| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
    
    
    
        | Autor | 
        Wiadomość | 
    
    
        
                White Raven 
                
                    Przyjaciel Forum 
                    
  
                    Dołączył: 26 Wrz 2006 
                    Posty: 3755 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 13:17, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Ten posąg ma małe uszka. Nie pasuje to do Horusa. Na pewno figura jest bardzo powiązana z kulturą egipską, ale moim zdaniem nie będzie typowym posągiem egipskiego bóstwa. Będzie się czymś różniła np. posiadaniem 4 palców lub twarzy Locke'a :]
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        | 
        | 
         | 
    
    
        
                Mirage 
                
                    Moderator 
                    
  
                    Dołączył: 08 Paź 2006 
                    Posty: 2176 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 13:28, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    
 
	  | White Raven napisał: | 
	 
	
	  | Będzie się czymś różniła np. posiadaniem 4 palców lub twarzy Locke'a :] | 
	 
 
 
Też mi to przyszło do głowy. Coś z tym przodem jest interesującego, gdyby był to zwyczany posąg, pokazaliby go od przodu... A tak, kto wie czy nie będzie tam jakaś znana nam twarz  
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                MrKluska 
                
                    Przyjaciel Forum 
                    
  
                    Dołączył: 17 Mar 2008 
                    Posty: 2775 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 16:14, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    ... Taki Sawyer albo Locke  
 
Ew. jak ktoś gdzieś pisał- kobitka jakaś- może coś a'la żona Richarda?  
 
 
Ja tam jestem za Fishem i jego teorią o Secie  
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Bigblackcock 
                
                    Mieszkaniec Jaskini 
                    
  
                    Dołączył: 23 Lis 2008 
                    Posty: 251 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: mam wiedzieć Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 16:25, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Jeśli to bóg Egipski to stawiam na Seta, Anubisa lub (tak jak napisał na portalu VictorO) Basteta. Najbardzie pasuje mi Bastet Z Wikipedii: "Bastet (Bast) - w mitologii egipskiej bogini miłości i płodności, przedstawiana jako kot lub kobieta z głową kota." Posąg ma krótkie szpiczaste uszy, Anubis i Seth mają dłuższe.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez Bigblackcock dnia Pią 16:28, 06 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Patryk1994 
                
                    Mieszkaniec Mrocznego Terytorium 
                    
  
                    Dołączył: 01 Lut 2008 
                    Posty: 438 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 1/3
  Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 20:06, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Trochę z kumplem szukaliśmy i porównywaliśmy posąg z figurkami bogów egipskich mojego kumpla. No na Setha to nawet by pasował ale Seth o ile dobrze widzę ma te same atrybuty  tylko, że trzyma je w odwrotnych rękach niż posąg na wyspie. Dalej to Anubis no nawet też by trochę pasował ale nie ma żadnej korony czy jakiegoś innego nakrycia głowy. Osobiście uważam, że wszystkie pomysły z tym, że może to być jakaś postać już nam znana jest bez sensu bo, który z bohaterów ma chociażby długie i szpiczaste uszy no ja tam nie zauważyłem u żadnej postaci tego. Obstawiam również opcje, że posąg nie przedstawia żadnego Egipskiego boga ale ta opcja jest mniej prawdopodobna. To musi być Seth albo Anubis jak dla mnie nie ma innej opcji.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                kzysiek 
                
                    Zbieracz Owoców 
                    
  
                    Dołączył: 16 Maj 2008 
                    Posty: 93 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 1/3 
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 21:15, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Nie zastanawia Was co się stało z posągiem?
 
Kto go zniszczył? Mi sie wydaje, że mógł to być nawet Dymek, tylko dlaczego miałby to zrobić.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Henioo 
                
                    Administrator 
                    
  
                    Dołączył: 02 Cze 2006 
                    Posty: 6820 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 23:50, 06 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Właśnie. GAdamy o ty, co to jest, a nie gadamy, co go zniszczyło.   Ja bym stawiał jakąś armię (skoro USA tam trafiło, to i każdy w ciągu tych lat mógł tam trafić) albo po prostu czas.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                ZawaL 
                
                    Rybak 
                    
  
                    Dołączył: 06 Mar 2009 
                    Posty: 154 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: West Coast Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Nie 22:28, 08 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    
 
	  | Henioo napisał: | 
	 
	
	  |  Ja bym stawiał jakąś armię (skoro USA tam trafiło, to i każdy w ciągu tych lat mógł tam trafić) albo po prostu czas. | 
	 
 
 
 
Zgadzam się z naciskiem na czas   Być może to morze   Chodzi mi o to że czas wpłynął na niego i że posąg runął do wody i leży na dnie. Zastanawia mnie jedynie jedna rzecz. Wyczytałem w internecie że posąg mógł mieć coś wspólnego z płodnością kobiet i że to właśnie z powodu zniszczenia kobiety umierały. Troszkę mnie to dziwi ponieważ kiedy rozbitkowie trafili do roku 1954 posągu już nie było (bynajmniej oni go nie zauważyli) no ok, niech będzie że znajdowali się w innej części wyspy. Dlaczego więc po przeniesieniu wyspy przez Johna gdy trafili do 1974 posągu już nie było a Amy w jakiś sposób udało się urodzić. Mi się wydaje że zniszczenie posągu nie ma nic wspólnego z bezpłodnością tak jak to niektórzy piszą. Bardziej spekulowałbym w stronę incydentu w The Swan
 
 
ps. Zmieniony kolor potraktowałem jako spojler  
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Shadow 
                
                    Mieszkaniec Jaskini 
                    
  
                    Dołączył: 22 Lut 2007 
                    Posty: 267 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from the Cabin Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 14:07, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    
 
	  | ZawaL napisał: | 
	 
	
	  Dlaczego więc po przeniesieniu wyspy przez Johna gdy trafili do 1974 posągu już nie było a Amy w jakiś sposób udało się urodzić. Mi się wydaje że zniszczenie posągu nie ma nic wspólnego z bezpłodnością tak jak to niektórzy piszą. Bardziej spekulowałbym w stronę incydentu w The Swan
 
 
ps. Zmieniony kolor potraktowałem jako spojler   | 
	 
 
 
Jestem prawie na 100% pewny, że problem bezpłodności to wina Bena. To jest coś w rodzaju klątwy. Matka Linusa umarła przy porodzie. Sądze, że tak teraz może (lub mogło, bo Ben już nie przewodzi) być, gdyż Jacob chyba... nie chciał go na przywódcę.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez Shadow dnia Pon 14:08, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                MAD 
                
                    Moderator 
                    
  
                    Dołączył: 03 Lis 2006 
                    Posty: 2010 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 16:33, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Popieram Shadowa. Posąg może mieć z tym jakiś związek, ale na pewno nie jego zniszczenie.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Bigblackcock 
                
                    Mieszkaniec Jaskini 
                    
  
                    Dołączył: 23 Lis 2008 
                    Posty: 251 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: mam wiedzieć Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 19:48, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Imo posąg nie ma żadnego związku z problemem bezpłodności, zgadzam się z Shadowem - to musi być sprawka Wyspy/Jacoba.
 
 
A co powiecie na taką teorię: posąg który widzieliśmy w "LaFleur" nie był pozostałością po posągu z czteropalczastą stopą. Ekipa podróżująca w czasie po wypłynięciu z plaży do Orchidei płynęła w lewą stronę, miała brzeg po lewej stronie. Sayid płynął do wioski Innych w prawą stronę, miał brzeg po prawej stronie, po drodze widział resztki posągu i UWAGA za posągiem nie było żadnych lasów - same łąki i strome góry, a jak wiemy Orchidea była położona w dżungli.
 
To świadczy o tym, że istniały (co najmniej) dwa posągi!!
 
Co wy na to?
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Bodzio 
                
                    Przyjaciel Forum 
                    
  
                    Dołączył: 22 Kwi 2006 
                    Posty: 3485 
                    Przeczytał: 3 tematy
  Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 20:44, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Właśnie się zastanawiałem, czy to jest błąd twórców. I w sumie kolor był inny. Posąg z 5x08 był nieco żółtawy, a Stopa raczej biała, chociaż może to kwestia starości, nie mam pojęcia, nie znam się na tym. 
 
 
[link widoczny dla zalogowanych]
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Henioo 
                
                    Administrator 
                    
  
                    Dołączył: 02 Cze 2006 
                    Posty: 6820 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 20:49, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Ja stawiam na błąd twórców (jak z miejscem śmierci Goodwina, w każdym odcinku dżungla była inna). Możliwością jest też ze np. przez 3 tysiące (?   ) lat drzewa po prostu wymarły. 
 
 
Co do samych sandałów to albo są dwa różne posągi albo... tu mam jedną teorię. To nie jest żaden konkretny bóg. To jest mieszanina kilku z kilku religii. Sandały od Greków/Rzymian. Strój wraz z czapką i przedmiotami trzymanymi w dłoniach od Egipcjan. Nie zdziwiłbym się, gdyby postać przedstawiała budę lub słonia.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
  Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Pon 20:51, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Bigblackcock 
                
                    Mieszkaniec Jaskini 
                    
  
                    Dołączył: 23 Lis 2008 
                    Posty: 251 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: mam wiedzieć Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 20:58, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    
 
	  | Henioo napisał: | 
	 
	
	  
 
Co do samych sandałów to albo są dwa różne posągi albo... tu mam jedną teorię. To nie jest żaden konkretny bóg. To jest mieszanina kilku z kilku religii. Sandały od Greków/Rzymian. Strój wraz z czapką i przedmiotami trzymanymi w dłoniach od Egipcjan. Nie zdziwiłbym się, gdyby postać przedstawiała budę lub słonia. | 
	 
 
 
 
To by nawet pasowało, w końcu społeczność Othersów przejęła wiele z innych kultur (hinduski rytuał pogrzebu, łacina, broń od Amerykanów).
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                anj74 
                
                    Mieszkaniec Jaskini 
                    
  
                    Dołączył: 31 Sty 2009 
                    Posty: 291 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pon 22:12, 09 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    
 
	  | Henioo napisał: | 
	 
	
	  Ja stawiam na błąd twórców (jak z miejscem śmierci Goodwina, w każdym odcinku dżungla była inna). Możliwością jest też ze np. przez 3 tysiące (?   ) lat drzewa po prostu wymarły. 
 
 
Co do samych sandałów to albo są dwa różne posągi albo... tu mam jedną teorię. To nie jest żaden konkretny bóg. To jest mieszanina kilku z kilku religii. Sandały od Greków/Rzymian. Strój wraz z czapką i przedmiotami trzymanymi w dłoniach od Egipcjan. Nie zdziwiłbym się, gdyby postać przedstawiała budę lub słonia. | 
	 
 
 
 
To może nie być konkretny bóg, ale posąg w każdym szczególe jest zgodny z egipskim kanonem - pozycja krocząca, Ankh w dłoni (a nawet chyba w obydwu), strój.
 
 
Wiem, że to naciągane, ale co wy na to, że ten posąg wygląda prawie jak THOTH?   
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Zębacz 
                
                    Cicha Woda z Wyspy 
                    
  
                    Dołączył: 17 Maj 2008 
                    Posty: 27 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Wto 0:21, 10 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Wszyscy gadamy o tym co to jest, co go zniszczyło itp. A może porozmawiamy o tym Kto go zbudował ?? 
 
 
Mi się wydaje, że na wyrzeźbienie ok. 70 metrowego posągu trzeba poświęcić nawet kilka lat !
 
 
I to nie mogli byc zwykli ludzie tylko jakiś mistrz żeźbiarstwa  
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Patryk1994 
                
                    Mieszkaniec Mrocznego Terytorium 
                    
  
                    Dołączył: 01 Lut 2008 
                    Posty: 438 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 1/3
  Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Wto 10:50, 10 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    
 
	  | Zębacz napisał: | 
	 
	
	  Wszyscy gadamy o tym co to jest, co go zniszczyło itp. A może porozmawiamy o tym Kto go zbudował ?? 
 
 
Mi się wydaje, że na wyrzeźbienie ok. 70 metrowego posągu trzeba poświęcić nawet kilka lat !
 
 
I to nie mogli byc zwykli ludzie tylko jakiś mistrz żeźbiarstwa   | 
	 
 
 
 
Jeżeli ten posąg przedstawia jakiegoś egipskiego boga to musieli go wybudować Egipcjanie. Nie ma chyba innego logicznego wytłumaczenia, a dokładniej to na musieli wybudować go niewolnicy no i jakiś "rzeźbiarz" też brał w tym udział.
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Szakal13 
                
                    Cicha Woda z Wyspy 
                    
  
                    Dołączył: 19 Mar 2006 
                    Posty: 46 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Pią 0:05, 13 Mar 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Dawno nie byłem na tym forum ale regularnie odwiedzam portal  . Co sądzicie o tym: [link widoczny dla zalogowanych]
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Olgierd 
                
                    Matematyk Inicjatywy DHARMA 
                    
  
                    Dołączył: 05 Kwi 2006 
                    Posty: 1423 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KMR Płeć: Zagubiony
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Czw 0:30, 09 Kwi 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Zdecydowana różnica, Twój posąg nie trzyma tego krzyża w ręce. 
 
 
Chciałbym zwrócić uwagę, że Othersi łupali kamień. Czyżby plany odbudowania posągu?
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
        
                Robinson Cruzo 
                
                    Mieszkaniec Plaży 
                    
  
                    Dołączył: 07 Lut 2008 
                    Posty: 80 
                    Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
                
                 
                
         | 
        
            
                 Wysłany: Czw 12:08, 09 Kwi 2009    Temat postu:  | 
                    | 
             
            
                
  | 
             
            
                
                    
                    Czyli jednak Anubis ...
                    
  Post został pochwalony 0 razy
                 | 
             
          | 
    
    
        | Powrót do góry | 
         | 
    
    
          | 
    
        
    
         |