Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PIłkarska Reprezentacja Polski
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 13:48, 06 Cze 2008    Temat postu:

Mirage napisał:
Jednak Dera miałem troche racji (mówił o tym De Zeuw), że Błaszczykowski od początku nie był przewidywany tak naprawdę na mecz z Niemcami. Wczoraj w rozmowie Leo z lekarzem, nasz trener spytał się, czy Błaszczykowski będzie mógł grać na 100%. Kiedy okazało się, że nie ma takiej pewności Leo postanowił powołać za niego Piszczka.

Nie, nie i jeszcze raz nie...
Po 1. nie mówiłem, że Błaszczykowski jest przewidywany na pierwszy skład w meczu z Niemcami, bo co ja mogę wiedzieć? Beenhakker nic nie mówił o tym czy zagra czy nie. Napisałem tylko, że to Kuba jest lepszy od Łobo.
Po 2. Wczoraj jak gadaliśmy na gg, to Ty Mirage twierdziłeś, że Błaszczykowski jest zdrowy, ale nie jest w pełni formy i Leo postanowił powołać za niego Piszczka. A ja Ci tłumaczyłem, że żeby powołać jednego zawodnika w miejsce drugiego, UEFA musi sporządzić raport na temat zdrowia Kuby. Jak się okazało, Błaszczykowski wcale nie jest zdrowy, bo odnowiła mu się kontuzja i tego możemy być pewni. Zostało to potwierdzone przez de Zeuwa, Martę Alf i oficjalną stronę PZPN. Gdyby był zdrowy, to musiałby zostać na zgrupowaniu.

Mirage napisał:
I tutaj pojawia się pytanie co z badaniami UEFY, które miały zostać przeprowadzone przed tą decyzją. Temat podjął będący w studio Czesław Michniewicz, który zdradził, że o żadnej wizytacji lekarzy z FIFY/UEFY nie było mowy. Być może do UEFY zostały przesłane jakieś dokumenty stwierdzające stan zdrowia Kuby na których podstawie UEFA wyraziła zgodę na dowołanie Piszczka.

A myślisz, że sztab szkoleniowy informował Michniewicza o tym czy była delegacja z UEFY, czy może jej nie było? :oczami:
Michniewicz wie tyle, co mu opowiedzą z Polsatu Sport, a media zawsze szukają sensacji i często, choćby przypadkiem, mijają się z prawdą. Powtarzam Ci Mirage po raz kolejny: Gdyby UEFA nie sporządziła raportu o zdrowiu Kuby i nie medycy nie byliby pewni, że jest kontuzjowany, to nie można by było powołać nikogo na jego miejsce. I nie żadne dokumenty przesłane do ich siedziby, tylko szczegółowy raport sporządzony przed medyków UEFA...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 14:04, 06 Cze 2008    Temat postu:

no juz dzis zostalo wszystko wyjasnione Piszczek juz trenuje a Blaszczykowski dzis juz bedzie w Warszawie. Wczoraj juz Uefa wyrazila zgode.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirage
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tyle debili?
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 14:21, 06 Cze 2008    Temat postu:

Dera napisał:
Wczoraj jak gadaliśmy na gg, to Ty Mirage twierdziłeś, że Błaszczykowski jest zdrowy, ale nie jest w pełni formy i Leo postanowił powołać za niego Piszczka.

Tak, tak... Jasne Smile. Ja wspominałem, że Kuba w pewnym sensie odpuszczał przez ostatnie treningi bojąc się o ponowny nawrót kontuzji. Sam zawodnik o tym mówił. Dzisiaj lekarz powiedział, że mogło być takiej możliwości i wszyscy muszą być gotowi na 100%. Czyli mam rozumieć, że przyciśli na wczorajszym treningu Kube na siłe, aż faktycznie kontuzja się odnowiła? Było mówione dziś wyraźnie - rozmawiał Leo z Grzywoczem na temat zdrowia Kuby. Grzywocz nie potrafił dać mu pewności, że Kuba będzie gotowy na jakikolwiek mecz... I po tej rozmowie sztab szkoleniowy podjął taką, a nie inną decyzję.

Dziwne jest to, że wszystko było na dobrej drodze, jeszcze dwa dni temu i nic nie zwiastowało pogorszenia się stanu zdrowia Kuby, aż do tego momentu...albo i media nie były w pełni informowane...

Jedna rzecz mnie jeszcze ciekawi - fakt, że Piszczek (o czym sam wspominał) będac nawet na wakacjach prowadził tam jakieś własne treningi etc. Być może Leo dał mu znać jeszcze wcześniej o ewentualnych problemach Kuby, tak aby Łukasz był gotów na przyjazd w każdej chwili?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 15:53, 06 Cze 2008    Temat postu:

Mirage napisał:
Dera napisał:
Wczoraj jak gadaliśmy na gg, to Ty Mirage twierdziłeś, że Błaszczykowski jest zdrowy, ale nie jest w pełni formy i Leo postanowił powołać za niego Piszczka.

Tak, tak... Jasne Smile. Ja wspominałem, że Kuba w pewnym sensie odpuszczał przez ostatnie treningi bojąc się o ponowny nawrót kontuzji. Sam zawodnik o tym mówił.

" bojąc się o ponowny nawrót kontuzji." = nie miał już kontuzji = Był zdrowy

Powiedz mi, czy to nie jest równoznaczne z tym, że Kuba był zdrowy, ale nie był w pełni formy?

Cytat:
Było mówione dziś wyraźnie - rozmawiał Leo z Grzywoczem na temat zdrowia Kuby. Grzywocz nie potrafił dać mu pewności, że Kuba będzie gotowy na jakikolwiek mecz... I po tej rozmowie sztab szkoleniowy podjął taką, a nie inną decyzję.

Grzywocz wiedział, że Kuba nie wykuruje się na Niemcy. Istniało również ryzyko, że może nie zagrać z Austrią. Na Chorwację powinien być już gotowy. Jak potwierdzenie zamieszczam fragment wywiadu z doktorem Grzywoczem.


- Nie było takiej sytuacji, że Kuba nie mógł zejść z boiska po wczorajszym treningu. Wróciliśmy do hotelu, zrobiliśmy badania i mówiąc językiem lekarskim, stan pacjenta uległ pogorszeniu. Wszystko wskazuje na to, że odnowiła mu się kontuzja, bo pojawiły się większe dolegliwości bólowe. Wiedzieliśmy, że Kuba na niedzielę nie będzie gotowy. Z resztą on sam mówił, że źle się czuje, że go boli. To ja miałem zdecydować, czy piłkarz będzie w stu procentach zdrowy na najbliższy czwartek. Nie mogłem dać trenerowi takiej gwarancji i po naradzie ze sztabem szkoleniowym musiałem podjąć przykrą decyzję.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:

Dziwne jest to, że wszystko było na dobrej drodze, jeszcze dwa dni temu i nic nie zwiastowało pogorszenia się stanu zdrowia Kuby, aż do tego momentu...albo i media nie były w pełni informowane...

Bo tego nie można przewidzieć. To jest mięsień dwugłowy, jest to najbardziej wykorzystywany mięsień w trakcie sprintu. Wystarczyło to, że Kuba wysilił się zanadto, przecenił swój organizm i mięsień ponownie uległ przemęczeniu, a co z tym idzie odnowiła się kontuzja.

Cytat:
Jedna rzecz mnie jeszcze ciekawi - fakt, że Piszczek (o czym sam wspominał) będac nawet na wakacjach prowadził tam jakieś własne treningi etc. Być może Leo dał mu znać jeszcze wcześniej o ewentualnych problemach Kuby, tak aby Łukasz był gotów na przyjazd w każdej chwili?

To jest rutynowe działanie każdego sportowca. Gdy jadą na urlop dostają polecenia z klubu, aby codziennie się rozciągać i biegać jak najczęściej się da(oczywiście nie na pełnych obrotach), a że Piszczek to profesjonalista pełną gębą, a do tego rozgrywki skończył 26 maja, to powinien być przygotowany już na Austrię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirage
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tyle debili?
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 22:43, 06 Cze 2008    Temat postu:

To się powoli robi chore...

Kuszczak OUT. Kowalewski w kadrze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henry
Krewny Jacoba


Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 4813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 290 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:47, 06 Cze 2008    Temat postu:

Kowalewski w kadrze, bo podobnież Dudek odmówił przyjazdu.... (czytałem na komentarzach w onecie). A co do Kuszczaka to oglądałem sport po wiadomościach i powiedzieli, że sobie stłukł pupę, popatrzcie jaki pech cały sezon siedział na ławie teraz raz wyszedł na trening i kontuzja, no cóż ale jak to mówią złego diabli nie biorą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 22:56, 06 Cze 2008    Temat postu:

Z powodu kontuzji grzbietu odniesionej podczas piątkowego treningu, w piłkarskich mistrzostwach Europy nie zagra bramkarz reprezentacji Polski Tomasz Kuszczak. Według lekarzy kliniki w Grazu, gdzie polski bramkarz przeszedł badania, kontuzja wyłączy Kuszczaka z treningów na dwa do trzech tygodni.

dziwne rzeczy dzieja sie podczas tego zgrupowania Sad oby to byla juz ostatnia kontuzja w naszej druzynie

i info apropo Blaszczykowskiego z dziejszego poranka:

Cytat:
- Nie pokłóciłem się z trenerem - zapewnia Jakub Błaszczykowski. - Nie ma w ogóle mowy o czymś takim. Ale mogę też powiedzieć, że nie odnowiła mi się kontuzja.

Tymczasem załamany pomocnik Borussi Dortmund mówi: - Nie pokłóciłem się z trenerem. Nie ma w ogóle mowy o czymś takim. Ale mogę też powiedzieć, że nie odnowiła mi się kontuzja. Najpierw usłyszałem, że nie zagrałbym w meczu z Niemcami, a później lekarz stwierdził, że w kolejnych też nie wystąpię. O tym, że mam wracać zadecydował trener... To wszystko... - więcej komentarzy nie będzie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amos81 dnia Sob 8:51, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirage
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tyle debili?
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 10:53, 07 Cze 2008    Temat postu:

I co teraz powiesz Dera? Apropo Kuby?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mirage dnia Sob 10:53, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 11:39, 07 Cze 2008    Temat postu:

Mirage napisał:
I co teraz powiesz Dera? Apropo Kuby?

Nie rozumiem, o co Ci chodzi...

EDIT: nie zauważyłem wcześniej posta amosa.
Apropos Kuby: Nie wiem dlaczego tak powiedział, nie mam pojęcia. Ale jeszcze raz zaznaczam, że zawodnika kadry można zamienić z innym TYLKO I WYŁĄCZNIE WTEDY, GDY NIE JEST ZDROWY FIZYCZNIE. Gdyby Kuba był zdrowy musiałby zostać w kadrze. Mirage, poczytaj sobie zasady turnieju. Poza tym należy też dodać źródło z którego zaczerpnięty został ten fragment wywiadu z Kubą, a mianowicie był to Super Express, czyli mówiąc językiem potocznym: gówno, a nie gazeta. Ostatnio na okładce mieli Beenhakkera który trzyma w rękach głowy Ballacka i Loewa... Afera na pół Europy. Chyba mi nie powiesz, że to znaczy, e Leo odrąbie im głowy? Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dera dnia Sob 12:15, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 23:30, 11 Cze 2008    Temat postu:

Bardzo smutna wiadomość dotarła do nas przed paroma minutami...Adam Ledwoń, były reprezentant Polski występujący ostatnio w Austrii Kaernten, ekspert Polsatu Sport na Euro 2008 nie żyje.

Informację o śmierci Ledwonia potwierdził mieszkający w Austrii Kazimierz Sidorczuk. Zawodnik od dawna miał problemy rodzinne. Czasami mieszkał z żoną i dwoma synami, czasami sam. Uchodził za osobę o impulsywnym charakterze, podejmującą decyzje po wpływem emocji. Dzień przed samobójczą śmiercią zadzwonił do kolegi i powiedział: Mariola odeszła, idę się wieszać... Nikt jednak nie brał tych słów poważnie.

Adam Ledwoń rozegrał w reprezentacji Polski 18 spotkań i strzelił jednego gola. był wychowankiem klubu Małapanew Ozimek. W polskiej lidze największe sukcesy odnosił z GKS Katowice. W 1998 roku trafił do czołowego klubu ligi niemieckiej - Bayeru Leverkusen. Nie wywalczył tam miejsca w podstawowym składzie i po dwóch latach przeniósł się do drugoligowej wówczas Fortuny Kolonia.

W 2000 roku przeszedł do ligi austriackiej, w której grał do końca poprzedniego sezonu. Występował w Austrii Wiedeń, Admirze Wacker Modling, Sturmie Graz i ostatnio w Austrii Kaernten. W sumie na
austriackich boiskach rozegrał 176 spotkań i strzelił 11 goli.


A jeszcze przed paroma dniami siedział w studiu Polsatu i dyskutował o szansach Polaków na Euro...Trudno w takiej chwili cokolwiek napisać, szok, szok i jeszcze raz szok. Gdy Mirage podesłał mi link, to myślałem, że to jakiś żenujący żart... Sad Pewnie jutro zaczniemy mecz minutą ciszy i zagramy z czarnymi opaskami...

/*\


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 23:35, 11 Cze 2008    Temat postu:

Grał 18 meczy i strzelił 1 bramkę? Jakoś nie znam tego gościa więc nie będę za nim płakał bo najwyraźniej cieniasem był, skoro już nie gra. A że się powiesił to widac miał też niezbyt równo pod sufitem, skoro tak impulsywnie reaguje.

Heniu, nie ośmieszaj się Rolling Eyes / Janek

Nawzajem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Czw 13:10, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirage
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tyle debili?
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 23:45, 11 Cze 2008    Temat postu:

Henioo napisał:
Grał 18 meczy i strzelił 1 bramkę? Jakoś nie znam tego gościa więc nie będę za nim płakał bo najwyraźniej cieniasem był, skoro już nie gra.

Jesteś żałosny...


[*] ...

Nawzajem. / Henioo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WISKI
Moderator


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Działoszyn
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 7:50, 12 Cze 2008    Temat postu:

Henioo napisał:
Grał 18 meczy i strzelił 1 bramkę? Jakoś nie znam tego gościa więc nie będę za nim płakał bo najwyraźniej cieniasem był, skoro już nie gra. A że się powiesił to widac miał też niezbyt równo pod sufitem, skoro tak impulsywnie reaguje.

Heniu, nie ośmieszaj się Rolling Eyes / Janek


Henioo, do Twoich ostatnich wypowiedzi, szczególnie na tematy piłkarskie, najlepiej pasuje znane powiedzenie pacera - milcz.

Olrajt. / Henioo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Locke
Człowiek Wiary


Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)

PostWysłany: Czw 12:58, 12 Cze 2008    Temat postu:

Wypowiedź Henia zostawie bez komentarza...

[*] [*]

A po za tym:

Plagi kontuzji w reprezentacji Polski ciąg dalszy

Najpierw wykluczony z udziału w Euro 2008 został Jakub Błaszczykowski. Jako kolejny do domu wrócił Tomasz Kuszczak. Po meczu z Niemcami straciliśmy Macieja Żurawskiego i - być może - Mariusza Lewandowskiego. Teraz przyszedł czas na Łukasza Piszczka.

Jak poinformowała rzecznik prasowy reprezentacji Polski, Marta Alf, na wczorajszym wieczornym treningu Piszczek skręcił staw skokowy i jego udział w czwartkowym meczu z Austrią jest wykluczony. Nie wiadomo czy uda mu się wykurować na ostatni grupowy pojedynek z Chorwacją.

Pomocnik Herthy Berlin dołączył do kadry dopiero przed tygodniem, a zastąpił w niej właśnie Jakuba Błaszczykowskiego.


gazeta.pl

Kolejna kontuzja, oby chociaż Lewandowski zagrał. Piszczek mógłby być wartościowym zmiennikiem Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Balin
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:21, 12 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Adam Ledwoń, były reprezentant Polski występujący ostatnio w Austrii Kaernten, ekspert Polsatu Sport na Euro 2008 nie żyje.


Cytat:
Zawodnik od dawna miał problemy rodzinne.


Niestety problemy takich ludzi narastają stopniowo i w końcu (nie widząc wsparcia ze strony bliskich) nie wytrzymują. Obojętność na zachowania najbliższych i bierność powodują, że coraz więcej jest takich sytuacji. Smutno
Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Balin dnia Czw 17:21, 12 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:05, 19 Cze 2008    Temat postu:

W przededniu przygotowań do Ligi Mistrzów Wisła Kraków traci kolejnego znakomitego zawodnika. Reprezentant Polski i uczestnik Euro 2008 Adam Kokoszka odchodzi do włoskiego klubu AC Torino.

Działacze "Białej Gwiazdy" nie są w stanie zatrzymać młodego obrońcy ze względu na przysługujące mu prawo Webstera. Na jego podstawie zawodniik może zerwać kontrakt nawet w przypadku umowy wieloletniej i zmienić klub po upłynięciu trzyletniego okresu ochronnego.


no i dobrze niech sie chlopak rozwija ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amos81 dnia Czw 18:05, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 19:09, 19 Cze 2008    Temat postu:

Ten post chyba powinien być w >tym< temacie, a od siebie dodam, że to tylko spekulacje. Oficjalna strona Białej Gwiazdy milczy, a sam [link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:
Działacze "Białej Gwiazdy" nie są w stanie zatrzymać młodego obrońcy ze względu na przysługujące mu prawo Webstera. Na jego podstawie zawodniik może zerwać kontrakt nawet w przypadku umowy wieloletniej i zmienić klub po upłynięciu trzyletniego okresu ochronnego.

Kokoszce nie skończył się jeszcze okres ochronny.

P.S.
Amos, skąd wziąłeś tą informację?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dera dnia Czw 19:10, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 23:03, 21 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Jakub Błaszczykowski w ostatniej chwili, w dość tajemniczych okolicznościach wypadł z kadry na mistrzostwa Europy. Media spekulowały o konflikcie z trenerem Leo Beenhakkerem, a sam zawodnik nie komentował tej sytuacji. W sobotni wieczór na antenie Polsatu Sport Błaszczykowski przerwał milczenie.
- Byłem wściekły i rozżalony, bo marzyłem o występie na Euro. Musiałem się wyciszyć, uspokoić i przemyśleć wszystko. Postanowiłem jednak udzielić wywiadu i rozwiać wątpliwości, które pojawiały się w mediach - powiedział reprezentacyjny pomocnik.

- Nie jest prawdą, że kontuzja mi się odnowiła. Problem z mięśniem dwugłowym pojawił się dużo wcześniej i podczas treningów "czułem" ten mięsień. Wiedziałem, że w meczu z Niemcami nie będę w stanie zagrać i trudno powiedzieć, jak będzie przed meczem z Austrią. Kiedy wychodzę na boisko, zawsze daję z siebie sto procent. Tym razem nie mogłem tego obiecać, a nie chciałem zawieść trenera, kolegów z drużyny i kibiców - dodał Błaszczykowski. - Powiedziałem o tym trenerowi Leo Beenhakkerowi i on po konsultacji ze sztabem szkoleniowym podjął decyzję, że mnie wymieni na innego zawodnika. Być może trener nie chciał mnie narazić na kolejną kontuzję.
- Kiedy dowiedziałem się o tym, że nie jadę na Euro przeżyłem szok, bo marzyłem o tym, żeby zagrać w tym turnieju. Co do decyzji trenera - nie muszę się z nią godzić, ale muszę ją szanować. Przed spotkaniem z Chorwacją byłem na badaniu USG, które nie wykazało żadnej kontuzji i wydaje się, że byłbym w stu procentach gotowy do gry w tym meczu. Ale teraz nie ma co gdybać i płakać. Przede mną kolejny sezon i kolejne spotkania - powiedział Jakub Błaszczykowski.

Reprezentacyjny pomocnik odniósł się także do krytyki przygotowań kadrowiczów do Euro ze strony dziennikarzy Polsatu Sport.

- Nie mam żadnych zarzutów do sposobu przygotowań. Współpraca z trenerem Mike'em Lindemannem układała mi się bardzo dobrze. Nie jest też prawdą, co pisze prasa - nie mam żadnego konfliktu z trenerem Beenhakkerem - zakończył Błaszczykowski.


z onet.pl bo na wp.pl wycieli polowe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 11:13, 25 Cze 2008    Temat postu:

Zamieszczam bardzo ciekawy wywiad z Beenhakkerem Smile

- Nie jestem człowiekiem, który ucieka od problemów, który potrafi tylko błyszczeć w świetle kamer po zwycięstwie, a kiedy przychodzi trudny moment, mówi „do widzenia”. Wyjechałem do domu, chcę odpocząć, jednak nie waham się, czy dalej prowadzić reprezentację Polski, mimo że po zakończeniu Euro dostałem kolejne dwie oferty. Odmówiłem, podziękowałem, jeszcze nie skończyłem swojej pracy - powiedział "Rzeczpospolitej" Leo Beenhakker.
- Czy zaskoczyła mnie krytyka w mediach? To normalne, że po takim występie przez pierwsze dni rządzą emocje. Ludzie nie myślą racjonalnie, tylko plują na trenera. Zniknąłem z Polski po to, żeby dać im czas na ponowne używanie głowy. Może napiją się herbaty i będą potrafili odpowiedzieć, dlaczego kolejny występ zakończył się niepowodzeniem. Może wymyślą, że nie za wszystko odpowiada zły Leo, że zwolnienie go i rezygnacja z dwóch czy trzech piłkarzy nie uzdrowi polskiej piłki? A może system szkolenia jest zły albo Polacy nie umieją grać z najlepszymi? Przeanalizujmy, co takiego stało się w Rosji czy Turcji, że są tak daleko przed nami - dodał.

- Zarzuca mi się, że powoływałem tych, a nie innych zawodników do reprezentacji, żeby później sprzedać ich do Holandii. Przez 43 lata nie zarobiłem nawet złotówki na tym, że któryś zawodnik grał w mojej drużynie. Zarabiam godne, wcześniej ustalone pieniądze i nie potrzebuję szargać swojego nazwiska takim brudem. Na Euro powołałem najlepszych, nie kontaktując się i nie słuchając rad żadnego menedżera. O tym, że kupiłem mecze, jeszcze nie słyszałem, ale ci, którzy tak mówią, są zwyczajnie chorzy, mają coś nie tak z głową. Takie głosy nie pomagają mi wrócić do pracy, pozbierać się po porażce. Ręce mi opadły. Rozumiem krytykę, rozmowę o futbolu, ale takie zagrania są poniżej mojej godności. W takiej samej sytuacji jak ja znaleźli się Raymond Domenech, Roberto Donadoni, Marco van Basten czy Karel Brueckner, ale czy im ktoś zarzuca zarabianie na transferach?
Więcej w "Rzeczpospolitej"

Beenhakker nie porównuje naszej kadry do Holendrów, Hiszpanów czy Niemców. Bo od nich jesteśmy zwyczajnie słabsi, ale mówi "Przeanalizujmy, co takiego stało się w Rosji czy Turcji, że są tak daleko przed nami A to oznacza, że Leo wcale nie uważa, że Polska ma gorszych piłkarzy niż te kraje, a mimo to one doszły do półfinału, a my ponownie polegliśmy.

Druga sprawa "wybierałem najlepszych". (Nie, nie mam zamiaru wracać do tematu Żurawskiego Razz). Ale trochę mnie to dziwi. Na Euro mieliśmy problem z prawą pomocą i lewą obroną. Przecież jest Jeleń, gracz europejskiego kalibru, gwiazda Auxerre. Czy naprawdę jest gorszy od Łobodzińskiego?...
Następny problem: lewa obrona. I znowu jest wyjście: Gancarczyk. Obrońca Metalistu Charków, po raz drugi z rzędu został wybrany najlepszym na swojej pozycji, pytał o niego Celtic i Rangersi. Dlaczego nie dostanie szansy w kadrze? Nie wiem. Nie chcę oceniać powołań Leo, ale zawodnicy w/w zasługują na to powołanie, przynajmniej w mojej opinii. Jeleń to żywe srebro, wszędzie go pełno, a Gancarczyk prezentuje znacznie równiejszą formę niż Bronowicki. Ale to tylko moje zdanie Wink

Trzecia sprawa: nasi PZPNowcy znaffcy. Żeby tak oczerniać tak postać jak Beenhakker... to ludzkie pojęcie przechodzi, jak wyjdzie taki Tomaszewski i zacznie wymyślać takie oskarżenia. Teraz Leo jest be, bo nic nie ugrał na Euro, ale jak Leo awansuje na Mundial, to znowu będzie cacy. Polska mentalność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 15:18, 25 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Czy są jakieś okoliczności, które mogą powstrzymać Pana przed powrotem do Polski?

- Tak mogę na przykład spaść dziś ze schodów i zrobić sobie krzywdę. Ale ja bardzo uważam chodząc po schodach.


jesli moge cos dodac ze na stronach sport.pl jest fajna aznaliza red. Steca ... polecam ta lekture [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Sport Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 26 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin