Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Azon

Ale dlaczego hydra? Czyżby wszystkie ich placówki zoologiczne miały to samo logo i tę samą nazwę?

u.

Kacpik

Z wszystkich propozycji wymienionych już w tym temacie, najbardziej prawdopodobna według mnie jest, że Dharma pracowała na większą skalę niż jedna mała wyspa. Właśnie jedną z siedzib Dharmy mogłybyć okolice tej pustyni, na której Charlotte znalazła logo Hydry i niedźwiadka. Organizacja mogła budować stacje o tych samych nazwach nie tylko na wyspie, ale i gdzie indziej. Zmutowali niedźwiadka tak, aby żył na pustyni, potem sobie kopnął w kalendarz ze starości, rozłożył się i po jakimś czasie Charlotte znalazła jego szczątki Wink

visgoth

mnie natomiast wydaje się że niedzwiadek był pokazem możliwości Dharmy, aby przekonać Pania Archeolog do wyprawy na wyspę.

Krzys

Wątpię, żeby pani archeolog wiedziała, że Dharma urzędowała na Wyspie. Myśli, że ma tylko dostarczyć Bena, tak samo jak reszta ekipy. Tak się zastanawiam że każdy z ekipy został wybrany tak, (przez przełożonych, sami są tego nieświadomi) aby rozwiązać jedną z tajemnic Wyspy. Zobaczcie tylko:

Charoltte- Dharma

Miles- Jacob i inne paranormalne sprawy

Miles- opóźnienia czasowe na Wyspie

Franck- pewnie tylko dlatego, że jest niezłym pilotem Smile

. Możliwe też, że wysłali go dlatego, że był niedoszłym pilotem lotu 815 (czyli, utożsamiając się z rozbitkami jako pierwszy zdobędzie ich zaufanie).

Bodzio

Zawsze to bardziej prawdopodobne niż śmiercionośny krawat Daniela.