Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Xamil

Dziwne jest to, że każdy z bohaterów zdradził kogoś przed lotem.
Nie znam ich wszystkich imoin więc będe pisał "opisowo" Wink

-Saiyd zdradził wojsko i wypuścił tą kobiete z aresztu.
-Ta blondynka co ma astmę, oszukiwała brata i wyłudzała od niego pieniądze poprzez swoich chłopaków.
-Ta główna bohaterka, zdradziła swoich współpracowników w napadzie na bank.
-Koreanka oszukała męża-w tajemnicy przed nim nauczyła się angielskeio, i chciała uciec.
-Doktor zdradził ojca-nakapował że był pijany podczas operacji

Na razie to tyle Smile

później jeszcze coś dopiszę

chemical

Właśnie obejrzałam sobie odcinek o spaleniu tratwy i doszłam do wniosku, że kto jak kyo, ale mąż Sun ma na sumieniu większe przewinienia jak Sawyer. Inne odcinki o zdradzie bardziej mi się podobały, a najlepszy w ogóle był odcinek o Kate.

Henry

Jakie większe przewinienia ma Koreańczyk? czy to on spalił Michaelowi tratwę?

Xamil

No co Wy!!!Tratwę podpalił Syn Michaela -Walt, ten który ma psa Wincenta

Henry

no właśnie, ja tez gdzieś czytałem o tym że syn Michaela to zrobił. A Michael podejrzewał Koreańczyka o to rzucił się na niego(wiadomo że oni niezbyt się lubią)

Xamil

Tak.Koreańczyk nawet gasił ją, ale się poparzył przy tym, i bał się że go oskarżą, i uciekł do dżungli.W dżungli Sawyer go znalazł, zwiazał i przyprowadził na plażę.Póxnie dostał kilka ładnych ciosów od Michaela.Pewnie by go jeszcze dalej bił, ale rozdzielił ich Jack z Locke'em

Henry

heh czyli chciał pomóc a jeszcze oberwał ale tak to już jest jak sie komuś raz podpadnie. i teraz Michael pewnie będzie musiał budować tratwe od początku...

Xamil

Tak, zaczął na drugi dzień, ale pierwszy zaczął koreańczyk, i zawołał do pomocy michaela Shocked

Henry

A poszło im o ten zegarek który Koreńczyk dostał od swego ojca a znalazł go Michael(przynajmniej tak mówiła Sun)

Xamil

Też.Ale na początku tego odcinka w którym podpalono tratwe, Michael chciał obronić Sun przed jej mężem, bno ten ją szarpał za to ze miała odkryte piersi (była w stroju kapielowym).Sun dała Michaelowi z liścia, a późnie na osobności wytłumaczyła mu ze zrobiła to specjalnie aby go obronić.Powiedziała że nie zdaje sbie sprawy do czego zdolny jest jej mąż.

chemical

nie chodziło mi o tratwę. W ogóle jakoś mi tak on nie podchodzi do gustu. Z tratwą wiem - ograniczona wbrew pozorom nie jestem.Chodzi mi o to jak tego faceta pobił, kiedy na to patrzyło dziecko i chodzi mi też o Sun. Po prostu moim zdaniem za bardzo się wszystkim przejął i ma z lekka sufit nierówny, ale rtlko z lekka!

Xamil

No, on chyba zdebilał od tej pracy u ojca Sun

Henry

Z tego co widziałem w jednym z odcinków to mąż Sun pracował u jej ojca i był płatnym mordercą (Sun przyłapała go jak mył ręce pobrudzone krwią)

chemical

mordercą chyba nie, ale coś zawalił w czasie tej kolacji (ojciec Sun mówił o jakiejś "one simple message" czy coś takiego) i żeby pokazać, że mu zależy musiał tego faceta porządnie sprać.

Henry

może rzeczywiście nie byl mordercą ale ja to tak wywnioskowałem z tego co widzialem

Xamil

Nie był.Wtedy co mył ręce to tylko pobił takiego jednego (przez to ze go pobił to uratował mu życie).Odcinek 18 bedzie teraz w czwartek na TVP1, i w nim będzie Historia Koreańczyka.To sami zobaczycie Very Happy

simaril

no cóż syn michaela woli zostać na wyspie niż wracać do domu nie dziwię mu się Smile

Henry

simaril

a czego tu żałować wakacje dłuższe ma Smile

chemical

taa, nie ma to jak wyspa na której są inni, misiek i "tajemniczy' właz. Warto też dodać, ż widok zabitych lub rannych ludzi jest strasznie przyjemny. Wspaniałe warunki do dorastania! Polecamy lot 815!