Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Aamanee

3 seria juz była i skoro "znasz" Orsona, musiałaś ją oglądać, gdyż to postać z III sezonu. Ja tam z niecierpilowością czekam na 11 odcinek 4 serii, jest ktoś jeszcze na bieżąco z odcinkami?

bayzia

Ja jestem

tez sie nie moge doczekac 4x11. Odcinek 4x09 był jednym z najlepszych w historii Desperatek i 4x10 nie zaspokoił moich oczekiwań wiec czekam na nastepny odcinek Very Happy

Moją ulubioną bohaterką również jest Susan. Prawie zawsze wątki z nią są śmieszne. Taka ciapa Smile

Go$!@ xD

Henry

Kate

Temat zastygł, więc nieśmiało proponuję wznowienie.
Zaczęłam oglądać 'Desperatki' jakieś 5 dni temu i jestem pod koniec 1 sezonu, ale mam nadzieję, że zaległości szybko nadrobię i będę z odcinkami na bieżąco Smile

"Gotowe na wszystko" to moim zdaniem serial fenomenalny! Połączenie zagadki z kryminałem i dozą wyrafinowanego humoru sytuacyjnego tworzy serial niepowtarzalnym i niesamowicie wciągającym.

Spośród grona gospodyń domowych najbardziej do gustu przypadła mi Bree. Bawią mnie jej dyplomatyczne sposoby robienia na złość, czy dania najbliższym nauczki.

Mam cichą nadzieję, że nie ja jedna jestem zwolenniczką tego serialu i wywiąże się w tym temacie ciekawa dyskusja Smile

Mirage

No ja przekonałem się do tego serialu jakieś 2 lata temu (wtedy w USA leciał 3 sezon). Co tu dużo mówić, jest kapitalny. W pierwszej chwili tematyka może nieco odstraszać, zwłaszcza facetów, ale jak już zacznie się oglądać, to ciężko się oderwać.

Mnóstwo zabawnych gagów, kapitalne postacie no i fabuła, każdy sezon ma jeden głowny, tajemniczy wątek, który cały czas się rozwija.

Kluczowa pozycja ABC obok Lost i Grey's Anatomy... Oby serial trwał jak najdłużej, jednak ciężko będzie utrzymać całą czwórkę głównych bohaterek przez naprawdę długi czas (biorac pod uwagę, że mają już dość dobrze wyrobione nazwisko w branży i nie chcą być zaszufladkowane).

Kate

Ta kwestia też mnie nurtuje: ile sezonów jeszcze wyemitują? Są jakieś przecieki?
Fakt, nie ma co się rozpędzać, bo jestem dopiero przy I sezonie, ale z moim zapałem prędko straty nadrobię Razz

Mirage

Kate

9 sezonów to chyba lekka przesada Razz

5-6 to wydaje się być odpowiednia liczba.
Jestem po finale 1 sezonu i powoli zaznajamiam się z 2. Wygląda na to, że po wyjaśnieniu sekretu Mary Alice kolejna pojawiła sie wraz z wprowadzeniem się na Wisteria Lane rodziny Apllewhite'ów. Zdążyłam jedynie obejrzeć scenę, w której Betty ze swoim synem zanoszą posiłek osobie więzionej w piwnicy. Zapowiada się mrocznie i ciekawie Very Happy

bayzia

Nawet nie wiedziałam, że ma być aż 9 sezonów. Przesada.. Aktualnie zatrzymałam sie na którymś odcinku 5 sezonu i jakoś znudziło mi sie, czekam aż znowu zachce mi sie to oglądać Wink

A co do Bree to akurat jej najbardziej nie lubie Razz

w 5 sezonie już mi całkiem działa na nerwy Wink

Kate

ja ją po pierwszym sezonie nominuję do miana "Model Desperate Housewife" Razz

może moja sympatia do tej bohaterki wynika z faktu, że lubię sarkazm Razz

w każdym razie moja hierarchia bohaterek jest następująca:
1. Bree
2. Lynette
3. Susan
4. Gabby

Henry

U mnie to wygląda tak:

1. Susan Mayer-Delfino
2. Gabby Lang - Solis
3. Edie Britt
4. Bree van De Kamp
5. Lynette Scavo

Kate, po obejrzeniu sezonów 2-4 (które Ci niedługo podrzucę) na pewno zmieni się Twoja hierarchia Very Happy

Mirage

Kate

bo oprócz cech bohaterki na pewno bierzecie pod uwagę urodę Razz

Henry

bayzia

Mi tez sie nie podoba to przyspieszenie akcji. Mogli kontynuowac to co było. Ale w sumie lepsze to niż wałkowanie po raz enty tego samego.
Jeśli już robicie rankingi to zrobie i ja Wink

1. Susan
2. Gabby
3. Lynette
4. Edie
5. Bree
I na pewno ten ranking wygladałby inaczej sprzed np 2 sezonów Wink

Mirage

Henry

To co może ranking facetów? Mr. Green

U mnie (po 4 sezonach) wygląda to tak:

1. Carlos Solis
2. Tom Scavo
3. Orson Hodge
4. Mike Delfino
5. Rex van de Kamp
6. Karl Mayer
7. Victor Lang

Oczywiście uwzględniłem samych poważnych gości (nie takich jak Andrew, Bob czy Lee) a teraz krótkie wyjasnienie:
Carlos - bardzo lubię tę postać, może w początkowych odcinkach 1 sezonu był jakiś taki niemrawy, ale później trochę się rozkręcił. Szkoda, że przydarzyła mu się ta tragedia po tornadzie, ale super, że umiał przebaczyć Johnowi i wrócił do Gabby.
Tom - spoko koleś, nie zdradził nigdy żony, dba o rodzinę, chce jak najlepiej. Trochę wpienia tylko to, że tak daje się Lynette pomiatać i to, że broni Kaylę (ta to mnie chyba najbardziej denerwuje) jak nie wiem czego. Ale pod koniec 4 sezonu zrozumiał i odesłal ją do dziadków
Orson - początkowo uważany za mordercę i największy czarny charakter w DH. Po tym jak ożenił się z Bree myślałem, że to małżeństwo nie przetrwa dłużej jak kilka, kilkanaście odcinków, a tu proszę. Orson jak wszyscy początkowo myśleli, że zamordował swoją pierwszą żonę w rzeczywistości nie zabił Almy ani kochanki Monique Polier, chociaż wszystko tak to wyglądało. Popełnił tylko jedno przestępstwo, czyli przejechał Mike'a Delfino, a oprócz tego to naprawdę dobry chłopak. Z czasem dało się go polubić.
Mike - sympatyczny, od początku 1 sezonu, gdy wprowadził się na Wisteria Lane wydawał się spoko kolesiem i taki był. Przez trzy sezony walczył o Susan (albo to ona walczyła o niego), pokonali razem wiele przeszkód, by móc być razem, aż w końcu pobrali się. Później trochę ćpał i oszukiwał Susan, ale wiadomo nałóg, więc można mu to wybaczyć, bo się zmienił i poszedł na odwyk. Nie mogę tylko zrozumiec tego jak on mógł opuścić Susan, przecież mieli dziecko tego Maynarda.I właśnie to, że ją opuścił drastycznie obniża jego ocenę, bo spokojnie byłby 2.
Rex - był tylko w 1 sezonie, ale całkiem spoko. Fajne jazdy z Bree i niezłą miał tajemnicę Razz

Szkoda, że tak krótko, bo mogli tę postac rozwinąć.
Karl - pierwsze dwa sezony występował w miarę regularnie, później to już pojedyncze epizody, ale jakiś fajny nie był. Latał od łóżka do łóżka, od jednej kobiety do drugiej. Potrafił odejść od Edie, by przespać się z Susan, a na drugi dzień z powrotem był u Edie. Za takie jazdy trakować go powaznie nie można.
Victor - a ten to nie wiem co chciał, myślał, że skoro ma kasę to może mieć wszystko, stary taki i w ogóle nie budził sympatii, na koniec jeszcze chciał zabić Carlosa ;/ ale efektownie go przynajmniej uśmiercili, a wcześniej trochę naciągane to jego przeżycie jak Gaby i Carlos zostawili go na pastwę losu na środku oceanu.

Kina_

Jeżeli chodzi o mnie to ranking bohaterek wygląda następująco:

1. Susan
2. Lynette
3. Bree
4. Gabrielle
5. Edie

Uwielbiam "Desperate Housewives" i fajnie, że powstanie jeszcze kilka sezonów chociaż obawiam się że serial już nie będzie tak dobry jak jest teraz... Nie bardzo mi się podoba ten przeskok o kilka lat, ale mam nadzieje, że serial na tym zyska i przygody ''desperatek'' będą jeszcze ciekawsze Wink

Kate

Moja ocena po 1 sezonie męskiego gronka:

1. Rex - nie wiem czemu nie doceniacie rodzinki Van de Kamp Razz

Dla mnie Rex to postać genialna. Po 18 latach milczenia, ubezwłasnowolnienia przez samowystarczalną małżonkę i życia na pokaz, odważył się wreszcie powiedzieć "nie". Mimo, iż Bree jest nietuzinkową osobowością to Rex, próbował ratować swoje małżeństwo. Podobała mi się jego twarda postawa wobec zachowania Andrew. Szkoda, że jego wątek zakończył się wraz z 1 sezonem.
2. Carlos - jak dla mnie karykatura sycylijskiego maczo-mafioza. Ma piękny dom, ponętną żonę i lewe konto na Karaibach. Mimo, iż nie do końca jest uczciwy w sprawach biznesu, to ceni sobie wartości rodzinne, takie jak miłość, wierność, chęć posiadania potomstwa. Seria pomyłek w obrocnie "cnoty" żony, walka z nią w podpisaniu umowy małżeńskiej, czy intryga z tabletkami antykoncepcyjnymi czynią tę postać zabawną i pocieszną Smile

3. Mike - "dobry łotr". Dealer, który się nawrócił i pragnie pomścić śmierć ukochanej. Z drugiej zaś strony, rycerz na białym koniu, wyśniony, upragniony, pożądany przez wiele niewiast na Wisteria Lane, wierny tylko tej jednej. Jak dla mnie, trochę za bardzo przerysowana postać, taki chodzący ideał. Trochę nudny Razz

4. Tom - takie ciepłe kluchy. Nie pomaga żonie w prowadzeniu domu i zajmowaniem się gromadką nadpobudliwych dzieciaków. Nakłonił ją do wielkiego poświęcenia - rezygnacji z pracy. Na początku 2 sezonu to on przejmuje pałeczkę i mam nadzieję, że tym samym się zrehabilituje.