Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

u.

Oczywiście że Rasiak Very Happy

Zagłosowałem na Boruca, podobno nieźle sobie radzi. Smile

xydorux

Dera

xydorux

Dera

w takim razie reprezentacja polski sklada sie z prawie samych sredniakow

xydorux

Mamy wielu zawodnikow prezentujacych sie lepiej niz Baszczu. Dlatego sa wsrod nich zawodnicy nieco lepsi niz "sredniacy".Poza tym w tym co mowisz jest sporo racji, bo jak sie spytasz jakis uznanych w swiecie futbolu ludzi, to o naszej druzynie mowia, ze nie ma w niej gwiazd, a sila jest kolektyw. Nie oszukujmy sie bo ilosc zawodnikow wybijajacych sie umiejetnosciami jest ogranoczona, a reszta to zawodnicy - na europejskie warunki - prezentujacy poziom przecietny.

Ace

Kowalczyk,

Golański.

kudlaty

Jeżeli chodzi o całokształt dokonań to zdecydowanie wybija się Artur Boruc, który zdobył mistrzostwo Szkocji i zaszedł najdalej ze wszystkich występujących Polaków w Lidze Mistrzów odgrywając przy tym jedną z kluczowych ról w zespole, co w ostatnich latach jest rzadkością. A teraz troche o zawodnikach z pola

Euzebiusz Smolarek- nie uważam, że ten sezon dla niego to tylko mecz z portugalią. Strzelił 8 lub 9 bramek zostając drugim strzelcem Borussii i według mnie wygrał rywalizację o miano drugiego napastnika z Valdezem. Nie wiem też dlaczego miałby opuszczać ten klub po przybyciu Klimowicza, sądze, że wcale nie jest gorszym napastnikiem i nie musi zostawać rezerwowym tylko walczyć.

Jakub Błaszczykowski- ktoś tutaj wspomniał, że wartość polskiego piłkarza można poznać dopiero zagranicą. To prawda, ale akurat ten zawodnik zasługuje na wyróżnienie spośród biegających po naszych boiskach. Fakt w lidze nie zawsze błyszczał( jak cała Wisła zresztą), ale to co pokazywał w meczach reprezentacji i w pucharze UEFA pozwala mieć nadzieję, że mamy do czynienia już nie z talentem ale z piłkarzem pełną gębą, który już niedługo powinien być na europejskim topie. Oby Borussia była dobrą trampoliną do jego dalszej kariery.

Ireneusz Jeleń- 9 bramek w pierwszym sezonie w lidze francuskiej w przeciętnej drużynie to bardzo dobry dorobek, biorąc pod uwage kontuzje z jakimi się zmagał. Według mnie to duży atut, że może grać zarówno w ataku jak i na skrzydle i wcale nie musi się określać, gdyż jest to z pożytkiem dla niego samego i dla drużyn , w których gra. Jeżeli ominą go kontuzje duża kariera jeszcze przed nim.

Artur Wichniarek- troche zapomniany i niedoceniany, ale 10 goli w jednej z najlepszych lig w Europie dla słabej Arminii musi budzić respekt. Niestety jest to piłkarz mało perspektywistyczny i wyżej już się nie wzniesie, chociaż chciałbym sie mylić.

Maciej Żurawski- z uwagi na jego wiek był dla Celticu piłkarzem na góra dwa sezony. Jeden z nich był udany, drugi już nie, więc to najpewniej koniec kariery Żurawia w Szkocji i chyba koniec marzeń o wielkiej karierze w ogóle. Wyjechał z Polski conajmniej o dwa sezony za późno.

Grzegorz Rasiak, Marek Saganowski- można odnieść wrażenie, że przybycie drugiego zaszkodziło pierwszemu, gdyż dosłownie w momencie, w którym pojawił się w klubie Sagan, Rasiak przestał strzelać bramki. Na szczęście pan Marek bardzo dobrze wyręczył pana Grzegorza z tego zadania.

fresz

Zdecydowanie najbardziej zaskoczył mnie Wasilewski przed wyjazdem uważałem go za słabego obrońcę który od czasu do czasu umie strzelić gola. Teraz widać, że w piłkę grać potrafi nawet na średnim poziomie europejskim. Myślę że może grać nawet w lepszym zespole,
Co do Boruca to chyba nikt nie ma wątpliwości że jest to najlepszy Polski piłkarz. Jest bramkarzem klasy świtowej, do takiego Buffona czy Cecha niewiele go różni. A w sumie tylko to że nie gra w naprawdę dobrym europejskim zespole.