Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Ace

Wszystko po waszej myśli idzie jak na razie? Smile

Gdzie chcecie składać podania?

U mnie na razie jedna z ważniejszych matur za mną - rozszerzony angielski z którego powinno być około 80% Smile

Przede mną ustny polski - 10 maja, ale już ogarniam prezentację więc nie jest źle. Wink

No i rozszerzona geografia 13 maja - w tym też pokładam duże obawy, oby były rozwiane jak przy angielskim. Wink

O studiach na razie myślę nad Inżynierią Środowiska na AGH.

Lukasz15

Powiem tak: nie idźcie na studia ;] może i jest luz nic się nie robi a nauka dwa razy w roku ale studiowania jak dla mnie to coś przereklamowanego ;]

Bodzio

Powiem tak: idźcie na studia. Poważnie, najlepszy czas w moim życiu. Akurat ja mam naukę - i to wcale niemało, w pewnych okresach - ale jestem tak zadowolony z tego co studiuję, z atmosfery, że chyba bardziej bym nie mógł. Dużo fajniej niż w LO.

Ace

No hahahah nawet widziałem Bodzia na fejsie z piwem, a widząc kiedyś jego abstynencyjne podejście do tematu to chyba bardzo na plus. : D

Bodzio

Stare, BARDZO nieaktualne podejście : ]

irk

Bodzio, zszedłeś na złą drogę Razz

Bodzio

jo, na potworną ; P

WISKI

Co do matur to jak na razie raczej ok. Najgorszy był polski podstawowy, o wiele trudniejszy niż rok temu no i przede wszystkim trzeba czekać na wyniki, bo ja nie mam pojęcia ile pkt. mogę zebrać za pracę, rozszerzenie pisało się o wiele lepiej, ale też nie wiadomo jak to poszło do końca. Matma na podstawie tylko, nie było większych problemów, chociaż matura taka dość trudna, trudniejsza także niż w zeszłym roku, ale będzie wynik ok. 70%. Ang na podstawie to jak na razie najłatwiejszy test, ze słuchania i czytania wszystko dobrze, pewna niepewność tylko przy ocenianiu listu, ale powinno być ponad 90%. Rozszerzenie także nie było jakieś bardzo trudne, chociaż nie przygotowywałem się do niego zbytnio; z drugiej części będzie jakieś 75%, a co do pierwszej to nie wiem jak mi pracę ocenią, ponieważ kompletnie nie wiedziałem jak to pisać i robiłem wszystko na czuja. Później jeszcze wos rozszerzony, nie narzekam, chociaż także nie uczyłem się do niego dużo, przyszło spore rozleniwienie po zakończeniu obowiązkowych egzaminów. Niektóre pytania są jednak dyskusyjne (np. czy zaliczą tylko religia katolicka, kiedy uściślając powinna być rzymskokatolicka). Ogólnie wstydu nie powinno być, jak sprawdziłem w vademecum to nawet wiedziałem co to jest państwo prawa także w pracy jakichś wielkich głupot nie ma.
Teraz jeszcze czekam na rozszerzoną historię, czyli chyba najtrudniejszą maturę jaką można zdawać :/ Czas leci, bo to już w środę. Potem zostaną tylko trzy ustne.

Co do studiów to jeszcze nie wiem, ale na jakieś się pójdzie Wink

Wieszcz

White Raven

Mój temat ustnego polskiego to "Portret zbrodniarza w literaturze i sztuce". Lektury wybrałem, ale filmu jeszcze nie. Co byście proponowali? W jakim filmie występuje jakiś ciekawy zbrodniarz? Chodzi o to aby postać była ciekawa ale też nie jakaś niesamowicie trudna jeśli chodzi o jej interpretacje.

Bodzio

Zodiak, No Country For Old Men, Se7en. Tak na szybko.

Wieszcz

A musi być fikcyjny, czy może być prawdziwa postać? Bo jak fikcyjna to Zodiak odpada.

White Raven

Chyba bez różnicy ;] Dzięki, nie oglądałem Zodiaka więc chyba będę musiał nadrobić zaległości.

Edit: A o którym Zodiaku mówicie? O tym z 2005 roku czy z 2007? Który lepszy?

Ace

[link widoczny dla zalogowanych]

to jest dobre: D

Wieszcz

Tego z 2005 nie oglądałem a ten z 2007 moim zdaniem beznadziejny. Tzn, początek dobry, świetnie się zapowiada, a potem film zwyczajnie nudny. Oglądałem 3 razy i za każdym razem walczyłem ze snem. No i jak piszesz "zbrodniarz" to bardziej kojarzy mi się z osobami typu Hitler czy Stalin, więc może "Upadek"?

Bodzio

WR, o tym z 2007 roku, Finchera. Fantastyczny film.

White Raven

Pachnidło ktoś oglądał? Nada się?

Wieszcz

Bodzio

Łabędzia nakręcił Aronofsky, a nie Fincher.

Widocznie kwestia gustu - ja na Zodiaku siedziałem jak na szpilach, bo to kawał świetnego kina mówionego, rewelacyjnie napisanego i zagranego, z naprawdę dobrym klimatem i paroma scenami-perełkami. Sam się po tym filmie zainteresował sprawą Zodiaka, przeczytałem książkę na której był oparty film i od tamtej pory widziałem go już kilka razy.

Wieszcz

Bllllleeeaaaaaahhhh!!! Myślałem o "The Social Network" a napisałem "Czarny Łabędź" bo oba filmy kojarzą mi się z tegorocznymi Oscarami Very Happy

A jeszcze co do "Pachnidła" - to bardzo dobry przykład mordercy-psychopaty. Jak już jesteśmy przy psychopatach to myślę że jak na maturę super byłaby "Psychoza" zawsze możesz dorzucić "Piłę" Smile