Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odcinek 04x02 - "Confirmed Dead"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon IV
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak podobał Ci się ten odcinek?
10
48%
 48%  [ 131 ]
9
32%
 32%  [ 86 ]
8
8%
 8%  [ 23 ]
7
3%
 3%  [ 9 ]
6
2%
 2%  [ 8 ]
5
1%
 1%  [ 5 ]
4
0%
 0%  [ 2 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
1
1%
 1%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 268

Autor Wiadomość
adnam
Mysliwy


Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:40, 09 Lut 2008    Temat postu:

chyba nie bede oryginalny jesli napisze ze ten odcinek byl duzo lepszy niz poczatek sezonu... oby tylko ten poziom sie utrzymal Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Meredith*
Człowiek Nauki


Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 0:41, 09 Lut 2008    Temat postu:

Anonim napisał:

Jedyny minus to głupota Juliet, z podaniem nazwiska ;/

Właściwie to za bardzo nie miała wyjścia. Koleś miał listę pasażerów wykutą na pamięć (a pewnie przy sobie też gdzieś tam miał) więc nawet o ile by podała inne to by ją przyłapał. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez *Meredith* dnia Sob 0:44, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 0:41, 09 Lut 2008    Temat postu:

Ten odcinek dostanie jedne z najlepszych not w historii forum Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BoCin
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 0:44, 09 Lut 2008    Temat postu:

Moim zdaniem było ok. z tym, że jednak na dłuższą metę to 1 odcinek jest lepszy.

W minusach wypisujecie, że "głupia Juliet" niepotrzebnie podała nazwisko. Przecież, gdyby nie podała to ciągle byśmy nie mieli pewności co do tego po co tak naprawdę te Dany z Frankami przybyły na wyspę.

W waszych komentarzach pojawia się również, że "duch" Walta wydaje rozkazy Johnowi. Nie rozumiem dlaczego myślicie, że Walt nie żyje.

A tak w ogóle: Not Penny's Boat i gdzie jest Desmond?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Meredith*
Człowiek Nauki


Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 0:46, 09 Lut 2008    Temat postu:

BoCin napisał:
gdzie jest Desmond?
siedzi z resztą na plaży Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrsL
Rozbitek


Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 1:19, 09 Lut 2008    Temat postu:

odcinek wspaniały 10/10
taki wciagajacy ze jak sie skonczył to sie zbulwersowalam i nie moge doczekac sie 3 Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Locke :)
Zbieracz Owoców


Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 1:30, 09 Lut 2008    Temat postu:

masakra... 10/10 Jeden z najlepszych epizodów Lostów jaki powstał... Nie będę pisał minusów i plusów bo wszystko było już powiedziane... Tylko dopowiem...
Dla mnie jedynym minusem było to, że w mojej wersji odcinka pojawiały sie zapowiedzi kolejnych odcinków jakiś tam serialów... Very Happy xD Tylko do tego mogę sie przyczepić. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adamu
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piękne Mazury

PostWysłany: Sob 1:31, 09 Lut 2008    Temat postu:

nie czytałem Waszych wcześniejszych wypowiedzi. Z góry przepraszam,jeśli sie powtarzam . dałem 9. Jak dla mnie odcinek GENIALNY!! Gdyby to był pierwszy odcinek serii, to kopary opadły by nam, no nie? Od pierwszej sceny (gracze find815 na pewno się zarogalilii Very Happy ) odcinek niesamowity! Nasi "ratownicy" i ich retrospekcje znakomite. Kiedy w tej Tunezji babeczka znalazła tego miśka, to w tym samym momencie razem z żoną wydaliśmy odgłos duuużego zdziwienia... Sayer znów w świetnej formie!!! Albo rozmowa Naomi z demonicznym murzynkiem. no i ostatnia scena (Ben, Ben , Ben!!!) Brawo czekam do następnego piątku...

p.s. chyba jednak powinienem dać 10!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawlyk
Mysliwy


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ;)

PostWysłany: Sob 1:40, 09 Lut 2008    Temat postu:

*Meredith* napisał:

Właściwie to za bardzo nie miała wyjścia. Koleś miał listę pasażerów wykutą na pamięć (a pewnie przy sobie też gdzieś tam miał) więc nawet o ile by podała inne to by ją przyłapał. Wink

mogła równie dobrze żadnego nie podawać Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adamu
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piękne Mazury

PostWysłany: Sob 2:06, 09 Lut 2008    Temat postu:

aha! Chyba po rozmowie Naomi z Abaddon'em nikt nie ma wątpliwości, że nikt nie przeżył katastrofy...
Ben nie kłamał


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adamu dnia Sob 2:09, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mast
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 2:08, 09 Lut 2008    Temat postu:

Odcinek świetny Smile Czuć w nim atmosferę pierwszego sezonu,tę tajemniczość,cudo!W końcu aż chce się oglądać ten serial,po bardzo dobrej,porownywalnej z pierwszym sezonem drugiej części i poprostu niezłej trzeciej.Mamy trochę odpowiedzi,lecz jeszcze więcej zagadek,Lost w końcu wróciło Wink 9/10

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adamu
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piękne Mazury

PostWysłany: Sob 2:15, 09 Lut 2008    Temat postu:

wielu z Was znalazło w tym odcinku jakieś odpowiedzi. Jakie?
ja znalazłem tyko jedną (to źli ludzie, ci ze statku)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sillita
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:47, 09 Lut 2008    Temat postu:

Aaaa! Lecę zaraz oglądać drugi raz, ale najpierw parę luźnych wrażen... Wybaczcie, to będzie raczej jeden wielki bałagan, ale jeszcze sobie tego nie uporządkowałam...

-retrospekcje wprowadzające nowe postacie- spoko, poczułam się jak w pierwszym sezonie Wink
-znaczek Dharmy przy szczątkach niedzwiedzia polarnego Shocked
-rozmowy z duchami...
-pilot- nie pilot. telewizja kłamie Wink
-Ben. Shocked razy trzy.
-Vinceeeeent! w końcu jakaś ważniejsza rola dla tej gwiazdy! Wink
-spotkanie trzeciego stopnia z krową! yaaay!

No, to by było na tyle. Ide oglądać drugi raz.

PS. Ogólnie odcinek cuuuudo. 10/10.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olgierd
Matematyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KMR
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 11:37, 09 Lut 2008    Temat postu:

9. Podczas 3 sezonu nie mogłem powiedziedź lost rządzi. Teraz mogę. Odcinek doskonały, niech następne trzymają taki klimat. Powróciło to, co zniknęło w 3 sezonie czyli tajemniczość. 4 sezon pokazuje mi coś innego, niż dotychczas widzieliśmy. I ma to klimat, nie taki jak I sezon ale klimat jest.
Lost wraca do formy. Jestem zadowolony. A teraz apropo odcinka:
-Wspaniale rozegrana akcja
-Ten klimacik
-Człowiek Bena na statku
-Polowanie na Bena
-Kim do cholery są spadochroniarze
-Samolot pod wodą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bodzio
Przyjaciel Forum


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 170 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 12:01, 09 Lut 2008    Temat postu:

Może ktoś już pisał, ale wygląda na to, że albo są dwie chaty, albo jedna i się faktycznie teleportuje.
Locke chciał iść gdzie indziej, a Hugo w drugą stronę, bliżej plaży. To mi się wydaje dość podejrzane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anonim
Człowiek Wiary


Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Sob 12:09, 09 Lut 2008    Temat postu:

Eh mnie się wydaje, że jest jedna chata. Hugo był wtedy nieźle zakręcony. Gdy Hugo powiedział że chata jest w innym kierunku, to pewnie nie wiedział co gada. Dopiero jak Locke mu dał znak to skapował o co chodzi. Podobała mi się mina Bena gdy to usłyszał. Very Happy

pawlyk napisał:
*Meredith* napisał:

Właściwie to za bardzo nie miała wyjścia. Koleś miał listę pasażerów wykutą na pamięć (a pewnie przy sobie też gdzieś tam miał) więc nawet o ile by podała inne to by ją przyłapał. Wink

mogła równie dobrze żadnego nie podawać Razz

Przecież Juliet też wykuła się tej listy na pamięć. Pamiętacie jak gadała z Sayidem i Sawyerem? Znała ich najbardziej skrywane sekrety, a co dopiero nazwiska. Równie dobrze mogła powiedzieć, że nazywa się Claire Littelton.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master Flamaster
Fizyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1788
Przeczytał: 14 tematów

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Londyn
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 12:17, 09 Lut 2008    Temat postu:

Moim zdaniem każdy z rozbitków (wybrańców, z którym Jacob chce gadać?) ma swoją własną chatkę, która się po prostu materializuje w innym miejscu. Tyle że z tą teorią kłóci się spotkanie John-Ben-Jacob, chyba, że uznać to spotkanie za wymuszone...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stach
Przyjaciel Forum


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 12:19, 09 Lut 2008    Temat postu:

Co do Juliet to Ja bym powiedział że jak na tak sprytną kobiete to dała ciała. Powinna to zdecydowanie lepiej rozegrać.

Teraz sobie przypomniałem właśnie tez świetną akcje Juliet & Sayid jak ratują tyłki Jackowi i Kate i jak to chyba Raficio powiedział pedalskie mrugnięcie Very Happy hehe to bła naprawde światna scena, tak jak tez juz ktoś to zauważył jak Tom w II sezonie. Fajnie że teraz rzobitkowie sa jak inni w poprzednich odcinkach i mają więcej do powiedzenia;) i też fajna scena jak Kate się wkurza że nikt nie pwoeidział że nadciąga kawaleria a Jack mówi że mrugnął Very Happy hehe żal Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xydorux
Przyjaciel Forum


Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:25, 09 Lut 2008    Temat postu:

Hugo w ogole ma niezla zdolnosc do wyobrazania sobie rzeczy czy postaci, ktorych nie ma. Przeciez odcinek w ktorym byl Dave (chyba tak sie nazywal..) pokazal jak silna jest wlasnie psychika. Otwarcie sezonu rowniez. Pokazal jednak, ze jest w stanie tez nad nia zapanowac. Dlatego nie sadze, aby kazdy mial swoja chatke... mysle, ze w miare rozwoju IV sezonu mozemy zaczac patrzec nieco inaczej na hugo niz do tej pory. A jego nowy obraz moze byc tworzony przez jego psychike, a nie jak do tej pory zachowanie i... rozmiary.

Cytat:
4 sezon pokazuje mi coś innego, niż dotychczas widzieliśmy.


Otoz to. Dlatego nie bylo na poczatku IV sezonu oka gdyz klociloby sie to z obecna koncepcja serialu. Chyba nawet sie mowi, ze jak sie chce kogos dobrze poznac, to zaglada sie mu gleboko w oczy i mozna wszystko wyczytac. My o naszych bohaterach wyczytalismy juz wiele, a IV sezon jak narazie jest nieco inny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elissa
Człowiek Nauki


Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:53, 09 Lut 2008    Temat postu:

Będę w mniejszości i powiem, że odcinek dość przeciętny. poprzedni podobał mi się o wiele bardziej.
Nie podoba mi się, że Lost jest coraz bardziej sensacyjną gonitwą, z coraz to nowymi osobami. jednak nie ma to jak początek serialu. Był tam klimat, niepewność, mnóstwo tajemnicy, a teraz, kiedy część rzeczy się wyjaśnia i dochodzą nowe zagadki, to już nie jest to samo. HOWGH Very Happy
6/10

Myślałam, że przyślą profesjonalistów, a nie naukowców, łowcę duchów i pilota Shocked Oni mają niby pojmać Bena? Dać sobie radę z Innymi? Priorytetem jest chyba zbadanie Wyspy, a nie Ben...
Z nowych postaci najbardziej lubię Daniela - sympatyczny, uroczo nieporadny, widać, że nie może się odnaleźć w nowej roli. i do tego ufa rozbitkom.
Frank też jest OK. Konkretny gość, sprytny. Rozszyfrował Juliet
Pozostała dwójka mnie wkurza. Miles wrzeszczy i lata, jakby miał ADHD. Niech już zacznie rozmawiać z tymi duchami, może zrobi się ciekawiej.
Charlotte też mi nie odpowiada. Wydaje się jakaś przygłupia Razz Chociaż najwyraźniej coś wie o Dharmie i jako antropolog pewnie się przyda do rozszyfrowania eksperymentów ze zwierzętami czy coś takiego. Ale na razie mnie wkurza, może długo nie zabawi na Wyspie
W sumie będzie ciekawie, kiedy ta 4 pokaże co potrafi. Cool

Hmmm... skoro Minkowski nie chciał gadać z Milesem, może znaczy to, że podróż na wyspę to dla nich podróż w jedną stronę. W końcu wszyscy coś wiedzą o Dharmie, może oprócz Milesa, więc Wysłali ich na tą wyspę, żeby coś tam zrobili, ale żeby już nie wrócili.

Dziwi mnie przeświadczenie Abadona, że na wyspie nie ma żadnych rozbitków. To niby kto upozorował katastrofę samolotu? No i powonien dać Naomi jakąś wskazówkę, co zrobić, na wypadek spotkania rozbitków. Ktoś puścił teorię, że ekipa miała ich zabić, ale ci goście nie wydają sie stworzeni do takich rzeczy.

Ciekawi mnie, kim była kobieta z fb Daniela. Nie pokazali jej twarzy, więc na pewno już ją znamy. W pierwszym momencie skojarzyłą mi się z Libby Ale przecież Libby była w samolocie. Stawiam więc na siostrę juliet
Byłam przekonana, że Walt, którego widział John, to był dymek, ale teraz już nie wiem, co myśleć.
Michale szpiegiem? Nie pasuje. I po co miałby niby być na statku. To mógłby być Richard. Albo Penny. Albo ktoś Smile

Czekam na kolejny odcinek z nadzieją, że będzie lepszy.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Elissa dnia Sob 12:56, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon IV Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin