Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Łysy24 · Wysłany: Sob 22:25, 25 Mar 2006 Temat postu:

ale musze Cie pocieszysc nie wiadomo czy beda one na TVP1 narazie widomoe ze beda (sa?) one krecone Smile

Henry · Wysłany: Sob 23:48, 25 Mar 2006 Temat postu:

Łysy24 · Wysłany: Nie 9:55, 26 Mar 2006 Temat postu:

fudi · Wysłany: Nie 11:55, 26 Mar 2006 Temat postu:

A mnnie zaciekawił po pierwszym odcinku:) z reklam myślałem, że to będą jakeś małe kamyczki:D Very Happy

Xamil · Wysłany: Pon 13:30, 27 Mar 2006 Temat postu:

Ten serial był niby popularniejszy od LOST:

We czwartek, 23 marca TVP1 zakończyła emisję siedmioodcinkowego francuskiego serialu "Kamienie śmierci". Według danych TNS OBOP ostatni odcinek obejrzało 5,302 mln osób przy udziałach wynoszących 38 proc.

Największą widownię "Kamienie śmierci" osiągnęły 9 lutego – 5,996 mln. Średnio serial co tydzień oglądało ponad 5,208 mln widzów. To o około 0,5 mln więcej niż średnia oglądalność nadawanego wcześniej w tym paśmie amerykańskiego serialu "Zagubieni" (oryg. tytuł "Lost"), który przeciętnie śledziło 4,738 mln widzów.

W przyszły czwartek TVP1 rozpoczyna emisję nowej serii "Tajemnice prawdy", w ramach której wyemitowanych zostanie 10 filmów sensacyjnych, każdy o różnej tematyce, począwszy od zabójstwa, a skończywszy na aferach finansowych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Lukasz15 · Wysłany: Pon 13:55, 27 Mar 2006 Temat postu:

Łysy24 · Wysłany: Pon 14:09, 27 Mar 2006 Temat postu:

to czekaj na nowy serial na TVP Smile

, moze akurat inni Ci sie spodoba

GOSIUNIA · Wysłany: Pon 14:22, 27 Mar 2006 Temat postu:

nie ogladalam tego wiec nic nie powiem .wiem jedno LOST IS THE BEST

Łysy24 · Wysłany: Pon 17:33, 27 Mar 2006 Temat postu:

Filipescu · Wysłany: Pon 17:36, 27 Mar 2006 Temat postu:

Kujon · Wysłany: Wto 19:32, 28 Mar 2006 Temat postu:

Jak ktoś oglądał ,,Zodiak" (też leciał najedynce i też francuska produkcja) to zauważy wiele podobieństw. ,,Kamienie ..." nie były złe, chociaż do teraz nie wiem, jakim cudem krew wypływała z menhirów. Wiem, że była zamrożona, ale jak się znalazła w tej szczelinie??

Łysy24 · Wysłany: Wto 19:37, 28 Mar 2006 Temat postu:

poprostu w nocy Rayan pobieral krew od nich, zamarazal ja a w nocy Morino ja tam umieszczal i ona w dzien sie roztapiala

Kujon · Wysłany: Wto 19:43, 28 Mar 2006 Temat postu:

No ale jak ją tam umieszczał właśnie. W szczelinie o głębokości 0,5cm.

Łysy24 · Wysłany: Wto 20:45, 28 Mar 2006 Temat postu:

to proste ze az banalne, ta krew zamrozona, miala ksztal prostopadloscianu i wycinal z niej plasterek i wsadzal do zaglebienia w kamieniu Smile

ta krew byla zamarznieta przez co latwo sie nie rozkruszala i bez problemu mogl ja wsadzic do dziury

Kujon · Wysłany: Śro 9:54, 29 Mar 2006 Temat postu:

No niech ci będzie...

fudi · Wysłany: Śro 11:08, 29 Mar 2006 Temat postu:

No tak, ale jak tam włozył kolejne porcje krwi? Przecież tam były kamery:D Very Happy

Łysy24 · Wysłany: Śro 13:30, 29 Mar 2006 Temat postu:

widac ze zle ogladalem to morino komputerowo obrabial te film, albo go usywal badz zniszczyl kamery

Jackie Yazzy · Wysłany: Śro 20:16, 29 Mar 2006 Temat postu:

No mnie to te Kamienie Ś. rozwaliły... pierwszy odcinek ciągnął się jak pół-metrowy makaron [przynajmniej dla mnie]. Tydzień później zebrałam w sobie niezwykłe ilości odwagi i obejrzałam odc. II... Najpiekniejszy był moment:
a) kiedy z dachu posypało się ok.20 kg skorupiaków do samochodu tej marie [a skoro sprawcą całego zła w tym serialu był ten latarnik, to jak on przebił się z krabami przez dach? Wink

]
b) kiedy rzeczona Marie zaczęła [do tej pory nie wiem 'jak ona to zrobiła?' i szczerze zazdroszczę jej tej zdolności] krzyczeć pod wodą
Tak więc zakończenie było dziwnie mniej-więcej normalne, chociaż przynajmniej połowę dało się przewidzieć [to że ten paryżanin i Marie będą parą obstawiałam po I odc.]
pozdrawiam Wink

Kujon · Wysłany: Śro 20:22, 29 Mar 2006 Temat postu:

Ja tak od 5 odcinka myślałem, że zabija ten Christian. Niestety, nie on był mordercą (jedynie gwałcicielem). Trochę naciągane były te jej sny o morzu krwi. No i jak Ryan włożył krew do herbu tych de Kersantów, skoro brama z herbem wisiała na wysokości ponad 2 metrów. Bo na drabinie by go chyba ktoś zauważył...

Łysy24 · Wysłany: Śro 21:43, 29 Mar 2006 Temat postu: