Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rodzice Charlotte - jak ci się wydaje?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kim są rodzice Charlotte ?
Ben i Annie
34%
 34%  [ 17 ]
Horace i Olivia
22%
 22%  [ 11 ]
Pierre Chang i jego żona. (film z Comic Con)
4%
 4%  [ 2 ]
Gerald i Karen Degroot
18%
 18%  [ 9 ]
Richard Alpert z (?)
4%
 4%  [ 2 ]
Jacob z (?)
2%
 2%  [ 1 ]
Alvar Hanso z (?)
0%
 0%  [ 0 ]
"Adam i Ewa"
4%
 4%  [ 2 ]
Inne (napisz w odpowiedzi)
12%
 12%  [ 6 ]
Wszystkich Głosów : 50

Autor Wiadomość
anj74
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 23:46, 13 Lut 2009    Temat postu:

Diabeu napisał:
Shadow napisał:
Zresztą on do niej strzelił. Myśle, że nie zrobiłby to swojej córce, a przynajmniej by wiedział w ogóle o jej istnieniu.


zapomniałeś już, że Ben ukatrupił WŁASNEGO ojca?


Dobra, a pamiętasz jak zareagował na śmierć PRZYBRANEJ córki? Ojca też nie zabił tak beznamiętnie jak strzelał do Charlotte. Zresztą z tego co mówi Charlotte przed śmiercią o swoich rodzicach można wnioskować, że pamięta ojca i nie był to Ben.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 0:29, 14 Lut 2009    Temat postu:

Ja stawiam na DeGrootów. To chyba najbardziej prawdopodobne po ostatnim odcinku. Charlotte mówi w nim, że odeszła z wyspy wraz z matką i że należeli do Dharmy. Dodała też, że nigdy więcej swojego ojca nie widziała.

W którymś podcaście, Damon i Carlton mówili(chyba), że jedna osoba z małżeństwa DeGrootów nadal żyje. Moim zdaniem wygląda więc to tak:

1. Para DeGrootów przybywa na wyspę razem z Dharmą(moim zdaniem na filmiku wyglądali raczej na 30-40 lat niż 50).

2. Starcia z rdzennymi mieszkańcami, Dymek, czy jakieś inne paskudztwo załatwia Geralda. Karen ma dość.

3. Karen odchodzi z wyspy, zmienia nazwisko, być może również znajduje innego faceta(stąd para, którą wymienia Ben).

4. Wmawia młodej Charlotte, która była na wyspie tylko dzieckiem, że to wszystko to bujda.

5. Mała Charlotte w to nie wierzy, dorasta, zostaje antropologiem, bo prawdopodobnie zapamiętała coś na temat starożytnej kultury żyjącej na wyspie i myśli, że w ten sposób czegoś się na temat wyspy dowie i ją znajdzie.

6. Widmore dowiaduje się, że Charlotte szuka wyspy i postanawia ją włączyć do ekipy z frachtowca.

7. "This place is death"...

To chyba ma sens...albo się okaże, że jest córką Goodspeedów, czyli, że to wszystko pierdoły Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Brotha dnia Sob 0:32, 14 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 3:26, 14 Lut 2009    Temat postu:

Pamiętajcie, że Charlotte mówi, że WRÓCILI do Anglii. A więc matka musiała być angielką. Rodzina Karren DeGroot pochodzi z Danii jak Alvar Hanso, a ona sama jest z Michigan w USA. Wykluczam raczej DeGrootów. Bardziej mi to pasuje na jakieś nieslubne dziecko Widmore'a. W 52' miał z 20 lat, więc 30 lat później miał z 50, ale nie zpaominajmy, że ma teraz prawie 90 a wygląda na 60. Mógł być chłop jak dąb w wieku 50 lat. Stawiałbym na coś takiego albo na to, że w ogóle bedzie to ktoś nieznany, jakiś szary naukowiec z Anglii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 12:04, 14 Lut 2009    Temat postu:

Adaś napisał:
Pamiętajcie, że Charlotte mówi, że WRÓCILI do Anglii. A więc matka musiała być angielką. Rodzina Karren DeGroot pochodzi z Danii jak Alvar Hanso, a ona sama jest z Michigan w USA. Wykluczam raczej DeGrootów. Bardziej mi to pasuje na jakieś nieslubne dziecko Widmore'a. W 52' miał z 20 lat, więc 30 lat później miał z 50, ale nie zpaominajmy, że ma teraz prawie 90 a wygląda na 60. Mógł być chłop jak dąb w wieku 50 lat. Stawiałbym na coś takiego albo na to, że w ogóle bedzie to ktoś nieznany, jakiś szary naukowiec z Anglii.


Być może masz rację - możemy zbyt wiele czytać z wątku Charlotte. Jej rodzice mogą być zwykłymi, nie aż tak ważnymi dla serialu postaciami. Problemem w mojej teorii jest jeszcze akcent Charlotte - musiałaby powrócić do Anglii z wyspy bardzo wcześnie, by wyrobić sobie taki akcent. Widmore jest również pewną możliwością, jednak pytanie, czy jest możliwe by związał się z kimś z Dharmy, skoro, jak pamiętamy, był raczej wrogo nastawiony do intruzów na wyspie za młodu. Z drugiej strony miał też jednak materiały dotyczące Orchidei.

Być może ostatecznie Widmore i Pani Hawking/Ellie jednak dołączyli do Dharmy - co by wyjaśniało, dlaczego musieli odejść z wyspy. Dlaczego jednak, to nie mam pojęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anj74
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 0:12, 16 Lut 2009    Temat postu:

Brotha napisał:
Być może masz rację - możemy zbyt wiele czytać z wątku Charlotte. Jej rodzice mogą być zwykłymi, nie aż tak ważnymi dla serialu postaciami. Problemem w mojej teorii jest jeszcze akcent Charlotte - musiałaby powrócić do Anglii z wyspy bardzo wcześnie, by wyrobić sobie taki akcent. Widmore jest również pewną możliwością, j


Po 5x05 Widmora i Bena możemy wykluczyć. Charlotte mówi, że nigdy po opuszczeniu wyspy nie widziała ojca więcej. Czyli raczej został na wyspie i zmarł w czasie czystki. Ja stawiam na nowych bohaterów. Z tych z ankiety to pasują mi jedynie Horace i Olivia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rotflcopter
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 0:14, 16 Lut 2009    Temat postu:

anj74 napisał:
Z tych z ankiety to pasują mi jedynie Horace i Olivia.


Popieram, nikt inny nie pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 17:37, 17 Lut 2009    Temat postu:

Ja nie wiem, jak Wy myślicie. Skoro wiedziałby, że to jego córka, to równie dobrze wiedziałby, że to córka człowieka, który był pryz jego narodzinach i kobiety, która była jego pierwszą nauczycielką na wyspie. Skoro jej tożsamość została ukryta to może ona być córką kogokolwiek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anj74
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 18:07, 17 Lut 2009    Temat postu:

Henioo napisał:
Ja nie wiem, jak Wy myślicie. Skoro wiedziałby, że to jego córka, to równie dobrze wiedziałby, że to córka człowieka, który był pryz jego narodzinach i kobiety, która była jego pierwszą nauczycielką na wyspie. Skoro jej tożsamość została ukryta to może ona być córką kogokolwiek.


Ale według mnie, przecież Ben musi wiedzieć czyja to córka. Społeczność Dharmy nie była znowu taka duża i Ben na pewno wie kto i kiedy opuszczał wyspę. Wystarczy przypomnieć sobie jak działa "wywiad" Innych - o każdym rozbitku mają bardzo dokładne informacje. Jeśli matka Charlotte po opuszczeniu wyspy zmieniła nazwisko, to Inni też to powinni wiedzieć. I to jeden z powodów, dlaczego uważam że Charlotte nie jest córką Bena. Swojej córki by nie zabił, córkę Horaca owszem. Myślę też, że gdyby miał rodzoną córkę, Alex nie byłaby mu tak bliska.

Drugi powód to opowieść Charlotte. Może oczywiście nie pamiętać ojca, ale Widmore, który wysłał ją na wyspę, nie może być tego pewien. Charlotte nie wspomina ojca źle, raczej z nostalgią. Widmore
nie ryzykowałby całej akcji wymierzonej przeciwko Benowi bo znając przebiegłość Bena, ten mógłby przeciągnąć córkę na swoją stronę. Zakładam oczywiście, że Widmore też wie kim jest Charlotte, gdyby nie wiedział to by jej nie wybrał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rotflcopter
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 19:36, 17 Lut 2009    Temat postu:

anj74 napisał:
Ale według mnie, przecież Ben musi wiedzieć czyja to córka. Społeczność Dharmy nie była znowu taka duża i Ben na pewno wie kto i kiedy opuszczał wyspę. Wystarczy przypomnieć sobie jak działa "wywiad" Innych - o każdym rozbitku mają bardzo dokładne informacje. Jeśli matka Charlotte po opuszczeniu wyspy zmieniła nazwisko, to Inni też to powinni wiedzieć. I to jeden z powodów, dlaczego uważam że Charlotte nie jest córką Bena.

Byc moze wywiad jest tak dobry, ze Ben doskonale zdaje sobie sprawe ze ekipa naukowa bedzie miala na sobie kamizelki kuloodporne. Dlatego wie ze nie zrobi jej krzywdy jezeli odda 3 strzaly w klatke piersciowa.
Chociaz z drugiej strony, jezeli to jego corka, po co wogole ryzykowal.
anj74 napisał:
Swojej córki by nie zabił, córkę Horaca owszem.

Horacy byl jedyna osoba przy ktorej zatrzymal sie Ben, aby zamknac mu oczy, widac ze darzyl go wiekszym szacunkiem niz cala reszte Dharmy.
anj74 napisał:
Myślę też, że gdyby miał rodzoną córkę, Alex nie byłaby mu tak bliska.

Moze wlasnie dlatego jest mu tak bliska, bo kiedys stracil swoja prawdziwa corke, i teraz nie chce powtorzyc bledu z mlodosci.
anj74 napisał:
Drugi powód to opowieść Charlotte. Może oczywiście nie pamiętać ojca, ale Widmore, który wysłał ją na wyspę, nie może być tego pewien. Charlotte nie wspomina ojca źle, raczej z nostalgią. Widmore
nie ryzykowałby całej akcji wymierzonej przeciwko Benowi bo znając przebiegłość Bena, ten mógłby przeciągnąć córkę na swoją stronę. Zakładam oczywiście, że Widmore też wie kim jest Charlotte, gdyby nie wiedział to by jej nie wybrał.

Widmore opuscil wyspe conajmniej 20-30 lat temu, wiec nawet jezeli byl na wyspe po urodzeniu Charlotte, musimy pamietac ze on byl "Innym" a Charlotte mieszkala z Dharma. Wiec mozemy zalozyc ze nigdy sie nie spotkali, a byc moze Widmore nawet nie wiedzial o jej istnieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anj74
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 20:31, 17 Lut 2009    Temat postu:

Rotflcopter napisał:
Byc moze wywiad jest tak dobry, ze Ben doskonale zdaje sobie sprawe ze ekipa naukowa bedzie miala na sobie kamizelki kuloodporne. Dlatego wie ze nie zrobi jej krzywdy jezeli odda 3 strzaly w klatke piersciowa.

Ale po co w takim razie by strzelał? Co miałoby mu to przynieść? Jak dla mnie bez sensu.

Rotflcopter napisał:

anj74 napisał:
Swojej córki by nie zabił, córkę Horaca owszem.

Horacy byl jedyna osoba przy ktorej zatrzymal sie Ben, aby zamknac mu oczy, widac ze darzyl go wiekszym szacunkiem niz cala reszte Dharmy.
Co nie zmienia faktu, ze go wykończył.

Rotflcopter napisał:

Widmore opuscil wyspe conajmniej 20-30 lat temu, wiec nawet jezeli byl na wyspe po urodzeniu Charlotte, musimy pamietac ze on byl "Innym" a Charlotte mieszkala z Dharma. Wiec mozemy zalozyc ze nigdy sie nie spotkali, a byc moze Widmore nawet nie wiedzial o jej istnieniu.

I tak przypadkiem wybrał Milesa, Daniela i Charlotte? W to to ja nie uwierzę. Dla mnie wybrał ich, bo dokładnie znał ich przeszłość i miał w tym jakis cel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaSHiM
Mysliwy


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Wyspy
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 21:59, 18 Lut 2009    Temat postu:

34% Ben i Annie tym mnie rozbawiliście, przecież Ben wiedział wszystko o ludziach z frachtowca, i co że niby by jej tak nie poznał? nic by jej nie powiedział? hahha

Adam i Ewa też odpada bo Charlot opuściła wyspę z matką a ojciec na niej został więc jakim cudem później Jack znalazł ich razem?

Horace i Olivia jedyne możliwe z tych opcji, ale stawiam swojego złamanego paznokcia że to nie oni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rotflcopter
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 22:22, 18 Lut 2009    Temat postu:

YaSHiM napisał:
Horace i Olivia jedyne możliwe z tych opcji, ale stawiam swojego złamanego paznokcia że to nie oni.

Locke odnalazl Horacego w rowie, jakim cudem byl w 2 miejscach naraz ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaSHiM
Mysliwy


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Wyspy
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 10:51, 19 Lut 2009    Temat postu:

Nie rozumiem Roft, przecież Horace mógł spłodzić Charlot następnie Olivia i mała Charlot wyjeżdżają z wyspy i inni robią czystkę. Więc o co Ci chodzi z tym że mógł być w 2 miejscach naraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 16:18, 19 Lut 2009    Temat postu:

Rotflcopter napisał:
YaSHiM napisał:
Horace i Olivia jedyne możliwe z tych opcji, ale stawiam swojego złamanego paznokcia że to nie oni.

Locke odnalazl Horacego w rowie, jakim cudem byl w 2 miejscach naraz ?


Nie mamy dowodów na to, że Olivia zginęła w Czystce - mogła odejść z wyspy. Widzieliśmy ciało Horacego, nie jej. Jak już YaSHiM napisał, mogła spokojnie odejść z wyspy przed Czystką.

Co do "powrotu do Anglii" w tym przypadku, istnieje przecież możliwość, że Olivia tam mieszkała przedtem, nawet będąc Amerykanką. Ludzie nie są w końcu przypisani na stałe do swojego państwa Smile. Jeśli Charlotte była małym dzieckiem w chwili odejścia z wyspy(a wszystko na to wskazuje) to mogła również sobie wyrobić akcent żyjąc w Anglii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rotflcopter
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 16:33, 19 Lut 2009    Temat postu:

Sorry mój błąd ... mam problemy ze zrozumieniem słowa pisanego Very Happy
YaSHiM napisał:
Adam i Ewa też odpada bo Charlot opuściła wyspę z matką a ojciec na niej został więc jakim cudem później Jack znalazł ich razem?
Horace i Olivia jedyne możliwe z tych opcji, ale stawiam swojego złamanego paznokcia że to nie oni.

Zapomnialem jaki jest topic tej dyskusji, i myslalem ze mówisz o Horacym i Olivii jako Adamie i Ewie.
Dlatego napisalem ze Horacy nie może być w rowie i jednocześnie być Adamem.
Całkowicie zignorujcie moją poprzednia wypowiedź. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trawa_morska
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:04, 23 Lut 2009    Temat postu:

Pierre Chang za szybko zostal skreslony, jest mozliwe, ze Charlotte odziedziczylaby oczy po matce, a po ojcu np. koreanski Smile
Ben moim zdaniem nie mial wlasnych dzieci (moze jest bezplodny), dlatego tak przywiazal sie emocjonalnie do Alex
(A to ze Ben zabil swojego ojca, nie ma nic do rzeczy, ojca nienawidzil, zreszta zasluzenie, a swoje dziecko to swoje dziecko, to zupelnie co innego)
stawiam na Annie, ale nie z Benem i taka opcja tez powinna by w ankiecie, a nie tylko Annie i Ben

(a dlaczego Richard od razu gejem?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rotflcopter
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 14:45, 23 Lut 2009    Temat postu:

trawa_morska napisał:
Pierre Chang za szybko zostal skreslony, jest mozliwe, ze Charlotte odziedziczylaby oczy po matce, a po ojcu np. koreanski Smile

Chang w fimie z Comic-Con 08 mowi "zabierz GO na zewnatrz", chyba mozemy wykluczyc ze charlotte zmienila plec.
Dodatkowo w odcinku pierwszym ewidentnie widac ze dziecko jest azjatą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trawa_morska
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:37, 23 Lut 2009    Temat postu:

Rotflcopter napisał:
trawa_morska napisał:
Pierre Chang za szybko zostal skreslony, jest mozliwe, ze Charlotte odziedziczylaby oczy po matce, a po ojcu np. koreanski Smile

Chang w fimie z Comic-Con 08 mowi "zabierz GO na zewnatrz", chyba mozemy wykluczyc ze charlotte zmienila plec.
Dodatkowo w odcinku pierwszym ewidentnie widac ze dziecko jest azjatą.


No tak.
To jezeli nie mial innych dzieci to odpada.

W kazdym razie mozemy byc chyba pewni, ze znamy jej rodzicow albo chociaz jednego z nich. A ze do tej pory nie ma zadnych nawet tycich aluzji w tym temacie (jak to bylo w przypadku Daniela czy Milesa) to mozemy spodziewac sie, ze tworcy serialu chca nas zaskoczyc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin