Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

yaro

fotki by się jeszcze raz przydały
a ta teoria to wg mnie lipa- przebiegunowanie rzeczywiście nastąpi ( wg naukowców w 2012 roku) nie jest poza tym niczym niezwykłym - zdarza się mniej więcej co 20 000 lat - właściwie co chwilę. tylko że "nasze" przebiegunowanie spóźnia się już o jakieś 60 000 lat Very Happy

ale skutki uboczne będą dwa - wzrost achorowań na raka o około 3% i pojawianie się zórz polarnych w najdziwniejszych miejscach Very Happy

Szymon

to jest najlepsze w tym serialu, ze zmusza widza do myslenia i zastanawiania sie

Gość

Skąd masz takie dane?? odnośnie tego wszystkiego i w jaki sposób mam to połączyć z "Lost" przecież tam nie było żadnego przebiegunowania ... chyba że się myle Smile

Lukasz15

Lost i tak nas zaskoczy i wszystkie teorie jakie pisaliśmy pójdą się j...ać Wink

Sorry za takie słownictwo ale chyba tak będzie,troche mnie poniosło Wink

Podro 4 all!!!!

Anubis12

Oj no nie wiadomo ta teoria ostateczna jest bardzo prawdopodobna ...

Tomek1234567890 · Wysłany: Nie 21:26, 05 Mar 2006 Temat postu:

teoria długa i nie prawdziwa
Jak wyjasnicie fakt że sayid odebrał fale radiowe??
mówił:" te fale przebywaja 10 tysięcy mil by odbite od jonosfery trafić tu"
Skoro tylko oni przezyli to kto je wysyła??

Tomek1234567890 · Wysłany: Nie 21:29, 05 Mar 2006 Temat postu:

ta teoria to kłamstwo
sayid odebrał fale radiowe jezeli tak to kto je niby wysłał skoro tylko oni przezyli??

pacer · Wysłany: Pią 17:11, 10 Mar 2006 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pią 19:28, 10 Mar 2006 Temat postu:

a to niby dlaczego przecież w eterze błądzą fale radiowe Smile

Tomek1234567890 · Wysłany: Sob 14:43, 11 Mar 2006 Temat postu:

w eterze krązą fale radiowe?? bez stacji nadawczej?? poucz sie fizyki

Kolczat · Wysłany: Sob 19:23, 11 Mar 2006 Temat postu:

Tomek1234567890 sluszna uwaga azesz do Twojego postu wierzylem w ta teorie ale to rzeczywiscie jest argument obalajacy teze o przebiegunowaniu ... chociaz po (zalozonym) przebiegunowaniu minelo nie tak duzo czasu i ktos jeszcze moze zyje i w ostatnich momentach swojego zycia uruchomil swoja stacje radiowa Razz

(taka dygresja) ... pozatym dziwne dla mnie bylo by takze to ze to "przebiegunowanie" nastapilo zaraz po rozbiciu sie Lost'ow na wyspie albo w krotkim czasie po katastrofie Very Happy

Gość · Wysłany: Pon 0:15, 13 Mar 2006 Temat postu:

pacer · Wysłany: Pon 15:33, 13 Mar 2006 Temat postu:

Xamil · Wysłany: Pon 18:35, 13 Mar 2006 Temat postu:

Nie miałem gdzie napisać, to napiszę tutaj.Padały teorie że Hurley zasponsorował to wszystko.Mogło byc tak ze zrobił to Ojciec Sun.Jin i Sun uciekli od niego(Jin okłamał Sun że jej ojciec się zgodził na ich wyjazd ,o ile dobrze pamietam)W którymś tam odcinku pierwszego sezonu Jin prosił ojca Sun o jej rękę.Na ekranach dwóch telewizroów plazmowych była wyspa.Może po prostu przygotował im trochę nieprzyjemności, wraz z innymi psażerami samolotu.Teoria raczej humorystyczna Mr. Green

:

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Pon 20:42, 13 Mar 2006 Temat postu:

Ciekawe

wręcz interesujące ... ale czy to by było możliwe Smile

Tomek1234567890 · Wysłany: Wto 11:35, 14 Mar 2006 Temat postu:

kamp3r nie chciałem cię urazić. jezeli to zrobiłem to bardzo przepraszam. I wieże ze znasz sie lepiej na fizyce:) Smile

Ale sam popatrz::

Jonosfera zdefiniowana jest jako ta część górnej atmosfery, w której swobodne elektrony są wystarczająco liczne, żeby wpływać na propagację fal radiowych. W praktyce można przyjąć, że zajmuje ona obszar od wysokości ok. 60 do 600 km.
W ciągu dnia wyróżnia się cztery obszary jonosfery:

* D wysokość 60-90 km
* E 100-120 km
* F1 180-240 km
* F2 250-450 km.

Na dużych szerokościach (np. Hornsund) na jonosferę duży wpływ mają cząstki naładowane i prądy, których źródłem jest magnetosfera, a które także są przyczyną zórz polarnych i burz magnetycznych. Cząstki i prądy wnikają do atmosfery głównie w tzw. „owalach zorzowych” - pierścieniach o średnicy 2000-3000 km, otaczających bieguny magnetyczne. Na magnetosferę z kolei oddziaływuje wiatr słoneczny - strumień cząstek

Jonizacja górnej atmosfery ma znaczenie praktyczne ze względu na rolę, jaką odgrywa w łączności radiowej. Ponieważ eksperymentalne śledzenie cząstek naładowanych jest łatwiejsze niż gazu neutralnego, fakt jonizacji atmosfery ma też istotne znaczenie dla nauki, np. ułatwia badanie ruchów górnej atmosfery

Łysy24 · Wysłany: Wto 17:53, 14 Mar 2006 Temat postu:

do tej teori Xamil to jest ona zbyt malo prawdopodobna jakby chcial sie na nich zemscic to zapewne co innego by wykombinowal a nie mieszal tylu ludzi

Gość · Wysłany: Wto 22:08, 14 Mar 2006 Temat postu:

nie uraziłęś mnike tylko wręcz zaskoczyłeś Smile

Ja miałem na myśli mówiąc błądzące fale odbicia z innego rejonu kuli zimskiej ... jedyne co źle powiedziałem to "eter" gdyż to wedle wcześniejszych domniemań naukowców wypełniało przestrzeń kosmiczną, gdyż wcześniej sądzono, a żeby rozchodziała się fala potrzebny jest jakiś ośrodek ... ale teraz wiadomo żę tak zawany eter nie istnieje Smile

więc wyszło niedomówienie ....

Tomek1234567890 · Wysłany: Pon 22:21, 20 Mar 2006 Temat postu:

te fale radiowe poruszaja się z wielką prędkoscią i nie mogą długo "krążyć w eterze " a juz na pewno nie tyle ile trwa zmiana biegunów magnetycznych (za kazdym razem [a zdazało sie to wiele razy] trwa to ok 62 dni)

Gość · Wysłany: Wto 0:10, 21 Mar 2006 Temat postu:

a gdyby ta teoria że zostali porwani przez UFO i teraz odebrali sygnał z ziemi Razz

... mam fantazje