Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak Ci się podobał ten odcinek? |
10 |
|
24% |
[ 53 ] |
9 |
|
26% |
[ 59 ] |
8 |
|
24% |
[ 54 ] |
7 |
|
14% |
[ 31 ] |
6 |
|
4% |
[ 10 ] |
5 |
|
0% |
[ 2 ] |
4 |
|
2% |
[ 5 ] |
3 |
|
0% |
[ 2 ] |
2 |
|
0% |
[ 1 ] |
1 |
|
1% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 220 |
|
Autor |
Wiadomość |
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:15, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
9\10
W koncu jakies "flaschback" W sumie bardzo fajne Troszke sie dowiedzielismy Ben kocha Juliet hmmmm Jack rzuca tak jak by wyzwanie Benowi Plus juz nie wiadomo kogo Jack tak naprawde kocha taki casanova sie z niego robi Jednak Mr. Widmore to jest zly ktos akcja z gazem w stacji , ktorej nie widzielismy jeszcze bardzo fajna no i zakonczenie mina Sawyera normalnie bezcenna mozna by powiedziec
Bicie Bena - przyjemnosc
Rozmowa z Benem - informacje
mina Sawyera , gdy Ben chodzi wolno - BEZCENNE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 15:28, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Ben nie kocha Juliet, zależy mu naniej bo ta poprostu przypomina mu Annie.
Co do Jacka... ciesze się, żę wybrał blondynę (jak pisałem na poprzedniej stronie), nie zniósł bym gdyby byłz Kate, taki typowy Happy end grrrr.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 16:13, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Shadow napisał: |
Krzys napisał: |
Shadow napisał: |
W każdym razie znamy już 3 rdzennych: Richard, Jacob i Harper.... to mnie cieszy. |
To, że Harper jest rdzenną to tylko przyuszczenia. A Jacob to nie wiadomo co to jest, może nawet nie człowiek, więc nie może być rdzennym . Chyba, że go poznamy bardziej. Znamy więc tylko jednego rdzennego: Richarda. No, jakby sie uprzeć to Harper też mogłaby być, ale Jacob? Nieee.... |
Cóż, zalezy co rozumiesz przez termin "rdzenni". Dla mnie to są ludzie [nie koniecznie], którzy mieszkali na wyspie od zawsze...Jacob raczej nie pojawił się tam później niż DHARMA czy Richard . Co do Harper to jest 100% pewności... no bo jak zwykła kobieta moża robić coś takiego? Zresztą to jest tak samo jak u Richarda- szepty-->pojawienie się-->szepty-->zniknięcie [tego akurat nie było] |
Jacob może nie pochodzić z Wyspy, tylko z jakiegoś innego wymiaru, czy czegoś podobnego . Tak mi się to widzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Sob 16:23, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
sama wyspa jest w innym wymiarze, a jacob jest z nia zwiazany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 16:30, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślałem.... skoro Widmore dalej działa to może Paik też? Co powiecie na to, że Paik (czyli ojciec Sun) pojawi się jeszcze w serialu i będzie chciał odzyskać wyspę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Syriusz Black
Rybak
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Sob 16:59, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek był zaglebisty! Retro bardzo fajne... Nie wiem tylko co sądzić o tym sukinsynie (sorry za wyrażenie) Benie. Oczywiście dałem 10/10. Fajna akcja z Danielem i Sharlott. Widmore - to mnie zaszokowało - wydaję mi się że Dan i Sharlott są w porządku a to Naomi była tą złą, ale ona i tak nie żyję więc nie mam 100% pewności. Najbardziej mnie wkurza ten Locke bo ciągle nie mam planu. Pocałunek Juliet & Jack [fajnie]. Kate powinna być trochę ostrożniejsza. Czekam z niecierpliwością na następny odcinek!
Trochę ostrożniej z wyrażeniami... /MF
EDIT: SORRY
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Syriusz Black dnia Sob 22:51, 08 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Sob 17:54, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Widmore cię zszokował? O Lol.
To było raczej łatwe do przewidzenia.
Ta cała Sharlott mnie już zaczyna wkurzać.
A czemu masz wąty do Bena? Ma przynajmniej bardzo ciekawy charakter.
MF, wyluzuj trochę, to że ktoś se od czasu do czasu przeklnie to jeszcze nic nie znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tommy_OTB
Rozbitek
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: Sob 18:09, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Aż łezka się w oku kręci widząc stare dobre flashbacki + odnajdywanie nowych stacji projektu;( Przez kilka chwil poczułem się jak w pierwszym sezonie i za to należy się 10/10, choć fabuła odcinku nie była powalająca, jak też skąpe były informacje na temat zagadek serialu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giovani
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Barcelona Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 19:12, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Postawiłem 10/10. Moim zdaniem odcinek warty takiej oceny, podobały mi się flashbacki, tym bardziej, że darzę sympatią Juliet. Szkoda, że nie dowiedzieliśmy się, kim jest koleś Bena na statku. Zastanawiające są te szepty, w ogóle ta Harper pojawiła się znikąd i nagle sobie zniknęła Supermanka jakaś. Nie będę się rozpisywał, powiem tylko, że epizod 6 (jak dla mnie) na wielki plus. Lubię taki klimat. No i fajna nazwa stacji - Burza Tyle ode mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marinita
Pasażer
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sob 20:47, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ogólnie odcinek dobry:) Nie wiem dlaczego, ale odcinki z retro starych bohaterów jakoś mnie nudza. Wtym bardzo fajne retro Juliet, chiałabym żeby pokazali więcej przeszłości 4 z helikoptera, bo kiedy myślę że w następnym ma być Jin i Sun to sie odechciewa Strasznie cieszę się że wróciły szepty:) Ciekawe czy ktoś z was umiałby je przetłumaczyc? Bo w poprzednich sezonach kiedy było ich więcej na forach pojawiały się ich tłumaczanie Strasznie ciekawi mnie strona metafizyczna i fizyczna losta, tzn czy wszytskie te dziwne pojawienia się ludzii rzeczy z przeszłości da się jakoś wytłumaczyć naukowo. ( np ojciec Locke'a, kon kate czy ciało ojca Jacka) Dziwi mnie też, że Ci bohaterowie, którzy przeżyli takie dziwne rzeczy nie chcą tego wyjaśnić mając pod ręką fizyka i łapacza duchów zapomniany został wątek religiny. Eko jego kij, cośtam było że nzależli biblie z urywkiem filmu, ale postac Jacoba cały czas sie przwija więc może w końcu zosanie coś wyjaśnione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 23:56, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
"Widzimy się na obiedzie"
Generalnie fajne teksty, nowy bunkier, szepty i ciekawy odcinek. Naprawdę super, po genialnym 4x05 daje radę. Retro Juliet tylko trochę słabe, może dlatego, że nie lubię tej postaci. No, ale zawsze dobre takie smaczki z życia Innych. Bardzo fajny wątek Locke'a i Bena. W ogóle Emerson zarządza w tym odcinku, jego gra 10/10. Ben jaki był podniecony jak Juliet przyszła Co do człowieka Bena to myślę, że jest to Michael lub Kevin Johnson
A ocenka...
9/10
Dobry ten IV sezon, nie powiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adnam
Mysliwy
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:24, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to szalu w tym odcinku nie bylo. moze dlatego ze byl z retro Juliet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 11:50, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A dla mnie właśnie to retro było całkiem, całkiem.
Dla tego dałem 8/10.
Bo ta akcja z gazem była lekkim zapychaczem, aby coś się działo w odcinku.
Za to akcja Ben-Locke very good.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziobas
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stacji Orchidea
|
Wysłany: Nie 15:07, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
7/10
Plusy:
- stacja Tempest, chociaż i tak mało się o niej dowiedzieliśmy
- niektóre sceny z retrospekcji Juliet
- filmik z Widmorem
- Harper, ciekawa postać
- tradycyjnie końcówka odcinka
Minusy:
- kompletnie głupi pomysł związania Bena z Juliet
- w stosunku do The Constant odcinek średni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 15:18, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dziobas napisał: |
7/10
Minusy:
- kompletnie głupi pomysł związania Bena z Juliet
|
Czemu głupi? To już było zaznaczone wpierwszym odcinku 3 serii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziobas
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stacji Orchidea
|
Wysłany: Nie 17:09, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
dziobas napisał: |
7/10
Minusy:
- kompletnie głupi pomysł związania Bena z Juliet
|
Czemu głupi? To już było zaznaczone wpierwszym odcinku 3 serii. |
W sumie tak, ale według mnie to trochę naciągane. Takie postawy jakie przedstawiono w retrospekcjach trochę do Bena nie pasują i ogólnie ten pomysł mi się nie spodobał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Nie 17:12, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dziobas napisał: |
W sumie tak, ale według mnie to trochę naciągane. Takie postawy jakie przedstawiono w retrospekcjach trochę do Bena nie pasują i ogólnie ten pomysł mi się nie spodobał. |
Jak nie pasują. Ben to kłamca i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Nie 18:12, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
Widmore cię zszokował? O Lol.
To było raczej łatwe do przewidzenia.
Ta cała Sharlott mnie już zaczyna wkurzać.
A czemu masz wąty do Bena? Ma przynajmniej bardzo ciekawy charakter.
MF, wyluzuj trochę, to że ktoś se od czasu do czasu przeklnie to jeszcze nic nie znaczy. |
Nie każdy potrafi dojść do tego że to Charles Widmore będzie właścicielem statku:D
A co do Sharlott co ty masz do niej...
Mogła trochę mocniej uderzyć Keit:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Nie 18:23, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fronsi napisał: |
A co do Sharlott co ty masz do niej...
Mogła trochę mocniej uderzyć Keit:P |
To, że Kate zachowała się jak idiotka to swoją drogę, ale Juliet mogła Charlotte mocniej przywalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Nie 18:24, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro John wypuścił Bena to ma w tym jakiś interes...
Ciekawe jest jednak kiedy Ben mu ucieknie z Obozu:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fronsi dnia Nie 18:26, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|