Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Retrospekcje w 4 sezonie - według Was.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon IV
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 21:44, 01 Cze 2007    Temat postu:

Satanael napisał:
04x01- Cross / Krzyż ( Juliet )
04x02- People from magic box / Ludzie z magicznego pudełka ( Jack )
04x03- Prodigal son / Syn marnotrawny ( Ben )
04x04- Hunter / Myśliwy ( Desmond)
04x05- New Quarantine / Nowa Kwarantanna ( Kelvin )
04x06- Red zone / Czerwona strefa (future -Sawyer)
04x07- Unforgiven / Niedopuszczalne ( Kate )
04x08- Confidential information / Poufna informacja ( Ruesoo and Alex )
04x09- Banished children of Eve / Wygnańcy Ewy ( future - Rose and Bernard )
04x10- Alien in your body / Obcy w twoim ciele ( Locke )
04x11- Key to future and past / Klucz do przyszłości i przeszłości ( Hugo )
04x12- Edge / Brzeg ( Clair )
04x13- Master of Puppets / Mistrz marionetek ( future - Sun and Jin )
04x14- Other side / Przeciwna strona ( Cindy )
04x15- Manhunt / Polowanie na ludzi ( future - Jack )
04x16- Cruise number 0 / Rejs numer 0 ( Michael and Walt )
4x17- First Enemy of Dharma / Pierwszy wróg Dharmy ( part 1- Ben )
04x17- First Enemy of Dharma / Pierwszy wróg Dharmy ( part 2-Alpert)
Przedostatni dwugodzinny odcinek.( Tytułowy pierwszy wróg Dharmy to Jacob )
04x18 ( FINAŁ ) Underwater Flash / Podwodny przebłysk ( Charlie )
W FINALE zginą : Ben - Zabije go Ruesoo. ( Wepchnie go pomiędzy słupy w ogrodzeniu obronnym ) , Jin - Zabije go Richard ( Wbije mu zaostrzony pal prosto w brzuch ) , Cindy - Zabije ją Minkowski ( Strzeli jej prosto w głowę z karabinu snajperskiego podczas polowania na INNYCH )
, James - Zabije go Jack ! ( Jack dobije rannego Sawyera po tym jak ten zasłoni go swoim ciałem przed strzałem Michaela )


Coś się pośpieszyłeś. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 22:03, 01 Cze 2007    Temat postu:

No rzeczywiście fantazja go poniosła Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radek-barbarzynca
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 22:32, 01 Cze 2007    Temat postu:

Najbardziej z retrosów Satanela podoba mi się odcinek "Rejs numer 0". Fajnie by było. reszta trochę naciągana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mikul
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 12:13, 02 Cze 2007    Temat postu:

04x03
"Ostatnia szansa"
Na plaży :
Widać już kto był w helikopterze . Tym kimś jest człowiek którego nikt nie rozpoznaje człowiek ten wygląda jak Ben tylko starszy . Człowiek ten ma broń przy pasie wyciąga ją i celuję do Jina .
Nieznajomy z helikoptera
- Nie ruszać się !!!
- Kto z was tu dowodzi?
Sawer:
- Hej ty z brzydką mordą ja tu dowodze ki jesteś i dlaczego celujesz do mojego kolegi?
Nieznajomy zabija bez wachania rybaka i celuje do Sawera.
Gdzieś w dżungli :
Rozbitko postanowili rozbić obóz przy stacji medycznej gdzie jest dużo miejsca .
Wchodzą a tam ......... balanga pijani inni swiętują i popijają piwko .
LOST


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olgierd
Matematyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KMR
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 12:20, 02 Cze 2007    Temat postu:

mikul1302 napisał:
04x03
"Ostatnia szansa"
Na plaży :
Widać już kto był w helikopterze . Tym kimś jest człowiek którego nikt nie rozpoznaje człowiek ten wygląda jak Ben tylko starszy . Człowiek ten ma broń przy pasie wyciąga ją i celuję do Jina .
Nieznajomy z helikoptera
- Nie ruszać się !!!
- Kto z was tu dowodzi?
Sawer:
- Hej ty z brzydką mordą ja tu dowodze ki jesteś i dlaczego celujesz do mojego kolegi?
Nieznajomy zabija bez wachania rybaka i celuje do Sawera.
Gdzieś w dżungli :
Rozbitko postanowili rozbić obóz przy stacji medycznej gdzie jest dużo miejsca .
Wchodzą a tam ......... balanga pijani inni swiętują i popijają piwko .
LOST


Bardzo naciągane. Dosyć dziwne, szczególnie końcówka. Jeżeli chciałeś tym pokazać coś śmiesznego-nie wyszło Ci...

Aby nie robić off-topa chciałbym napisać zmyślony tytuł i retro odcinka 4x1.

4x1 "Koniec początku" Retrospekcje: Ludzie ze statku.

Retro pokazywałoby historię ludzi po wysłaniu Naomi na wyspę. Dowiedzielibyśmy się o ich planach itp. Wiem, że naciągane, ale zawsze może okazać się to prawdą Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mikul
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:32, 02 Cze 2007    Temat postu:

04x04
"x" retro brak
Na plaży po tym jak Jin został postrzelony nieznajomy celuje do Sawera. Said wyjrzał jednym okiem z namiotu i ujrzał tą własnie sytuację . Wyszedł od tyłu z namiotu zaczaił się za nieznajomym i skręcił mu kark .
W stacji medycznej balanga innych trwa w najlepsze . inni balangują w pokoju dla umierających matek ,więc Jack podkrada się i zamyka ich tam . Po tym zajściu rozbitkowie przeszujkują stacje znajdują broń .Zapada noc rozbitkowie wystawiają warte na cała noc.
LOST


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z plaży!

PostWysłany: Sob 17:23, 02 Cze 2007    Temat postu:

Masz niezłą fantazję mikul Smile ale muszę Cię zmartwić: scenarzystą to ty nie zostaniesz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 18:09, 02 Cze 2007    Temat postu:

4x07

"Nawrót Choroby" Juliet

I po interesującym zakończeniu poprzedniego odcinka mamy taki kiepski zapychacz Smile . Pokazuje życie Juliet. Rak Rachel powrócił i ona umarła. Juliet opiekuje się Julianem.

Retro: Rak Rachel powrócił. Rok po powrocie Juliet z wyspy Rachel umarła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 18:08, 06 Cze 2007    Temat postu:

4x08

"Skazany na śmierć" Razz Jack

Jack dostaje dwa lata więzienia za włamanie się do policyjnych akt. Zaraz pierwszego dnia wszczyna bójkę ze strażnikami i zostaje osadzony na trzy dni w izolatce. W ciągu tego odcinka ma dwa widzenia: z Kate i Sarą. Kate starała się go przekonać, że nie wie co robi, że nie może wrócić na wyspę. Za to Sara robiła mu wyżuty, że najpierw się z nią przespał (w odcinku 4x01), a rano zniknął bez słowa.
Tymczasem James postanowił oświadczyć się Kate. Dziewczyna przyjęła oświadczyny Smile .
Jack wyszedł z izolatki. Na jednym ze spacerów spotkał niespodziewanie jednego z rozbitków lotu 815, Harolda (jeszcze nie pokazywanego w serialu). Mówił mu, jak bardzo chce powrócić na wyspę. Harold też z chęcią by tam wrócił, gdyż grozi mu kara śmierci. Jack decyduje, że uciekają.

Retro: Jack dostaje od Kate numer telefonu na statku Dharmy. Kate mówi, że nie będzie pożegnania, gdyż ona wraz z Jamesem ucieknie zaraz po dobiciu do portu.
Po powrocie do cywilizacji Jack powoli załamuje się psychicznie. Zaczyna pić, lecz kiedy przychodzą wspomnienia z pobytu na wyspie, zaczyna też ćpać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zasek
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z głębin odbytu
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 21:24, 06 Cze 2007    Temat postu:

wygląda znajomie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 21:33, 06 Cze 2007    Temat postu:

Wiem... Smile . Miałem na początku odcinka zamieścić ostrzeżenie, żeby nikomu nie kojarzyło się z PB, ale zrezygnowałem z tego.

Połowa sezonu za nami. Z racji tego twórcy (dla niekumatych: ja Smile ) zamieścili kilka spojlerów. Kto nie chce, nie musi czytać. Oto one:

1. Jin i Sun powrócą w następnym odcinku
2. Sezon 4 to tzw. "Sezon Śmierci". Dotychczas zginęło 7 osób. W najnowszych odcinkach zginie 12 osób.
3. Jacob i Chmura to nie to samo.
4. Danielle dostanie flaszbacki jeszcze w tym sezonie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xydorux
Przyjaciel Forum


Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:38, 06 Cze 2007    Temat postu:

Ja mam takie pytanie...czy jest ktos oprocz mnie kto nie widzi sensu w tym temacie? Bo powstaja tutaj straszne glupoty, bez ladu, skladu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukasz15
Krewny Jacoba


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sir Matt Busby Way
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 21:41, 06 Cze 2007    Temat postu:

xydorux napisał:
Ja mam takie pytanie...czy jest ktos oprocz mnie kto nie widzi sensu w tym temacie? Bo powstaja tutaj straszne glupoty, bez ladu, skladu...

No ja o tym samym co ty pisałem już wcześniej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 21:46, 06 Cze 2007    Temat postu:

Jak się nie podoba to mogę przestać pisać Smile . Uważam to za niezłą rozrywkę w oczekiwaniu na czwarty sezon, ale jak chcecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Firm
Mysliwy


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London-Zielonka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 23:37, 06 Cze 2007    Temat postu:

To ja teraz zacznę ;]

4x01 Armia-The Army

I Scena (Retro):

Sezon rozpoczyna scena widok otwartego oka. Widzimy młodzieńca, który zakłada wojskowy mundur z numerem 1623. Obok niego jest pełno innych żołnierzy szukających ubioru. W pewnym momencie młodzieniec zostaje popchnięty przez jednego z żołnierzy (ten sam wiek) i upada na ziemię. Żołnierz rzuca się na młodzieńca i okłada go pięściami. W około żołnierze tworzą okrąg i krzyczą (po ukraińsku/rosyjsku): Dolej mu! Dolej!
Młodzieniec co jakiś czas oddaje oponentowi jednak tamten jest silniejszy.
Żołnierz po chwili zaczyna krzyczeć:
-Ona była moja! MOJA!
Młodzieniec:
-Przepraszam nie wiedziałem! Przysięgam.
Żołnierz:
-Kłamiesz! Wiem że kłamiesz! ONA JEST W CIĄŻY! Z TWOIM DZIECKIEM!
Młodzieniec:
-Nie! To niemożliwe...ja nie mogę...
Zołnierz:
-Zamknij się! Zamknij się! (zdenerwowany wyciąga nóż i przykłada go do twarzy młodzieńca) Skoro tak ci się podoba...to trzeba uniemożliwić ci widoki czegoś co nie jest Ci dane!

Młodzieniec próbuje się wyrwać, lecz bezskutecznie jest przygnieciony. Mówi:
-Błagam...nie rób tego...-

Żołnierz podnosi nóż i wbija go w prawe oko młodzieńca. Żołnierza naokoło nawet się tym nie przejmują tylko patrzą i obserwują ciąg wydarzeń. Głośne krzyki roznoszą się po całym baraku:

-NIE! PUŚĆ MNIE PROSZĘ!

W tym momencie drzwi otwierają się i staje w nich żołnierz (prawdopodobnie generał):
-Co tu się...!?- wyciąga krótkofalówkę i krzyczy:
-SZYBKO POTRZEBNY MEDYK! JUŻ BARAK NR. 16!-

Już po chwili młodzieniec zostaje opatrywany przez medyka po czym podchodzi generał.
-Szeregowy Mikhail Bakunin! Wporządku?-
Mikhal wpatrzony w ziemię odpowiada:
-Tak-
Generał wstaje i zwraca się do medka:
-Co z nim? -
Medyk:
-Stracił prawę oko, a więc i uszkodzenie trwałe...musi mieć parę dni przerwy...-
Generał:
-Dobrze- Znów podchodzi do Mikhaila -Udaj się z Romanem do skrzydła szpitalnego i tam na mnie czekaj...- Z kolei teraz kieruje swój wzrok na żołnierza/sprawcę - A ty Radzinsky idziesz ze mną! -
Radzinsy wstaje i wychodzi za generałem w tym samym czasie patrząc na Mikhail'a. Bakunin przegląda w lustrze swoją prawą stronę twarzy oblepioną bandażami.

Wyspa - Teraźniejszość...

C.D.N


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Raven
Przyjaciel Forum


Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Widzewska Łódź
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 10:32, 07 Cze 2007    Temat postu:

xydorux napisał:
Ja mam takie pytanie...czy jest ktos oprocz mnie kto nie widzi sensu w tym temacie? Bo powstaja tutaj straszne glupoty, bez ladu, skladu...


A ja widze sens Wink Nie ma o czym gadać po zakonczeniu 3 sezonu wiec takie tematy są w sam raz. Mi się ten temat podoba, ale ja ... nie mam nic do gadania Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 10:46, 07 Cze 2007    Temat postu:

Firm napisał:
ONA JEST W CIĄŻY! Z TWOIM DZIECKIEM!

Laughing
Niczego sobie odcinek Smile . Wolałbym, żeby nie było tam Radzinskiego, ale jest dobrze.

Ja tymczasem wymyśliłem kolejny odcinek:

4x09

"Ucieczka" Sun

Jin nadal "dostarcza wiadomości" od Paika, ojca Sun. Kiedy ten każe mu kogoś zabić, bo inaczej zakaże mu spotykania się z Sun, małżeństwo decyduje się uciec.
Z początku myślą o wyspie, ale zaraz z tego rezygnują. Postanawiają uciec do Juliet, do której mają numer telefonu. Zabierają małego Jin-Suna Smile i uciekają. Ktoś jednak ich śledzi.
Pobyt u Juliet trwał tylko 2 godziny. Paik wtargnął do domu wraz z kilkoma swoimi ludźmi, ciągnącymi za sobą delikwenta do odstrzału. Paik daje pistolet Jinowi i każe mu go zabić. On jednak zaczyna celować do Paika. Dał jeden strzał ostrzegawczy koło jego głowy i z Paikiem na muszce małżeństwo wsiadło do samochodu.
Ojciec Sun zdenerwował się. Rozkazał swoim ludziom zabić Jina, a Sun i dziecko zostawić. Rozpoczął się pościg samochodowy, który ciągnął się do pobliskiego lasu. Tam Jin poślizgnął się na jezdni i uderzył w drzewo. Tym sposobem jednak uciekł oprawcom.
Kilka godzin później. Jin budzi się z raną na głowie. Rozgląda się wokoło siebie. Na tylnym siedzeniu siedzi Sun i dezynfekuje ranę na głowie Jin-Suna. Małżeństwo decyduje: nie wracają do domu. Znajdą nowe miejsce do życia, gdzie nie będą prześladowani przez ojca.

Retro: Juliet zaraz po uratowaniu daje Sun swój numer telefonu w razie, jakby nastąpiły komplikacje w porodzie. Sun jednak rodzi szczęślwie. Jej ojciec, pan Paik, zaraz po porodzie daje Jinowi wiadomość do dostarczenia. Jin się nie zgadza i wraz z Sun i dzieckiem ucieka do USA. Niestety, Paik ma szpiegów. Znajduje uciekinierów, ale wybacza im to. Prosi tylko, aby więcej tego nie robili, bo pociągnie konsekwencje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Firm
Mysliwy


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London-Zielonka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 14:45, 07 Cze 2007    Temat postu:

4x01 Armia-The Army

II Scena (Wyspa-Teraźniejszość):

Mikhail leży na dnie morza przy "Zwicerciadle". Jego twarz jest zniszczona i poraniona tak jak część tułowia. Po chwili budzi się i spogląda na kabinę z Charlie'm zalaną przez wodę. Ogarnia się i wpływa pod "Zwierciadło" by dostać się do środka. W tym samym czasie Desmond obserwuje ciało Charlie'ego które bezwładnie dryfuje. Ostatni raz na nie spogląda po czym biegnie do kolejnej kabiny. Znajduje w niej kombinezon nurka, harpun oraz coś co przypomina notes. Otwiera go i czyta ze zrozumieniem. Coraz szybciej wertuje kartki aż dochodzi do strony z rysunkiem i omówieniem całej wyspy i każdego bunkra na niej. W tym momencie drzwi do pomieszczenia w którym znajduje się Desmond zaczynają skrzypieć. Desmond odwraca się i patrzy na nie - Mikhail próbuje je zamknąć jednak są czymś zablokowane. Szkot wyskakuje z pomieszczenia i rzuca się na Mikhaila. Upadają na ziemię atakując się na wzajem. Desmond łapie Mikhaila za głowę i uderza nią o poręcz, ten jednak jak gdyby nigdy nic oddaje Desmondowi i powala na ziemię. Zdezorientowany szkot przestaje atakować i zaczyna się odsuwać od Ukraińczyka, który powoli podchodzi do niego.

Desmond:
-Stój-

Jednak Mikhail jest szybszy i przygniata Desa swym potężnym ciałem, łapie go za szyję i zaczyna dusić. Szkot nie może się bronić tylko leży i próbuje nabrać powietrza. Zaczyna się krztusić próbując coś powiedzieć.

-Musi....Po....Musimy...Óc..ekhh...Musimy Pomóc... kło...khh.... kłop... .....kłopoty! -

Desmond mówiąc to staje się coraz bledszy. Mikhail jednak słysząc słowa puszcza go i schodzi z niego. Desmond podpiera się i słyszy od Mikhaila:

-Komu?-
Desmond:
-Mają kłopoty-
Mikhail:
-Kto?!-
Desmond:
-To co się stanie będzie ostatnią rzeczą jakiej pragniemy...-
Mikhail:
-Słucham? Odpowiedz na moje pytania...-
Desmond:
-Miałem wizje...twoi ludzie...rozbitkowie wszyscy...jakieś badania...żałowanie podjętych decyzji. To co się stanie jeżeli nie spróbujemy tego powstrzymać...-
Mikhail:
-Wizje? Dlaczego mielibyśmy kłopoty?-
Desmond:
-Nowi ludzie...to ci ludzie Naomi...to przez nią!-
Mikhail:
-Ta która przybyła na spadochronie?-
Desmond:
-Tak i choć ostatnią rzeczą jakiej pragnę jest pomóc tobie i twoim ludziom
to muszę to zrobić aby pomóc moim...-
Mikhail:
-Co jeżeli ci nie wierze?-
Desmond:
-Tak czy inaczej będziesz tego żałował....-

Kamera ukazuje Mikhala, który jest bardzo niepewny.

Retro....

C.D.N


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 15:27, 07 Cze 2007    Temat postu:

Firm, szczerze powiem, że twoje opisy najbardziej mi się podobają Smile . Niczym prawdziwe sceny z LOST.

4x10

"Strzał z łuku" Phillipe

Trzy dni przed wydarzeniami z odcinka 4x09. Noc. Trójka Innych (jeśli nie liczyść Phillipa i Richarda są to ostatni żywi Inni) i siedmiu rozbitków skrada się w krzakach. Dochodzą do słupów otaczających baraki, chowają się za nimi. Z drugiej strony bowiem stoją wartownicy i pilnują. Jest ich trzech.
Agresorzy wpisują kod i wybiegają na polanę. Dobrze wiedzą gdzie stoją wartownicy, strzelają do nich z łuku. Wartownicy giną. Marlon mówi do reszty, że Baraki otacza 10 wartowników. Muszą ich wszystkich zabić bezszelestnie.
Jeden z wartowników stoi w krzakach otaczających baraki i pali papierosa. Jest spokojnie i cicho. Nagle słychać szepty. Strażnik przerażony wyjmuje broń i rozgląda się dookoła. Nim zdążył zawiadomić innych strażników przez krótkofalówkę jakaś ręka złapała go za szyję i wciągnęła w głąb krzaków.
Tak wyglądało pokonanie pierwszego strażnika, z resztą było podobnie. Niestety ostatni wartownik zaniepokojony tym, że reszta się nie odzywa, zawiadomił swojego szefa, Geofreya. Złym trafem Geofrey usłyszał przez krótkofalówkę jak Inni ogłuszają ostatniego z wartowników. Latarnie otaczające Baraki się zapaliły, syreny zaczęły wyć.
Strzelanina. Agresorzy uciekają w popłochu strzelając za siebie do goniących ich pracowników Dharmy. Niestety, prawie wszyscy zginęli. Z życiem uszedł tylko Marlon, który w ostatniej chwili wybiegł za słupy, które zaraz potem zostały włączone przez Dharmę.
Tymczasem we wiosce Phillipe odprawia mszę za tych, którzy poszli praktycznie na śmierć. Po mszy Cindy prosi go, żeby udzielił ślubu jej i Marlonowi, oczywiście jeżeli ujdzie z tej misji z życiem. Phillipe się zgadza.
Trzy dni później. Dharma odkrywa, że Czarny Dym potrafi być niewidzialny. Nie może wtdy zabijać, musi przybrać swoją widzialną formę.
Wioska. Jeden z rozbitków przynosi jedzenie dwóm jeńcom. Siedzą oni związani, z licznymi ranami na ciele. Kiedy dowiadują się, że nie ma broni palnej we wiosce (ostatnie pistolety zostały przy Barakach wraz z poległmi ciałami), nokautują rozbitka i rozwiązują się. Uciekają przez okno, niedługo jednak pozostają niezauważeni. Jeden ginie strzałem z łuku, drugi też. Wszyscy spoglądają, kto zadał te strzały. To Cindy.

Retro: Phillipe otzrymuje zawód po swoim ojcu, zostaje kapłanem. Niedługo później na wyspę przypływa statek. Jest na nim inicjatywa Dharma.
Kilkanaście lat później Phillipe podejmuje decyzję (przed Benem to on był przywódcą). Dharma musi zniknąć.
Niedługo później Richard sprzymierza się z Benem. Ben dorósł i pomógł rdzennym mieszkańcom zniszczyć Dharmę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Firm
Mysliwy


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: London-Zielonka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:21, 07 Cze 2007    Temat postu:

Dziękuje Wink

4x01 Armia-The Army

Scena III (retro):

Mikhail Bakunin z zabandażowanym okiem znajduje się w pewnym pomieszczeniu. Widzimy jak obchodzi gabinet i spogląda na biurko z stosem papierów i dokumentów. Na niektórych mowa o pewnym "miejscu" mającym na celu różnego rodzaju badania. Na poszczególnych kartkach widać logo Dharm'y i wszelkie opisy. Mikhail podchodzi do jednej z rysunkiem wyspy jednak w tym momencie wchodzi generał:
-Odejdź od biurka...-

Mikhail odchodzi od biurka i podchodzi do generała.
Mikhail:
- Czym jest Dh...-
Generał:
-Nie ważne. Jak oko?-
Mikhail:
-Brakuje....-
Generał:
-Zapewne zastanawia cię powód w jakim cię wezwałem...-
Nie dokańcza gdyż w tym samym czasie Bakunin mu przerywa:
-Co się stało z Radzinskym?! Od dłuższego czasu go nie widzę! Poniósł jakieś konsekwencje?!-
Generał:
-Szeregowy Radzinsky wypełnia teraz własną misję...coś co jak sądzę pomoże mu przemyśleć parę spraw...- Mówiąc to generał wskazuje na dokumenty. Bakunin wstaje przewracając krzesło.
Mikhail:
-Chcesz mi powiedzieć, że jedyną konsekwencją jaką poniósł Radzinsky to odpoczynek na jakiejś wyspie!-
Generał spogląda na dokumenty i zakrywa je. Zwraca się do Mikhaila:
-Po pierwsze z szacunkiem proszę! Po drugie to co Radzinsky robi nie jest twoją sprawą szeregowy Bakunin! Każdy kto u nas jest przechodzi jak wiesz szczegółowy trening i na każdego czeka jego własne zadanie...również na ciebie. Widzisz chciałem przekazać ci informacje na temat twojego...jednak sądzę iż musisz jeszcze poczekać...-
Mikhail:
-Ja...ja nie...-
Generał:
-Spokój!-
W gabinecie słychać szelest dobiegający z krótkofalówki:
-Pio..khhh...Gener...khhh...Generale Piotr......khhh...tu....Mittelwerk-
Mikhail:
-Kto to?-
Generał:
-Idź już szeregowy Bakunin-
Mikhail:
-Ale kto...-
Generał:
-WYNOCHA!-
Mikhail słysząc to wychodzi z gabinetu na zimny zaśnieżony teren będący obozem wojennym.

Wyspa - Teraźniejszość....

C.D.N


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon IV Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 9 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin