu w oczach Sayida - bezcenne Wink

Sayid wbija Flocke'owi sztylet - kolejny wielki plus i potem jeszcze tekst "Żal mi cię" Wink

Dogen i Lennon nie żyją ale w sumie tak miało być, Dogen opowiedział nam już całą swoją historię a resztę dopowiedział tuż po jego śmierci Lennon więc ich wątki spokojnie mogły być już zamknięte i tak się też stał ( choć przypominam, że ich ciała dryfują w świętej wodzie, która do niedawna wszystkich uzdrawiała więc wszystko jest jeszcze możliwe ).

Przy okazji warto wspomnieć o kolejnej znakomitej scenie - zabiciu Lennona przez Sayida.

,,Zło wcielone" - Dogen o Potworze

Claire w dziurze - tu należy pochwalić grę aktorską Emilly, naprawdę należa się jej brawa. Zresztą nie tylko jej, cała ekipa Losta to tak naprawdę wspaniali, charyzmatyczni aktorzy a już szczyty talentu osiągają w tej dziedzniie jak dla mnie Pellegrino, Emerson i Holloway,

No i oczywiście ostatnia scena przy dźwiękach ,,Catch a Falling Star" - wspaniała, majestatyczna, pełna symboliki, Kate podążająca za grupą dumnego Potwora, zresztą w tym odcinku było sporo symboliki biblijnej, Flocke kuszący Sayida niczym Szatan - słowem LOST.

Pytania po tym odcinku:
1. Dokąd zmierza grupa Potwora ?
Nie chce mi się wierzyć, że tak po prostu wsiądą na łódź i popłyną do świata zewnętrznego, dom Flocke'a nie może być od tak w jakimś państwie poza Wyspą.
2. Gdzie są do cholery Sawyer, Richard i Jin ?
O ile ten pierwszy zapewne wrócił do Dharmaville lub czeka na Wroga Jacoba i jego armię na przykład na plaży (choć nie wiemy w jakich okolicznościach rozstał się z Flocke'em ) to pozostali dwaj panowie są wielką zagadką. Jak ktoś już zauważył z forum Richard bije rekordy w czasie dojścia do Świątyni (chyba idzie pod wiatr Very Happy ) a Jin to już kompletny znak zapytania.

Sorry za chaotyczność posta ale cały czas jestem pod wielkim wrażeniem tego odcinka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Czw 16:43, 04 Mar 2010    Temat postu:

Kacpik napisał:
P.S. Tabula Rasa - nie zgodzę się, Jack pojawił się na chwilę w szpitalu. Smile


Ano ta, zapomniałam :oczami:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr186
Zbieracz Owoców


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z polski
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:49, 04 Mar 2010    Temat postu:

Superman98 napisał:
9/10

Odcinek rewelacja. Dawno nie było takiego znakomitego epizodu, świetne tempo i zwroty akcji, Potwór grasujący po Świątyni z celem zabicia wszystkich, których spotka na swej drodze, bardzo dobra akcja w równoległej linii czasowej, Keamy nawet bez konktatu z Wyspą dalej jest zły, zresztą Sayid to samo.
Wkroczenie grupy Ilany -rewelka !

Ben biorący nogi za pas po zobaczeniu obłędu w oczach Sayida - bezcenne Wink

Sayid wbija Flocke'owi sztylet - kolejny wielki plus i potem jeszcze tekst "Żal mi cię" Wink

Dogen i Lennon nie żyją ale w sumie tak miało być, Dogen opowiedział nam już całą swoją historię a resztę dopowiedział tuż po jego śmierci Lennon więc ich wątki spokojnie mogły być już zamknięte i tak się też stał ( choć przypominam, że ich ciała dryfują w świętej wodzie, która do niedawna wszystkich uzdrawiała więc wszystko jest jeszcze możliwe ).

Przy okazji warto wspomnieć o kolejnej znakomitej scenie - zabiciu Lennona przez Sayida.

,,Zło wcielone" - Dogen o Potworze

Claire w dziurze - tu należy pochwalić grę aktorską Emilly, naprawdę należa się jej brawa. Zresztą nie tylko jej, cała ekipa Losta to tak naprawdę wspaniali, charyzmatyczni aktorzy a już szczyty talentu osiągają w tej dziedzniie jak dla mnie Pellegrino, Emerson i Holloway,

No i oczywiście ostatnia scena przy dźwiękach ,,Catch a Falling Star" - wspaniała, majestatyczna, pełna symboliki, Kate podążająca za grupą dumnego Potwora, zresztą w tym odcinku było sporo symboliki biblijnej, Flocke kuszący Sayida niczym Szatan - słowem LOST.

Pytania po tym odcinku:
1. Dokąd zmierza grupa Potwora ?
Nie chce mi się wierzyć, że tak po prostu wsiądą na łódź i popłyną do świata zewnętrznego, dom Flocke'a nie może być od tak w jakimś państwie poza Wyspą.
2. Gdzie są do cholery Sawyer, Richard i Jin ?
O ile ten pierwszy zapewne wrócił do Dharmaville lub czeka na Wroga Jacoba i jego armię na przykład na plaży (choć nie wiemy w jakich okolicznościach rozstał się z Flocke'em ) to pozostali dwaj panowie są wielką zagadką. Jak ktoś już zauważył z forum Richard bije rekordy w czasie dojścia do Świątyni (chyba idzie pod wiatr Very Happy ) a Jin to już kompletny znak zapytania.

Sorry za chaotyczność posta ale cały czas jestem pod wielkim wrażeniem tego odcinka.



Jin to nie taka tajemnica przypominam że leży z poharataną noga w obozowisku Claire, Soyer prędzej jest w dramwille niż na plaży ew. w jaskinii. Richard to inna bajka już o tym pisałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smutek
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 18:36, 04 Mar 2010    Temat postu:

Niech będzie... daje 10/10
Zaczęło się, a już wątpiłem
r e w e l a c j a Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajo(RTS)
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Czw 19:55, 04 Mar 2010    Temat postu:

nie wiem czy zauważyliście jak Sayid idzie do Dogena ze sztyletem to na dziedzincu piękne słońce...parę minut po rozmowie Dogen mówi "Już Zmierzch"...faktycznie czas tam inaczej płynie Very Happy Very Happy


i jeszcze taka refleksja czemu Lennon nie powiedział innym żeby zostali bo dopóki żyje Dogen popiół ma chroniącą moc i nic im sie nie stanie...gdyby to powiedział to pewnie większość by została, a potwór do środka by nie wszedł.


odcinek 9,5/10 Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marko
Moderator


Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4021
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 131 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leszno
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 20:12, 04 Mar 2010    Temat postu:

Merom napisał:
MAm pytanie, kiedy Kate wisi na drabinie i nad jej osoba przelatuje dym, przez moment dym ma jakąs postać. Ma ktoś może wersje HD i mógłby wrzucić screena?


    [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
    [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funk
Mysliwy


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 9:30, 05 Mar 2010    Temat postu:

a czy nie zastanawiał się ktoś, że Dogen może żyć cały czas? W końcu został zabity w wodzie która ożywiła i Sayida...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Druszek
Rozbitek


Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 15:04, 05 Mar 2010    Temat postu:

Woda nie ozywila Sayida tylko go zabila
Woda stracila moc po smierci Jacoba

Jezeli Dogen ma zyc to bedzie "odebrany" tak jak Sayid


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały


Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 16:43, 05 Mar 2010    Temat postu:

Uffff co to byl za odcinek Smile

Nie bede pisal referatow na tematy co przez 3 strony tego watka byla poruszane i opisywane natomiast chce napisac, ze naprawde z kazdym odcinkiem coraz bardziej sie przykro robi, ze to jednak ostatni sezon LOST... Sad

Ten odcinek kapitalny zreszta jak wiekszosc w tym sezonie, w sumie w kazdym odcinku dowiadujemy sie wielu ciekawych rzeczy i idziemy z wszystkim bardzo do przodu.

Dogen - poznalismy jego calutka historie i szkoda , ze musial zginac naprawde byla to swietna postac i mimo, ze byl tylko w 6 odcinkach 6 sezonu bedziemy pamietac "samuraja" na zawsze Smile

Najwieksze zagadki odcinka hmm to chyba to co nie zostalo pokazane wogole co nie ?? co jest z Sawyerem, Jinem i przede wszystkim Richardem, bo ten ostatni poza jednym wyskokiem w dzungli juz dawno nic nie zrobil ,a wydawalo by sie , ze to bedzie kluczowa postac tego sezonu ... no i ciekawe co teraz beda robic Jack i Hugo ??

Wracajac do tego odcinka to jeszcze na pewno kapitalna i zaskakujace Claire, swietna akcja w swiatynii - atak dymka i wogole... ciekawa Kate, nagle pojawienie sie Iliany ~ skad oni sie wzieli ?! ok szli szli , ale ich wejscie totalnie zaskakujace~ i do tego chyba Ben w koncu bedzie wracal do gry ( OBY , Bo uwielbiam go jako postac wiodaca Smile )

co wiecej co wiecej

ahhh takich odcinkow wiecej

10


ahh boshe .... nic nie napisalem o Sayidzie ... tak mowil i mowil, ze jest ten dobry ,a wystarczylo lekkie popchniecie przez Flocke'a i Sayid znow zabija morduje i kradnie Very Happy jednak niestety chyba totalnie juz przeszedl na strone dymka , moim zdaniem tylko czekac az Sayid zginie i bedzie kolejny przekreslonym "na skale" Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez drago174 dnia Pią 16:46, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loock
Mysliwy


Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z The Flame

PostWysłany: Pią 21:12, 05 Mar 2010    Temat postu:

Super odcinek Razz

- Flashe dobre, ale nie porywał. Keamy był ciekawą postacią w nich Smile
- Akcja w świątyni ciekawa, a zwłaszcza atak dymu
- Morderstwo Lennona i Dogena na - Sad
- Dobry odcinek. Nie było nudnych scen

10-/10 Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 21:19, 05 Mar 2010    Temat postu:

Funk napisał:
a czy nie zastanawiał się ktoś, że Dogen może żyć cały czas? W końcu został zabity w wodzie która ożywiła i Sayida...?


Ja się zastanawiałem w moim pierwszym poście w tym temacie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloo
Człowiek Nauki


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 0:07, 06 Mar 2010    Temat postu:

No, pomimo tych głopot sci-fi, ten serial dalej wciąga. Może to i przez przyzwyczajenie, przez związanie się z bohaterami, ale... mi ten serial dalej się podoba. Nie jest to ta sama jakość co 3 pierwsze sezony, bo tam fantastykę i rzeczywistość trzymał doskonały balans. Ale, ja wiedziałem od zawsze, że w pewnym momencie, ten serial będzie MUSIAŁ być bardziej sci-fi, w tych sezonach, gdzie będą odpowiedzi.

I zupełnie rozumiem ludzi, którym obrzydził się ten serial. Dla mnie jest on jednak dalej ZBYT wciągający, dalej ma zbyt dużo fajnych scen, shockerów by go przestać oglądać. Oglądam ten serial od kilku lat, ja po prostu chcę się dowiedzieć, jak się to wszystko skończy.

Problem tego serialu polega na tym, że kiedyś najważniejsi byli bohaterowie, potem 50-50 z wyspą a postaciami.
Weźcie zobaczcie na 1 sezon. Przecież w najnowszym epie było więcej akcji, niż w całej pierwszej serii, ale tam każdą walkę, każde ważne wydarzenie się przeżywało. Teraz jest to tylko kolejny shockerek do kolekcji.

Wracając do odcinka, myślę, że był dobry. Po raz pierwszy flash-side'y były interesujące (w starych klimatach), taka spoko nawet walka (zajeżdżało jednak trochę kung-fu), ale jest ok. Uważam, że aktor grający Locke'a w tym sezonie jest po prostu fenomenalny. On nawet robiąc jakąś minę kradnie odcinek (vide ep 5).
Najważniejsze, że 6 ep zamknął dosyć średni początek sezonu. Tak samo jak 6 odcinek zamknął wątek drugiej wyspy (w 3 sezonie) albo powrót O6 na wyspę (5 sezon). Coś w tym 6 epie musi być ;f.

Mam wrażenie, że ten epizod w końcu napędził tą maszynę i od teraz zacznie się... coś. A końcówka fajna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 1:10, 06 Mar 2010    Temat postu:

Superman98 napisał:
Funk napisał:
a czy nie zastanawiał się ktoś, że Dogen może żyć cały czas? W końcu został zabity w wodzie która ożywiła i Sayida...?


Ja się zastanawiałem w moim pierwszym poście w tym temacie Wink


Ktoś tu chyba nie rozumie. Źródełko wygasło wraz ze smiercią Jacoba. Była to brudna woda w basenie ze styropianu. Sayid był postrzelony, tracił krew, a oni go wsadzili do wody, zwykłej wody, gdzie utonął. Dwie godziny później zmartwychwstawł i ciemność płynęła do jego serca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloo
Człowiek Nauki


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 1:13, 06 Mar 2010    Temat postu:

Henioo napisał:
Superman98 napisał:
Funk napisał:
a czy nie zastanawiał się ktoś, że Dogen może żyć cały czas? W końcu został zabity w wodzie która ożywiła i Sayida...?


Ja się zastanawiałem w moim pierwszym poście w tym temacie Wink


Ktoś tu chyba nie rozumie. Źródełko wygasło wraz ze smiercią Jacoba. Była to brudna woda w basenie ze styropianu. Sayid był postrzelony, tracił krew, a oni go wsadzili do wody, zwykłej wody, gdzie utonął. Dwie godziny później zmartwychwstawł i ciemność płynęła do jego serca.


Jak czytam takie posty... to ciśnie się na usta jedno - CO ONI ZROBILI Z TYM SERIALEM ;(


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bloo dnia Sob 1:16, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabri
Rybak


Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 1:44, 06 Mar 2010    Temat postu:

Powiem Wam szczerze, że myślałem że podczas każdego odcinka 6 serii będzie mi szczena opadać ale tak nie jest. Wiele pytań nigdy nie znajdzie odpowiedzi. A ten wątek zła i dobra wydaje się być trochę banalny.

Jedno pytanie teraz mi się sunie na usta i chciałbym je zadać producentom Lindelof'owi i Cuse'owi:

Czy tak naprawde scenariusz , czy główny zamysł tego serialu był zawsze taki sam od początku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 10:40, 06 Mar 2010    Temat postu:

Sabri napisał:

Czy tak naprawde scenariusz , czy główny zamysł tego serialu był zawsze taki sam od początku?


Twórcy coś kiedyś mówili, że zakończenie mieli przygotowane już na początku. Ale nie wiedzieli, ile będzie sezonów, więc sposób dojścia do tego zakończenia zmieniał się wraz ze zmianą ilości sezonów Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Sob 10:41, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 12:53, 06 Mar 2010    Temat postu:

Bloo napisał:
Henioo napisał:
Superman98 napisał:
Funk napisał:
a czy nie zastanawiał się ktoś, że Dogen może żyć cały czas? W końcu został zabity w wodzie która ożywiła i Sayida...?


Ja się zastanawiałem w moim pierwszym poście w tym temacie Wink


Ktoś tu chyba nie rozumie. Źródełko wygasło wraz ze smiercią Jacoba. Była to brudna woda w basenie ze styropianu. Sayid był postrzelony, tracił krew, a oni go wsadzili do wody, zwykłej wody, gdzie utonął. Dwie godziny później zmartwychwstawł i ciemność płynęła do jego serca.


Jak czytam takie posty... to ciśnie się na usta jedno - CO ONI ZROBILI Z TYM SERIALEM ;(


Przesadzasz, czy naprawdę liczyłeś, że ten serial da się wyjaśnić bez użycia science-fiction ? Przecież już w pierwszym odcinku 1 serii gdy po raz pierwszy w dżungli słychać było Potwora wiadomo było, że nie da się tego wytłumaczyć w żaden inny sposób niż używajac wątku sci-fi, nie wiem więc skąd to zdziwienie.
Zresztą sami twórcy podali jakiś czas temu przykład Gwiezdnych Wojen gdzie twórcy wyjaśniali istnienie Mocy wyjaśniali stężeniem jakiś robaczków w organiźmie ludzkim, które największe jest u Jedi.

Ja osobiście wolę Wielki Czarny Dym, człowieka, który się nie starzeje, podróże w czasie i źródełko uzdrawiające w starożytnej Świątyni niż takie wyjaśnienia jak te ze ,,Star Wars" i domyślam się, że moją opinię podziela większość fanów serialu.

Krzys napisał:
Sabri napisał:

Czy tak naprawde scenariusz , czy główny zamysł tego serialu był zawsze taki sam od początku?


Twórcy coś kiedyś mówili, że zakończenie mieli przygotowane już na początku. Ale nie wiedzieli, ile będzie sezonów, więc sposób dojścia do tego zakończenia zmieniał się wraz ze zmianą ilości sezonów Razz


Ale równoległej linii czasowej na pewno nie wymyślili w 2004 roku, gdyby tak było nakręcili by już wtedy dodatkowe sceny w samolocie Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Superman98 dnia Sob 12:56, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olgierd
Matematyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KMR
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 17:27, 07 Mar 2010    Temat postu:

Słabo. Odcinek ostro mnie przymulił. 42 minuty był drętwe, a akcje mocno przewidywalne. Rozpierducha w wykonaniu DymQa wydawała się być zrobiona na siłę, mało efektowna. Zero klimatu losta. Jak tak dalej pójdzie, to niestety bardzo zawiodę się na zakończeniu najwspanialszego serialu, jaki kiedykolwiek oglądałem.

7/10. W końcu to lost.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Olgierd dnia Nie 17:29, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon VI Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin