Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

LKSbratek

Czy zastanawialiście się nad teorią, że Ci ludzie są tam po to by zaludnić ziemie? W odcinu 2x13, Sayid mówi Hurleyjowi, że ta piosenka(ze stacji radiowej) może pochodzi z każdego miejsca na ziemi, a Hurley mu odpowiada (niby żartuje) albo z dowolnego czasu. Mi się wydaje, że Hurley wie coś o Tym, może nawet tą wyprawe finansował??

fiji

jasne wykupił samolot leciał nim jeszcze żeby się pobawić w kotka i myszke z innymi bez sensu

Xamil

Jakby mieli zaludnić ziemię, to by nie ginęli, tylko się rozmnarzali.Nie utrudnialiby im tego, tylko pomagali.Mało prawdopodobna teoria.Chociaż Desmond mówił "To świat jeszcze istnieje??"

neon

bo wkoncu on nie wiedizla czy te jego bezsensowne wciskanie guzika cos daje Wink

co do rozmnazania Razz

narazie zadnych skutkow ^^

Anubis12

Wydaje mi się że Hurley nic nie wie na temat tej wyspy .Mądrze powiedział ze z róznych czasów mogą pochodzic te fale bo jak one się odbijają od róznych miejsc to im to troche zajmuje ale cofnoł to co powiedział bo myślał ze palnoł głupote.
-------------------------------------------------------------------------------------------
Jednakże wydaje mi się ze z tym zaludnieniem ziemi mozesz miec racje.Przyjzyjmy się temu . W pierwszym odcinku gdy widzimy kolesia ,który żyje sobie głeboko pod ziemią nie wiemy do końca kim on jest Jacke go rozpoznał nei wydaje mi się zeby to był zbieg okolicznosci raczej ten koles jest w to zamieszany i teraz on np. miał spowodowac takie zamieszanie żeby Ci ludzie przyciskali guzik.Po co ? moga być rózne teorje np żeby restartować silnik od biegunowości czy cos w tym rodzaju . Czy poprostu po to by jakieś pare bunkrów dawało sobie jakieś znaki. Ten koleśmogł sie porozumiewać z innymi własnie przez komputer owy w ,którym nic nie da się zrobić Walt się porozumiał z Michaelem ... (ale mogło to być tez dzieki jego zdolnosciom).Lecimy do 14 odcinka pod sam koniec przygody Sayida gdy wypuszczaja go Amerykanie ich przywódca mówi do Sayida "Na pewno cieszy cię to, że zdobyłeś nowy fach. Któregoś dnia będziesz potrzebował|dowiedzieć się czegoś Teraz wiesz, jak to zrobić" .Więc ten koleś na 100% jest w to zamieszany po pierwsze dlatego że chciał coś Sayidowi zasugerować po drugie powiedział to po iracku .(zapewne nie chciał zeby słyszeli to żołnierze |nie bedę sie rozpisywał w tej kwestii|).Teraz wygląda na to że nasi zaginieni nic innego nie robią jak przechodzą jakiś test jeden wielki test , w którym musza się nauczyć przetrwać.

Blitz

Ta rzeczywiscie ta teoria z amerykanskim zolnierzem jest ciekawa i nie zwrocilem na to wczesniej uwagi. Poszukalem i okazalo sie ze ten Pan zolnierz jest bardzo podoby do ojca Kate - porownajcie z jej epizodem

W nawiazaniu do tej piosenki ktora slyszal Hurley to "Moonlight serenade" autorstwa Glen Miller Orchestra (kocham ten kawalek Very Happy

). Zostala napisana w latach 40 tych. Co ciekawe niedlugo po tym Glen Miller zaginal podczas podrozy samolotem w dosc niejasnych okolicznosciach Very Happy

Przypadek?

Dodajcie sobie do tego ta wypowiedz "albo z innego czasu" i znow mozna snuc domysly

Anath

Kate spaliła swego ojca w domu. Ale ten gość, któego uważała za swego ojca ... To był na 100% on. Bo zauważcie, że jak jechał on z Sayidem (2x14) to w pewnym momencie było pokazane jak trzyma on zdjęcie,a na tym zdjęciu była Kate. Czy to zbieg okoliczności?!?!?! Nie sądzę...To wszystko ma jakiś większy sens, większy niż myślicie..

Anubis12

Nie zauwazyłem tego Anath chyba masz 100% racje

Pruchno · Wysłany: Czw 21:20, 09 Mar 2006 Temat postu:

HAHAHA ... po prost śmieszne...

milcia · Wysłany: Pią 0:00, 10 Mar 2006 Temat postu:

Ptruchno z czego sie smiejesz? Shocked

Ewkinss · Wysłany: Pią 9:11, 10 Mar 2006 Temat postu:

Chyba z tego ze dopiero teraz ktos sie skapowal ze to jest ze sobą wszystko powiązane:/

huzar · Gość

A może śmieje się z z czegoś innego. Napisz Ptruchno z czego się śmiejesz???

Łysy24 · Wysłany: Nie 14:51, 12 Mar 2006 Temat postu:

zostawi to sobie jako slodka tajemnice?

Simon · Wysłany: Nie 15:00, 12 Mar 2006 Temat postu:

Pruchno chyba nie wie z czego się śmieje.

pacer · Wysłany: Nie 15:11, 12 Mar 2006 Temat postu:

ciekawe...
ale cos mi sie nie chce wierzyc zeby hurley byl takim son of the bitch... Smile

Łysy24 · Wysłany: Nie 20:23, 12 Mar 2006 Temat postu:

a wiec zdradzilem rabka tajemnicy z czego sie smiales Razz

raczej nie jest skur(piiii) i na moj gust jest zwyklym rozbitkiem z 156 mln $ na koncie Razz

melvin

A czy przypadkiem tego zdjecia Kate nie trzymał jeden z żołnierzy a nie ten jej ojciec ???
Mi od początku wydaje się, że oni jakby trafili w jakąś dziurę w czasoprzestrzeni i są jakby zawieszeni. Pytanie brzmi tylko po co? Bo wychodzi na to, że każdy był do tego przygotyowywany w "normalnym" życiu.

Łysy24

nie sadze aby ta Twoja teoria byla zbyt prawdizwa, troche byloby to dziwne i nie wytlumaczalne z ta dziura

Kolczat

jak by to byla dziura jakas czasoprzestzenna czy cos to niby skad by bylo to jedzienie z 17 odcinka II sezonu?

Łysy24

lecial sobie samolot z projektu dharmy i zrzucil to jedzenei na spadochronie, proste nie? tak robili w II wojnie swiatowej juz z zwynoscia bronia itp