Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Vonzgj

Pytanie do forumowiczów z prawem do głosowania w najbliższych wyborach: na kogo zamierzacie głosować?

Henioo

Ja w sumie mógłbym, ale nie znam żadnego z kandydatów na tyle, żeby na któregoś oddać głos.

Nie chciałbym jednak Kaczyńskiego.

Adek goku

Gdybym mógł zagłosować, oddałbym swój głos na Komorowskiego. Uważam że może on wygrać, gdyż tyle o nim teraz wszyscy mówią, zresztą nie tylko o nim. Ale co gdzieś idę po mieście, gdzie nie spojrzę to plakaty,bilboardy itp... porozwieszane, z jego zdjęciem i jakimś tam podpisem. Smile

wilkstepowy

Andrzej Lepper, bo jest taki prawdziwy.

Stach

Na kogo głosuje to moim zdaniem to mniej ważne.

Na pewno pójdę i zagłosuje nawet jakby to miał być głos nie ważny, uważam że jako obywatel Polski to jest mój obowiązek i jakiś minimalny przejaw patriotyzmu.

Mesle też że na karcie do oddawania głosów powinna być opcja "wstrzymuje się" lub coś takiego, żeby liczyła się do frekwencji, ale nikt nie dostają głosu, myślę że trochę więcej osób by wtedy głosowało.

xydorux

Vitek

Superman98

Na Jarosława Kaczyńskiego czyli piąty rok wciąż te same poglądy. Mam nadzieję, że uda mu się w drugiej turze wyprzedzić Komorowskiego bo w I raczej nierealne póki co.

MrKluska

Wybory teraz to dosyć drażliwa sprawa, liczy się w praktyce 2 kandydatów: Jarek i Bronek. Jednak i ten zły i ten niedobry... Na Jarosława bym nie zagłosował- ewidentnie wykorzystuje śmierć brata do napędzania swojej kampanii i mnie to osobiście strasznie się nie podoba. Powinien odciąć się od tego, co było w Smoleńsku i zachować dla siebie, a nie trąbić o tym na prawo i lewo... Z drugiej strony wybranie Bronka oznacza rządy praktycznie jednej partii w kraju. Nie wiadomo co się stanie, gdy taka perspektywa się spełni... Owszem, jeśli władza byłaby w rękach ludzi, którym naprawdę zależy, to monopartyjność byłaby ok, ale jakoś nie jestem przekonany, żeby PO coś dobrego z tego zrobiło...

Dlatego głos oddałbym na Napieralskiego bądź Korwinn-Mikke. Ten pierwszy jakoś bardziej mnie przekonuje do tego, że byłby spokój w państwie. Ten drugi ma bardzo odważne pomysły i pewnie większość z nich rząd by zawetował, ale może przydałby się nam prezydent, który nie myśli szablonowo i mógłby coś wnieść na polską scenę polityczną? Pożyjemy, zobaczymy Wink

Ps. Chciałbym móc już głosować... Razz

Superman98

MrKluska

Marcos

Na pewno nie zagłosuje na J. Kaczyńskiego, ponieważ według mnie jest on nadal tym samym politykiem jakim był, żadna katastrofa nie jest w stanie go zmienić. Tak naprawdę to Stach ma najlepszy pomysł, bo nie ma na kogo zagłosować, ale zagłosować na pewno pójdę ;] A co do Korwina-Mikke, to już któraś osoba mówi, że będzie na niego głosować, bo ma, jak to napisał Kluska, odważne pomysły. Tylko tak naprawdę nic z tego nie przejdzie, bo to wszystko jest nierealne, a myślę, że jego pomysłem na kampanie są własnie takie chwytliwe hasła.

Stach

trochę nie na temat, ale

Ostry, gdzie Ty byłeś jak Cię nie było ? Razz

Marcos

Też troche nie na temat Very Happy

Stachu, bywało się troche tu, trochę tam Smile

ogólnie to troche zaniedbałem forum i nie tylko.. Ale może coś sie z tym zrobi Very Happy

Mam nadzieje że nie dostaniemy ostrzeżenia za małe odejście od tematu Razz

Taa, bana dostaniecie za chwilę xD | Gosia ;p

To ledwo wróciłem, a już bana mam mieć? Very Happy

To ja tak nie chcę Razz

Uma

Ech, niestety dopiero w listopadzie przekraczam ten magiczny próg 18 lat... Ale gdybym mogła, to zagłosowałabym na JKM, a co Razz

Nie jestem zwolenniczką prywatyzacji służby zdrowia i nie zgadzam się z jego poglądami na temat kobiet, ale rzygać mi się chce jak patrzę wciąż na te same gęby obłudnych demagogów z brakiem jakichkolwiek planów na przyszłość. Korwin przynajmniej mówi konkretnie, nie skacze z kwiatka na kwiatek jak mu sondaże dyktują, ale od 20 lat ma ten sam program wyborczy i cenię to u niego.

Jeśli natomiast do II tury przeszliby Komorowski z Kaczyńskim, głosowałabym na tego drugiego. Zniosę każdego, byle nie hrabiego Bronka.

Ktoś wspominał też o Napieralskim. To chyba najgorszy demagog przebijający Bronka i Jarka razem wziętych. Jak słucham tych jego wywodów w stylu: Ja wierzę, że Polska będzie dobrze prosperującym krajem, ja chcę żeby młodzież się kształciła, ja chciałbym (...), ja mam nadzieję (...), ja pokładam nadzieję (...), ja pragnę (...), bla bla bla", to mam ochotę dać mu w zęby.

Wystarczy zresztą obejrzeć - Napieralski vs staruszka: http://www.youtube.com/watch?v=0WoFYG1nIWY&feature=player_embedded

White Raven

Czy wy nie widzicie że ten JKM nie nadaje się na prezydenta? On żyje w swoim w świecie. Nie umie z nikim dojść do kompromisu. Już widzę naszą politykę zagraniczną. Zresztą ta jego kampania wyborcza 'weźcie kije' . Przecież jakby on doszedł do władzy to byłaby to największa porażka Polski w historii. Rozumiem że chce legalizacji i młodzież chce na niego głosować bo jest odmianą od tych wszystkich Bronków, Kaczyńskich itp. no ale ludzie... JKM prezydentem?

Dera

Co do Korwina Mikke, to w zupełności popieram WRa. Może i ma swoje poglądy od których nie odchodzi, ale to jest oszołom, jego dojście do władzy tylko potęgowałoby słabość, bezradność Polski.

Ja, jak już wcześniej pisałem, swój głos oddałbym na Olechowskiego. Jest chyba jedynym charyzmatycznym kandydatem, zna obce języki, jest reprezentatywny i partyjnie niezależny. W takim wypadku jego poglądy schodzą na dalszy plan, bo to parlament jest od wprowadzania ustaw. Facet jest konkretny i chciałbym, żeby ktoś taki jak Olechowski reprezentował mnie i mój kraj na arenie międzynarodowej.

Master Flamaster

Ja planuję głosować na Napieralskiego. Bo jest młody i ma fajne poglądy. A tego nam potrzeba. W prawdzie ostatecznie wyjdzie tak, że ci przy korycie go zaduszą albo zostanie wykorzystany, ale zawsze pozostaje nadzieja Smile

.

JKM (Jego Królewska Mość Very Happy

) jest pozytywnym oszołomem. Gdyby nie Napieralski to głosowałbym na niego. Może i mało dobrego by zrobił, ale na pewno coś by się ruszyło dzięki niemu tam, na górze Smile

.

Janek

Ja będę głosował na Korwina. Popieram jego poglądy, szczególnie w kwestiach gospodarczych, kwestie społeczne mnie nie za bardzo interesują. Zdaję sobie sprawę, że JKM nie przejdzie do drugiej tury, ale jeśli uda mu się tym razem zebrać sporo głosów, to może w końcu społeczeństwo i media zwrócą uwagę na ruch liberalno-konserwatywny, który JKM reprezentuje.

Esencja poglądów JKM:
http://www.youtube.com/watch?v=icfrusZOnpg&feature=player_embedded

Druga sprawa jeśli chodzi o te wybory to brak jakiejkolwiek merytoryki... Niestety kondycja naszej polityki poszła w kierunku strasznego neopopulizmu, czyli mówienia ludziom tego co chcą usłyszeć.

Ostatnio myśląc trochę to tych wyborach doszedłem do wniosku, że Tusk i PO wcale nie chcą, żeby ich kandydat wygrał. Nie opłaca im się to. Dlatego wystawili tak kiepskiego kandydata jak Komorowski. Jeśli wygra ich kandydat to będą musieli robić reformy o których tyle mówią, a tak naprawdę oni wolą siedzieć, narzekać i szukać wymówek. A dopóki prezydentem będzie ktoś z PiS to będą mieli doskonałą wymówkę.

@Master Flamaster:
Napieralski?!

Superman98

Korwin jak już ktoś wspominał nie jest realnym politykiem, gdyby jakimś cudem został prezydentem nie mógłby zdziałać nic w rzeczywistej polityce, jego zaangażowanie zaczynałoby się i kończyło na wetowaniu kolejnych ustaw tworzonych przez koalicję PO-PSL. Sens prezydentury Korwina byłby tylko wtedy gdyby UPR miał przynajmniej tylu posłów w Sejmie ile ma dziś Lewica nie wspominając o kompletnie kosmicznej wizji w której UPR jest partią rządzącą a Korwin-Mikke prezydentem.

Co do Napieralskiego jest strasznym populistą, jego wypowiedzi mogłyby służyć jako objaśniające kolejne rozdziały w książce ,,Jak zostać świetnym manipulatorem zasobami ludzkimi?", poza tym ja osobiście mam w pamięci rządy SLD z początku wieku i w życiu nie chciał bym ich come backu do władzy.