Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szepty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 16:49, 09 Kwi 2009    Temat postu:

MrKluska napisał:
Krzys napisał:
MrKluska napisał:
Nie chcę nowego wątku robić, skoro takowy już jest (stworzony przez Gosię 3 lata temu Very Happy)
Czym są szepty? IMO po dzisiejszym epizodzie możemy stwierdzić, że są znakiem ostrzegawczym. Działają na podobnej zasadzie jak jaskrawe zabarwienie pająka czy żaby (wiadomo, że te jaskrawe są bardziej trujące). Dlatego Ben przestrzega Danielle- "Gdy usłyszysz szepty- idź w drugą stronę".
A może szepty to głosy sądne każdego, kto spotyka dymek? Może dymek przytacza cytaty z życia spotkanym osobom (tak jak robił to w przypadku Bena)?


Druga opcja niemożliwa. Sam Ben stwierdził, że szepty są związane z Innymi i towarzyszą im, otaczają przez większośc czasu. Coraz bardziej przypomina mi to jakąś klątwę... Chociaż, pamiętna teoria Shadowa cały czas może się sprawdzić Smile


Tzn. jaka teoria? Very Happy Bo w tym temacie chyba jej nie ma Wink


http://www.computerworld.fora.pl/teorie,40/historia-innych-szepty-kultura-i-religia,6135.html

Jest w tym temacie, akapit pt. "Szepty- czym są?". IMO najlepsza teoria dotyczacą szeptów i najlepsze jest to, że każde kolejne informacje jej nie obalaja, tak jak w przypadku wielu innych teorii Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robinson Cruzo
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Czw 16:51, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Być może rozwiązanie najprostrze jest odpowiednie: Ben ostrzegł Daniel żeby uciekała przed szeptami ponieważ one zwiastują pojawienie się Innych, tych samych Innych, którzy wysłali Bena żeby ją zabił...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 11:48, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Robinson Cruzo napisał:
Być może rozwiązanie najprostrze jest odpowiednie: Ben ostrzegł Daniel żeby uciekała przed szeptami ponieważ one zwiastują pojawienie się Innych, tych samych Innych, którzy wysłali Bena żeby ją zabił...


No dokładnie - przypomnijcie sobie scenę rozbicia ekipy Keamy'ego. Na chwilę przed atakiem Innych, szepty. Ben ją ostrzegł po to, żeby nie władowała się na jego ludzi i głupio nie zginęła. Szepty są pewnie tylko jakimś mamrotaniem Innych ; )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia
Moderator


Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nikąd
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Pią 12:44, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Brotha napisał:
Robinson Cruzo napisał:
Być może rozwiązanie najprostrze jest odpowiednie: Ben ostrzegł Daniel żeby uciekała przed szeptami ponieważ one zwiastują pojawienie się Innych, tych samych Innych, którzy wysłali Bena żeby ją zabił...


No dokładnie - przypomnijcie sobie scenę rozbicia ekipy Keamy'ego. Na chwilę przed atakiem Innych, szepty. Ben ją ostrzegł po to, żeby nie władowała się na jego ludzi i głupio nie zginęła. Szepty są pewnie tylko jakimś mamrotaniem Innych ; )


W takim razie jak wyjaśnić szepty które słyszał Sawyer? Czy to może było coś innego...Kwestia tego zabitego człowieka, ja nie wiem może trzeba to rozgraniczyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 13:07, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Gosia napisał:
Brotha napisał:
Robinson Cruzo napisał:
Być może rozwiązanie najprostrze jest odpowiednie: Ben ostrzegł Daniel żeby uciekała przed szeptami ponieważ one zwiastują pojawienie się Innych, tych samych Innych, którzy wysłali Bena żeby ją zabił...


No dokładnie - przypomnijcie sobie scenę rozbicia ekipy Keamy'ego. Na chwilę przed atakiem Innych, szepty. Ben ją ostrzegł po to, żeby nie władowała się na jego ludzi i głupio nie zginęła. Szepty są pewnie tylko jakimś mamrotaniem Innych ; )


W takim razie jak wyjaśnić szepty które słyszał Sawyer? Czy to może było coś innego...Kwestia tego zabitego człowieka, ja nie wiem może trzeba to rozgraniczyć...


Masz na myśli te z "Outlaws"? No to jest raczej słaby punkt mojej teorii, z drugiej strony, Inni przecież wiedzieli, że Sawyer go zabił. Tak przynajmniej można wnioskować z danych, które Richard przekazał Locke'owi w odcinku "The Brig". Problemem pozostaje chyba jednak to, że te konkretne szepty brzmiały chyba dokładnie jak głos tamtego faceta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from the Cabin
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 16:30, 10 Kwi 2009    Temat postu:

E,e no way. Na pewno nie są to zwykłe "rozmówki" Innych. Weźcie na przykład pod uwagę młodego Bena- gdy biegł za matka w 3x20 to słyszał szepty gdzieś u góry, jakby one go otaczały itp. To, co Inni siedzą na wierzchołach drzew i gadają między sobą? Chyba raczej nie. Wszystko to ma jakiś związek z życiem po za grobowym, ta cała zabawa z sądem Ozyrysa, na którym osądzał Anubis i jego waga=> w tym wypadku Czarny Dym, odgrywa tutaj ważną rolę. Myślę, że wśród Innych jest wiele osób takich jak Richard (mam na myśli pojawianie się i znikanie), którzy nawet nie muszą być rdzennymi. Przecież mamy wiele dowodów na istnienie nadprzyrodzonych zdolności wśród niektórych osób na wyspie (Locke=leczenie, Walt=” przemieszczanie się”, Harpar= jak Walt itp...). Nawet Ben ma prawdopodobnie jakieś zdolności. Np. w jaki sposób przekazał Harpar informacje o tym, że Daniel i Charlotte są w Burzy? ([u]Proponuję też obejrzeć 3x20 scenkę w domu Jacoba, w którym Ben patrzy się na płomień, a ten znika. Było to bardzo zaakcentowane, bo nawet Locke się zdziwił patrząc na znikający ogień. ) To samo potrafił Richard, w 11 odcinku 5 sezonu:
Sawyer- A ty skąd się tutaj wziąłeś?
Richard- Chciałeś się ze mną widzieć.

Szli z Innymi jakiś czas przez dżunglę i nagle pojawił się Richard, któremu nikt nie miał jak powiedzieć o Sawyerze i Kate- mam na myśli telepatię.

Wracając do tematu- chcę przez to wszystko powiedzieć, że szepty w 100% nie są niczym naturalnym i jednocześnie o NICZYM nie ostrzegają. Gdyby miały działać jak ostrzeżenie, byłyby raczej wyraźne i mówiły „Nie idź tutaj, bo inni nadchodzą” . Tak jak napisałem w teorii, nadal to podtrzymuje- to jest po prostu przejście między wymiarowe. Tak jak w powieściach Lovecrafta czy w jakimkolwiek filmie czy innym tekscie opartym na jego powieściach- wymiar się otwiera i wychodzą macki Smile . Tutaj wymiar się otwiera, słychać szepty, zamyka się, Inni przenoszą się gdzie chcą- otwiera się, słychać szepty- ktoś rozgląda się dookoła słysząc je i BUM- nagle stoi za tobą gość w poszarpanych ciuchach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bigblackcock
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mam wiedzieć
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 16:16, 11 Kwi 2009    Temat postu:

To z tematu "Czy Inni nie żyją":

Bigblackcock napisał:

Inni to, jak mówiła Danielle, "nosiciele choroby". Choroba (spowodowana kontaktem z Dymkiem/wizytą w świątyni) pozwala Othersom szybko się poruszać, żyć dłużej niż normalni ludzie. Inni nie są duchami, Choroba potrafi przywrócić do życia (Richard potrzebował ciała Paula, aby ten zastąpił miejsce zabitych przez Sawyera Innych). Tylko czy to jest dalej normalne życie?

Po "uinnieniu" (jak to określił Shadow), ludzie tracą swoją "niewinność", co może być rozumiane bardzo różnie - mogą też być zawieszeni pomiędzy życiem a śmiercią, kontaktować się z duchami przez szepty lub sami być źródłem szeptów - tak się mogą komunikować. Przypomniało mi się jak Ben powiedział do Locke'a coś takiego: "Bóg nie widzi tej Wyspy" - Choroba Innych, jest czymś złym, nienaturalnym.


Z tłumaczeń szeptów wynika, że są one wydawane przez Innych pełniących wartę, robiących jakiś obchód, podsłuchujących rozbitków (głos mówiący po niemiecku - Inni porwali niemca z obozu Ogonowców). Tym rozmowom towarzyszą czasem głosy martwych osób znanych rozbitkom (Frank Duckett, Christian Shephard).

Polecam blog [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 16:47, 22 Mar 2010    Temat postu:

Dostałem wiadomość od Krzysia, że nie zgadza się z moją opinią odnośnie szeptów. Wyjaśnienie tej zagadki w dalszym ciągu pozostaje kwestią sporną, więc myślę, że to dobra okazja aby reaktywować ten temat. Otóż:

Skąd w ogóle wzięła się teoria, że szepty pochodzą od zmarłych? Utarła się ona w świadomości widzów dlatego, że jeden z głosów RZEKOMO należy do Franka Ducketta. Moim zdaniem nie powinno się przykładać dużej wagi do tych transkrypcji, ponieważ ich wiarygodność jest raczej wątpliwa. Ich autorzy piszą to co im się wydaje, że słyszą i niekoniecznie musi się to pokrywać z rzeczywistością. Obecność szeptów wielokrotnie poprzedzało pojawienie się Innych. Fakt ten bynajmniej nie jest bez znaczenia. Z drugiej jednak strony słychać je było na frachtowcu. W tym przypadku udział Innych jest raczej wykluczony. Ponadto słyszymy je także dobiegające z chatki Christiana.

Wniosek nasuwa się więc taki, że obie teorie mogą być prawdziwe. Jeżeli jednak ten motyw nie będzie kontynuowany, to myślę, że możemy przyjąć pierwsze wyjaśnienie za właściwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 18:14, 22 Mar 2010    Temat postu:

Nie jeden z głosów, lecz wiele transkrypcji odnosi się do postaci zmarłych. A jeden z głosów NA PEWNO należy do Franka Ducketta, gdyż był słyszalny bardzo wyraźnie i nie jest to kwestia osobistej interpretacji. To był chyba najwyraźniejszy szept w całym serialu, nawet zwykli tłumacze z DVD do I sezonu go przetłumaczyli Razz

Szepty wydają Inni, to wiemy. Wiemy też, że są to głosy zmarłych. Lecz wydaje je także Wróg Jacoba (szepty wokół Christiana, wokół chatki). Możemy utożsamić Szepty tylko z Wrogiem Jacoba, albo stwierdzić, że Wróg Jacoba należał do Innych. W końcu Jacob go więził, więc Cerberus tak jakby mu podlegał- to czyni go Innym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Pon 18:31, 22 Mar 2010    Temat postu:

Ja jednak ciągle stawiam na to, że Christian to nie to samo co Flocke.
Wydaje mi się, że szepty nie mają związku z nim. Na frachtowcu Michael słyszał szepty przed pojawieniem się Libby, tak? Potem Christiana... W pobliżu chatki również były słyszalne. Stawiając na to, że Christian to nie Dym (a ja na to stawiam), szepty możemy kojarzyć tylko ze zmarłymi.
Szepty nie zapowiadały pojawienia się Innych, lecz niebezpieczeństwo, tak mi się wydaje.
Szepty mogą być też sumieniem, które odzywa się w głowach bohaterów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 18:51, 22 Mar 2010    Temat postu:

Z tym Krystianem to dziwna sprawa jest. Tuż przed jego pojawieniem się w Barakach słyszymy szepty i odgłosy Dymu, ale jak wiemy przebywał on wtedy na Hydrze...No i pamiętajmy, że "dead is dead".

Krzysiu, co do twojej teorii odnośnie MiB, to nabiera ona sensu w kontekście [link widoczny dla zalogowanych] fragmentu. Oczywiście zakładając, że tłumaczenie jest właściwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 19:34, 22 Mar 2010    Temat postu:

MAD napisał:
Z tym Krystianem to dziwna sprawa jest. Tuż przed jego pojawieniem się w Barakach słyszymy szepty i odgłosy Dymu, ale jak wiemy przebywał on wtedy na Hydrze...No i pamiętajmy, że "dead is dead".


Niekoniecznie znajdował się na Hydrze. Siedział i czekał na obudzenie się Bena, ale w międzyczasie mógł na chwilę wybrać się do Baraków. Nie widzę w tym nic dziwnego Razz . Ponadto, możliwe jest również to, że część Potwora może być w innym miejscu niż druga część (np. opętanie kilku osób jednocześnie, czy dzielenie się na kilka części jako Dym)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żoliborz

PostWysłany: Pon 20:06, 22 Mar 2010    Temat postu:

Jeśli zakładamy, że za Szepty odpowiedzialni są Inni, bo często zwiastują one ich wkroczenie na scenę, to równie dobrze można uznać, iż są one związane z Czarnym Dymem. Jego występom w każdym razie także towarzyszyły. Poza wspomnianą już sceną z Christianem w Dharmaville, można usłyszeć je również przed konfrontacją Eko z Potworem.
I chyba łatwiej przyjąć, że to Potwór je z siebie wydobywa (?). Jeśli za te dziwaczne, straszne i nienaturalnie brzmiące szepty odpowiadają ludzie, to ja wymiękam.


Ale, ale. O co mi chodzi... W 1 sezonie Szepty w zamyśle twórców BYŁY stuprocentowo związane z Innymi (co jednak nie oznacza chyba, że to oni konkretnie je generowali). Czytałem ostatnio wywiad z jednym ze scenarzystów, który odszedł po 1 sezonie i który bez ceregieli we wspomnianym wywiadzie to przyznał. Jak znajdę to prześlę linka.


Tak, czy tak: koncepcja serialu zmieniała się na przestrzeni lat i nie należy oczekiwać, że odpowiedzi na wszystkie pytania są takie same jakie byłby kilka sezonów temu. Silne kojarzenie Othersów z Szeptami wynika jeszcze z pierwszych 2 sezonów - z bajdurzenia Rousseau i tego, że wtedy faktycznie zdawały się one zawsze poprzedzać pojawienie się Innych. Kiedy ostateczna koncepcja się ukształtowała, zmieniło się wyjaśnienie dla Szeptów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Najokrutniejszy Miesiąc dnia Pon 20:08, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 20:37, 22 Mar 2010    Temat postu:

Krzyś napisał:
Niekoniecznie znajdował się na Hydrze. Siedział i czekał na obudzenie się Bena, ale w międzyczasie mógł na chwilę wybrać się do Baraków. Nie widzę w tym nic dziwnego :p . Ponadto, możliwe jest również to, że część Potwora może być w innym miejscu niż druga część (np. opętanie kilku osób jednocześnie, czy dzielenie się na kilka części jako Dym)

Ciężko żeby uciekł z Hydry niepostrzeżenie nie mówiąc już o tym, że raczej by się nie wyrobił. Z resztą ciężko ocenić jak te zdarzenia były rozciągnięte w czasie. Na przystani nie było żadnej łodzi, a innej drogi z Hydry raczej nie ma. Bilokacji nie można wykluczyć, ale dla mnie to by było już totalne przegięcie.


Teoria by Najokrutniejszy Miesiąc całkiem mi odpowiada.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MAD dnia Pon 20:44, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żoliborz

PostWysłany: Pon 20:44, 22 Mar 2010    Temat postu:

Znalazłem wywiad.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie było trudno Very Happy
Polecam zapoznanie się z nim, sporo ciekawego stuffu.


Fragment dotyczący szeptów:


Lostpedia: The Whispers featured right at the end of “Solitary”. Do you know what they are?

I can’t tell you what they are now, but I can tell you what they WERE. They were supposed to be the Others, lurking in the jungle. At that time, we hadn’t yet settled on what the Others would be. Since they were undefined, I had imagined they were going to be more feral, gone native… One might say “Reaver-ish.” (I wouldn’t, but one might.) I just didn’t imagine they were going to be spirit-gum, fake beard wearing, boat driving, faux hillbillies... as done in the season finale. My bad.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 21:49, 22 Mar 2010    Temat postu:

MAD napisał:
Krzyś napisał:
Niekoniecznie znajdował się na Hydrze. Siedział i czekał na obudzenie się Bena, ale w międzyczasie mógł na chwilę wybrać się do Baraków. Nie widzę w tym nic dziwnego :p . Ponadto, możliwe jest również to, że część Potwora może być w innym miejscu niż druga część (np. opętanie kilku osób jednocześnie, czy dzielenie się na kilka części jako Dym)

Ciężko żeby uciekł z Hydry niepostrzeżenie nie mówiąc już o tym, że raczej by się nie wyrobił. Z resztą ciężko ocenić jak te zdarzenia były rozciągnięte w czasie. Na przystani nie było żadnej łodzi, a innej drogi z Hydry raczej nie ma. Bilokacji nie można wykluczyć, ale dla mnie to by było już totalne przegięcie.


A to Czarny Dym potrzebuje jakiegoś środka transportu, żeby przenieść się z miejsca na miejsce? Ja myślałem o czymś w stylu teleportacji Razz . Myślisz, że jak werbował Bena w 6x07, to miał czas odłączyć się od swojej grupy, przejść taki kawał, po czym z powrotem wrócić niezauważony?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 21:57, 22 Mar 2010    Temat postu:

Teleportacja? Znowu za dużo SF. Czemu wcześniej jej nie wykorzystywał? Jak widzieliśmy na początku "The Substitute" preferuje on raczej tradycyjny sposób przemieszczania się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dobos
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 2:00, 24 Mar 2010    Temat postu:

W odcinku 6x01 po strzale Brama Flocke nagle znika i po kilku sekundach wylatuje jako dym z drugiej strony pomieszczenia. To nie była teleportacja?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 7:14, 24 Mar 2010    Temat postu:

Pamietajmy, że BS zmienił się też w pająki, które ukąsiły Nikki i Paulo, a więc mógl sie zmienić w te pająki, wyjść niepostrzeżenie i zmienić się w dym w korytatrzu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Śro 7:15, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 12:45, 24 Mar 2010    Temat postu:

Dobos napisał:
W odcinku 6x01 po strzale Brama Flocke nagle znika i po kilku sekundach wylatuje jako dym z drugiej strony pomieszczenia. To nie była teleportacja?

Nie. W takim razie dlaczego nie teleportował się do Baraków zamiast walić głową w barierę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin