Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Simon

W tym temacie bedziemy oceniać drugi odcinek 3 sezonu. Oceniamy odcinek dopiero po obejrzeniu go. Skala ocen od 1-10. Proszę o jakies komenty dla czego np. 10 Wink

Głosujcie

saahaa

Dałem 5.
Odcienek przeciętny żadnych nieoczekiwanych zwrotów akcji, no może prócze tej sceny kiedy sun zbija tą babkę na łodzi, ale prócz tego raczej spokojnie i całkiem przewidywalnie...
Retro Sun to nic specjalnego, przynajmniej fajnie że ten łysol dostał od Jina, no i scena jak spada na jego samochód jest całkeim fajna.

strzelba

dałem 7, troche sie dowiedzieliśmy o innych, retrosekcje przeciętne. ale odcinek ogólnie nie był zły.

Radziu

Dałem 7 dlatego, że odcinek podobał mi się średnio :]
Podobała mi się sama koncówka kiedy to Ben włączył Jack'owi TV. Wtedy też mu powiedział, żę jak będzie z nim współpracował to zabierze go kiedyś do domu, to mi dało dużo do myślenia kim oni są, że wszystko wiedzą itp. ( mam nadzieje, że wszystkiego się dowiem w przyszłych odcinkach ) :] Minusem dla mnie było, że wogóle nie pokazali rozbitków na plaży, ani co się stało z Locke'em, MR Eko i Desmodem.
Ale ogólnie odcinek mi się podobał =)

Pozdrawiam Radziu Wink

Aamanee

za poprzedni odcinek dałam 7. za ten dac moge dokładnie tyle samo, choć był on lepszy. jednak 8 to za duzo. po pierwsze:
fajne retrospekcje. zawsze jak widze, że w kolejnym odcinku pojawią sie fragmenty zycia Sun i Jina, to jakoś nie pałam entuzjazmem, jednak później ogladam je z zaciekawieniem. Tak było i tym razem. Szkoda, że facet nie żyje. Był bardzo sympatyczny Laughing

a tak powazniej rzecz biorąc podobało mi się pokazanie jakby drugiego oblicza Sun. Począwszy od lat dzieciństwa (tytułowa balerina), skończywszy na chwili obecnej jest taka sama. Boi sie o własne dobro, nie zważa na związane z tym cierpienia innych, niekoniecznie świadomie doprowadza do tragedii. retrospekcje i odniesienie ich do aktualnych wydarzeń na wyspie były jednymi z najlepszych w czasie trwania wszystkich serii.
po drugie:
Zachowanie sayida... widac, że jest zołnierzem nauczonym pokory. jednak pierwszy raz chyba moge powiedzieć, że spieprzył sprawę. wydaje mi się, że gdyby w odcinku skupiono się jeszcze nieco bardziej na sytuacji pasażerow łodzi, mogłoby być lepiej.
po trzecie:
Już o tym pisałam - podobała mi sie bardzo akcja Sawyera. Sceny były fajnie rozegrane - dośc dynamicznie a tego "Lostowi" ostatnio brakuje.
po czwarte:
Zachowanie Bena poprzyjsciu w odwiedziny do jacka i odwrotnie. Wyrafinowanie, z jakim wypowiada sie Ben sprawia, że ta postac dopiero teraz tak naprawde zaczęła mnie interesować. To, że gdy znajduje sie po drugiej stronie, jest wciąz taki sam, mówi tym samym tonem, z tym samym uporem i przekonaniem. i Ta gadka z juliet o zupie Wink

to było to :>

Jednak cały czas brakuje mi tu zywej akcji. Costam sie w tym odcinku wydarzyło (nareszcie), jednak to jeszcze nie to. dlatego 7

kuba888

7 Odemnie bo uwazam ze odcinek przecietny. Akcja Sewyera mi sie podobala. W retrospekcji tez pare ciekawych watkow. No i rozmowa Ben - Jack w Hydrze. Ale mam nadzieje ze za tydzien bedzie lepiej Very Happy

saahaa

Może te 5 które dałem to rzeczywiście troche za mało ponieważ:
-pocałunek Sawyera z Kate był fajnie zagrany a potem to że "James" raczej bez większych problemów powala dwóch innych i odbiera im broni... następnie rozmowa w klatce o tym ze juliet zabiła by Kate bez mrugnięcia.
-fajne jest także zdeterminowanie Sayida, złożył obietnice Jackowi i teraz za wszelką cene chce jej dotrzymać.
-pokazanie iż Sun nie jest taka bezbronna i uległa, zresztą jej sie nie dziwie w konicu bezie matka a matka zrobi WSZYSTKO aby ochronic swoje dziecko.
Odcinek oceniałem rano i byłe jeszcze troche nie wyspany więc teraz po głębszym zastanowieniu sie dałbym 7.

Loster

według mnie 7 ponieważtroche dowiedzieliśmy się o innych a acja sawyera no no

_Oli_

Dałem tyle samo co pierwszemu,8.Najlepsza według mnie była w tym odcinku akcja Sawyera.Gdy opowiadał swój plan Kate już myślałem,że uciekną w następnym odcinku,a tu okazało się,że Ben ma kamery i ich słyszał... Razz

.Myślę,że Ben zaproponował powrót do domu Jackowi,bo jest jednym z "tych dobrych",dlatego też jest trzymany w lepszych warunkach,niż Sawyer i Kate,którzy siedzą w klatkach.W sumie to wychodzi na to,że gdyby nie rozbili się na wyspie to i tak byliby w więzieniu,więc na to samo wychodzi:P.

thomm

najbardziej do tego odcinka pasowałaby ocena 8.5 Smile

jest to odcinek ciekawszy od pierwszego, więcej sie dzieje, dowiedzieliśmy się dużo o innych
najlepsze z odcinka:
- Sun zabija jedną z othersów
- pocałunek Sawyera z Kate Very Happy

- Jin nauczył sie troche angielskiego
- wielka pomyłka Sayida
- inni nie wiedzieli o łodzi, wnioskuje stad, ze nie wiedzieli o Desmondzie Idea

Anubis12

Naciagniete 8 nic specjalnego niby się niedziało , moze tylko to że chyba Sun zabiła jedną z ''innych''

kasienka

Ja daje 8

odcinek świetny. w koncu dowiedzielismy jak tak na prawde nazywa sie henry hehe Very Happy

Sposób w jaki zyją othersi jets na prawde zaskakujący Very Happy

Lost się rozkręca. Retrospekcja Sun bardzo ciekawa a w szczególności początek Very Happy

Najlepsza akcja w tym odcinku to piękny i smakujący jak truskawka pocałunek Sawyera i Kate Very Happy

max2v

odcinek o wiele lepszy niz 3x01,oczywiscie 10 odemnie. Poznajemy nowe info o wyspie, troche o innych. Najwazniejsze co zauwazyłem :
- Widzimy poraz 2 manierke z wodą taką jak była w 2x15 z logiem ORION BELT
- Henry w swoim pokoju z telewizorami nie ma widoku na inne bunkry tylko na elementy przyległe do stacij HYDRA
- Inni mają kontakt ze światem zewnętrznym

Odcinek mnie zaskoczył i myślę ze sezon będzię git, a nie jak myślalem w 3x01 ze to maślanka z tego wyszła. Pozdro

Nathaniel

Odcinek bardzo dobry. Ocena 9

Jestem calkowicie zszokowany retrospekcjami Sun, w zyciu bym sie nie spodziewal z jej strony zdrady. Zastanawia mnie kto go zabil czy Sun czy jej ojciec Wink

Akcja w odcinku dobra, no moze oprocz watkow z Kate i Sawyerem ~~ i za to minus jeden z dziesieciu

Powrot Alex Very Happy

hahah ona musiala byc z Karlem Wink

Ogolnie odcinek o wiele lepszy niz pierwszy ~~ swietne retrospekcje i moja ukochana Sun nie jest juz taka niewinna kobietka. Za jej zdrade daje 10 xD wogole jestem zaskoczony jej postepowaniem Very Happy

nazbierala kobieta u mnie jeszcze wiecej plusow Wink

Aamanee

Pioner

dalem 10 bo odcinek spoko.... Wink

Simon

Jak dla mnie odcinek 9/10 ale ta ocenka jest chyba za wysoka. Dałem ją bo 1 odcinek też oceniłem na 9 ale 2 był lepszy więc nie wypadało dać ocenki niżej. Przyznam jednak że odcinek miał wiecęj akcji od pierwszego epizodu. Dostaliśmy pare odpowiedzi. Było wiecej akcji, było wiecej rozbitków, było więcej Innych. Było lepiej.
Bardzo mnie zaciekawiła ostatnia scena która była po prostu świetna, może nie aż tak jak 1 scena tego sezonu ale jedna z lepszych tego sezonu. Bardzo dobra była ta rozmowa Bena i Jacka. Red Soxi wygrali puchar hehe.
Co do akcji w łodzi, to Sayid popełnił chyba po raz pierwszy błąd i nie rozważył że Inni mogą wejśc od wody. Tylko jak się tam dostali?? Chyba nie przypłynęli Question

Po zwiastunie myslałem że Sun zostanie postrzelona, a tu nic się jej nie stało.
Jak zawsze Sawyer zagrał swietnie, bardzo mi się spodobały sceny w których gapił się w tyłek Kate. Ten nieokiełznany Sawyer Laughing

"Nie gap się na mój tyłek"
Co do retro to był złej mysli, na szczęście moje przewidywania się nie sprawdziły i Sun miała najlepsze retro z wszystkich swoich flashbacków. Może nie było swietne ale mogło się podobać.

Jesli tak dalej pójdzie to 3 odcinek bedzie lepszy od 2 Very Happy

. Nie wiem czemu narzekacie że nie pokazano Eko, Locke'a i innych rozbitków z bunkru. Dla mnie jest jasne, że scenarzyści i reżyserowie tak sobie rozplanowali poczatek sezonu, że z każdym odcinkiem będzie więcej rozbitków i bedzie pokazane więcej...

Nathaniel

olek@isrgames.com

Aamanee