Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jacob czy MiB - komu bardziej ufasz?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon VI
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Do której grupy byś dołączył /-a?
do grupy Jacoba
69%
 69%  [ 39 ]
do grupy Człowieka w Czerni
30%
 30%  [ 17 ]
Wszystkich Głosów : 56

Autor Wiadomość
Dobos
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:07, 28 Mar 2010    Temat postu:

Mnie jego śmierć skojarzyła się z ukrzyżowaniem Jezusa.
On wiedział że zginie, nie chciał umierać ale musiał dla dobra ludzkości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 21:49, 28 Mar 2010    Temat postu:

Dera napisał:
A mnie się wydaję, że Jacob po prostu chciał być zabity. Wiem, że brzmi to paradoksalnie ale uważam, że może to być część jego planu.

Miles mówił, że Jacob miał nadzieję, ze Ben go nie zabije.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Nie 21:50, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żoliborz

PostWysłany: Nie 21:53, 28 Mar 2010    Temat postu:

Fisher napisał:
Dera napisał:
A mnie się wydaję, że Jacob po prostu chciał być zabity. Wiem, że brzmi to paradoksalnie ale uważam, że może to być część jego planu.

Miles mówił, że Jacob miał nadzieję, ze Ben go nie zabije.


Odniosłem wrażenie, że bardziej martwił się o Bena niż o siebie.
Miał nadzieję, że Ben dokona słusznego wyboru, a nie że uda mu się przeżyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 22:59, 28 Mar 2010    Temat postu:

Najokrutniejszy Miesiąc napisał:
Fisher napisał:
Dera napisał:
A mnie się wydaję, że Jacob po prostu chciał być zabity. Wiem, że brzmi to paradoksalnie ale uważam, że może to być część jego planu.

Miles mówił, że Jacob miał nadzieję, ze Ben go nie zabije.


Odniosłem wrażenie, że bardziej martwił się o Bena niż o siebie.
Miał nadzieję, że Ben dokona słusznego wyboru, a nie że uda mu się przeżyć.


"-Ilana zamorduje mnie|za zabicie Jacoba, człowieka, którego nawet|nie obchodziło, że zostanie zabity.
- Nie, obchodziło go.
- Słucham?
- Aż do ostatniej sekundy,|gdy nóż przebił mu serce, miał nadzieję,|że mylił się co do ciebie."

Czyli miał nadzieję, że przeżyje i nie chciał umierać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 23:30, 28 Mar 2010    Temat postu:

Faktycznie, umknęło to mojej uwadze. Tak więc myliłem się...albo Miles kłamał ^^


Po co miałby kłamać? / MAD

Ironizowałem / Dera Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dera dnia Pon 0:53, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żoliborz

PostWysłany: Pon 0:13, 29 Mar 2010    Temat postu:

Fisher napisał:
Najokrutniejszy Miesiąc napisał:
Fisher napisał:
Dera napisał:
A mnie się wydaję, że Jacob po prostu chciał być zabity. Wiem, że brzmi to paradoksalnie ale uważam, że może to być część jego planu.

Miles mówił, że Jacob miał nadzieję, ze Ben go nie zabije.


Odniosłem wrażenie, że bardziej martwił się o Bena niż o siebie.
Miał nadzieję, że Ben dokona słusznego wyboru, a nie że uda mu się przeżyć.


"-Ilana zamorduje mnie|za zabicie Jacoba, człowieka, którego nawet|nie obchodziło, że zostanie zabity.
- Nie, obchodziło go.
- Słucham?
- Aż do ostatniej sekundy,|gdy nóż przebił mu serce, miał nadzieję,|że mylił się co do ciebie."

Czyli miał nadzieję, że przeżyje i nie chciał umierać.


Pewnie nie chciał umierać, kto by chciał? Ale nacisk w dialogu, który przytoczyłeś jest moim zdaniem położony na to, że obchodziło go, iż zostanie zabity PRZEZ BENA. "Miał nadzieję, że mylił się, co do ciebie". A nie: "Miał nadzieję, że go nie zabijesz". Myślę, że Jacob był gdzieś tam pogodzony ze śmiercią; jego nadzieja dotyczyła tego, czy Ben podejmie słuszny wybór. W każdym razie po obejrzeniu tej sceny odniosłem takie wrażenie. Ładnie wpisywałoby się to w jacobowy światopogląd i schemat samego odcinka, skupiającego się głównie na wyborach moralnych podejmowanych przez Linusa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eMPE
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:13, 29 Mar 2010    Temat postu:

Dera napisał:
A mnie się wydaję, że Jacob po prostu chciał być zabity. Wiem, że brzmi to paradoksalnie ale uważam, że może to być część jego planu.

uwazam dokladnie tak samo

a ta rozmowa
Cytat:

-Ilana zamorduje mnie|za zabicie Jacoba, człowieka, którego nawet|nie obchodziło, że zostanie zabity.
- Nie, obchodziło go.
- Słucham?
- Aż do ostatniej sekundy,|gdy nóż przebił mu serce, miał nadzieję,|że mylił się co do ciebie."


wcale nie swiadczy o tym, ze jacob nie chcial umierac

nie dziwi was ze jacob umiera po rozmowie z benem, a mib nakazal richardowi by nie nawiazywal z nim rozmowy? mib nawiazal z sayidem, dostal kose w pluca i przyzyl Smile smierc jacoba to czesc jego planu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 0:34, 29 Mar 2010    Temat postu:

Niby dlaczego chciałby umrzeć? Zastępca Jacoba jako ochroniarza Wyspy nie wybrany, a śmierć Jacoba otwiera drogę do ucieczki MiBowi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Pon 0:35, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 0:54, 29 Mar 2010    Temat postu:

Sam już nie wiem jak to jest, ale mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby Jacob ot tak dał się zabić. Imo jest zbyt potężny żeby dać się zabić byle Benowi. Nie wiem czy to zaplanował czy nie, ale bankowo w jego śmierci jest drugie dno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lestek190
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 14:18, 29 Mar 2010    Temat postu:

Fisher napisał:
Najokrutniejszy Miesiąc napisał:
Fisher napisał:
Dera napisał:
A mnie się wydaję, że Jacob po prostu chciał być zabity. Wiem, że brzmi to paradoksalnie ale uważam, że może to być część jego planu.

Miles mówił, że Jacob miał nadzieję, ze Ben go nie zabije.


Odniosłem wrażenie, że bardziej martwił się o Bena niż o siebie.
Miał nadzieję, że Ben dokona słusznego wyboru, a nie że uda mu się przeżyć.


"-Ilana zamorduje mnie|za zabicie Jacoba, człowieka, którego nawet|nie obchodziło, że zostanie zabity.
- Nie, obchodziło go.
- Słucham?
- Aż do ostatniej sekundy,|gdy nóż przebił mu serce, miał nadzieję,|że mylił się co do ciebie."

Czyli miał nadzieję, że przeżyje i nie chciał umierać.


stop stop:D mylił się do niego czyli co? mimo, że wypełniał każdą jego prośbę to mimo to Jacob uznawał go za tego gorszego? Jacob manipuluje, powoduje, że umiera wiele ludzi a reszcie niszczy życie.... A i jeszcze jedno ja tam nie chciałbym żyć wiecznie i patrzeć jak moi bliscy umierają, starzeją się. Głos na Flocke'a bo nie kręci i większośc robi w sposób jawny. Do tego też myślę, że Jacob miał to wszystko zaplanowane ot co... a teraz żyje sobie bez swojej cielesności


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lestek190 dnia Pon 14:20, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 15:32, 29 Mar 2010    Temat postu:

lestek190 napisał:
A i jeszcze jedno ja tam nie chciałbym żyć wiecznie i patrzeć jak moi bliscy umierają, starzeją się.


A jakbyś nie miał żadnych bliskich? I jakbyś wiedział, że po śmierci pójdziesz do piekła?

PS. Takie przybliżenie sytuacji Richarda.. :]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Pon 15:32, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 15:38, 29 Mar 2010    Temat postu:

Oczywiście, że Jacob nie chciał umierać. To naturalne. Musiał jednak brać taki możliwość pod uwagę. Proste.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 17:08, 29 Mar 2010    Temat postu:

lestek190 napisał:
stop stop:D mylił się do niego czyli co? mimo, że wypełniał każdą jego prośbę to mimo to Jacob uznawał go za tego gorszego?

Tego chyba nikt nie napisał. Nie chodzi o to, że uważał go za gorszego, ale Bena ruszyło to, że Jacob się nim nie interesował.

A to, że w śmierci Jacoba jest "drugie dno" to się zgodzę. Poddał się bez walki,a przecież mógł uciec lub obezwładnić Bena (bo taki dobry w tym jest). Wystarczyło wyjść przed posąg i Jacob byłby bezpieczny, ale myślę, że zginął, żeby spełniła się jakaś przepowiednia czy coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lestek190
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 20:15, 30 Mar 2010    Temat postu:

Krzys napisał:
lestek190 napisał:
A i jeszcze jedno ja tam nie chciałbym żyć wiecznie i patrzeć jak moi bliscy umierają, starzeją się.


A jakbyś nie miał żadnych bliskich? I jakbyś wiedział, że po śmierci pójdziesz do piekła?

PS. Takie przybliżenie sytuacji Richarda.. :]


nie ma piekłaSmile a nawet jak jest to pewnie mam tam dużo znajomych

Fisher napisał:
lestek190 napisał:
stop stop:D mylił się do niego czyli co? mimo, że wypełniał każdą jego prośbę to mimo to Jacob uznawał go za tego gorszego?

Tego chyba nikt nie napisał. Nie chodzi o to, że uważał go za gorszego, ale Bena ruszyło to, że Jacob się nim nie interesował.

A to, że w śmierci Jacoba jest "drugie dno" to się zgodzę. Poddał się bez walki,a przecież mógł uciec lub obezwładnić Bena (bo taki dobry w tym jest). Wystarczyło wyjść przed posąg i Jacob byłby bezpieczny, ale myślę, że zginął, żeby spełniła się jakaś przepowiednia czy coś.


to w jakim sensie się co do niego mylił? Jakoś kubuś nie okazał choć odrobiny zainteresowania benem ;/ ps: spojler (prawdopodobnie Jacob kłamie a czarny mówi prawdę)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lestek190 dnia Wto 20:21, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 21:03, 30 Mar 2010    Temat postu:

lestek190 napisał:
Krzys napisał:
lestek190 napisał:
A i jeszcze jedno ja tam nie chciałbym żyć wiecznie i patrzeć jak moi bliscy umierają, starzeją się.


A jakbyś nie miał żadnych bliskich? I jakbyś wiedział, że po śmierci pójdziesz do piekła?

PS. Takie przybliżenie sytuacji Richarda.. :]


nie ma piekłaSmile a nawet jak jest to pewnie mam tam dużo znajomych


Postaw się w sytuacji Richarda :] . Podałeś niesmiertelność jako argument za nieufaniem Jacobowi, więc próbuję Ci wytłumaczyć, że Richard sam chciał nieśmiertelności, bo właśnie tego potrzebował. Ty mógłbyś poprosić o coś innego Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Wto 21:03, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żoliborz

PostWysłany: Wto 21:44, 30 Mar 2010    Temat postu:

lestek190 napisał:

ps: spojler


Nie mogłeś trochę wyraźniej zaznaczyć, że spoiler? <_<
Czytając "spojler" siłą rzeczy łapie się kątem oka "prawdopodobnie (...)".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Najokrutniejszy Miesiąc dnia Wto 23:11, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 22:44, 30 Mar 2010    Temat postu:

Jacob myślał, że mylił się co do Bena. Pewno myślał, że Ben zabije bo już taki jest i nie ma w nim dobrej duszy. Miał nadzieję, że się mylił co do Bena pod tym względem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Wto 22:55, 30 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żoliborz

PostWysłany: Wto 23:10, 30 Mar 2010    Temat postu:

K*rwa, wybacz Fisher:/ Nie pomyślałem, że ktoś może przeczytać mojego posta, pominąwszy ten, na którego odpowiadałem... Wiem, że to może zepsuć masę przyjemności; mnie też zepsuło....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
merdasek12
Rozbitek


Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: obóz na plaży
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 0:32, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Osobiście nie ufam żadnemu :/
Oboje coś kręcą i mają na sumieniu.
Moim zdaniem to wcale nie jest tak, ze białe jest białe a czarne jest czarne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez merdasek12 dnia Czw 0:33, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon VI Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin