Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odcinek 04x11 - "Cabin Fever"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon IV
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak Ci się podobał ten odcinek?
10
52%
 52%  [ 128 ]
9
27%
 27%  [ 68 ]
8
11%
 11%  [ 27 ]
7
5%
 5%  [ 13 ]
6
1%
 1%  [ 4 ]
5
0%
 0%  [ 1 ]
4
0%
 0%  [ 1 ]
3
0%
 0%  [ 1 ]
2
0%
 0%  [ 1 ]
1
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 244

Autor Wiadomość
Robinson Cruzo
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: Sob 23:53, 10 Maj 2008    Temat postu:

Odcinek dobry

Czyżby Ben użalał się nad sobą ? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tramp
Pasażer


Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 4:02, 11 Maj 2008    Temat postu:

Motyw z tymi przedmiotami i z calym retro zajebiaszczy!
Pewnie wiele osób z Was nie rozumie o co chodzi Smile
I nic dziwnego, to nie nasza religia to buddyzm tybetański Very Happy

1. Na wyspie umiera przywódca.
2. Według buddyzmu, kiedy umiera dalejlama po świecie szuka się osób narodzonych w tym samym czasie.
Locke był wcześniakiem, który jako jedyny przeżył dlatego ten typ z dharmy natychmiast pojawił się w tym okienku. W tym czasie prawdopodobnie ktoś zmarł na wyspie.
Aby dokonać trafnego wyboru, młodemu chłopakowi daje się do wyboru kilka przedmiotów. Jeden z nich należy do dawnego przywódcy. Locke wybrał źle.

Uważam, że powinien wybrać księgę "The book of laws"
Pamiętacie słowa Bena?
"On zmienił zasady...."

Ta księga to taka "konstytucja wyspy"

Zobaczcie jeszcze raz scene z przedmiotami, riczar chce aby Locke wybrał księgę praw jednak coś pod kusza dzieciaka do wybrania noża.

Może i to głupie przypuszczenia ale coś w tym jest Smile


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Tramp dnia Nie 4:08, 11 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrKluska
Przyjaciel Forum


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 69 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 8:34, 11 Maj 2008    Temat postu:

Tramp- ciekawa teoria, ale mimo wszystko Locke znalazł się na wyspie a nie wybrał książki, co Ty na to? Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funk
Mysliwy


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 8:54, 11 Maj 2008    Temat postu:

Ludzie a nie zastanawiała was krew lecąca z nosa Horacego, podczas ścinania cały czas tego samego drzewa. To tak jakby utknął w jednym czasie.....Podobnie zresztą miał Desmond...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrowas
Człowiek Nauki


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Kielce
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 11:18, 11 Maj 2008    Temat postu:

No jak rdzenni mieszkańcy wyspy gazowali dharmę to on akurat ścinał to drzewo i stąd ta krew z nosa. A, on nie utknął w czasie bo już nie żyje, a objawił się jego sam duch który wykonywał tą samą czynność co przed śmiercią.

Jak gazowali Dharmę to on sobie siedział na ławce. Pewnie palił zioło i mu zaszkodziło.../MF


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 12:26, 11 Maj 2008    Temat postu:

Funk napisał:
Ludzie a nie zastanawiała was krew lecąca z nosa Horacego, podczas ścinania cały czas tego samego drzewa. To tak jakby utknął w jednym czasie.....Podobnie zresztą miał Desmond...



Ja zauważyłem.


Henioo napisał:
Co do odcinka. Nikt z Was nie zauważył, ze Horace cały czas rąbie to samo drzewo? Nie ma to jakiegoś znaczenia? Może musi ponieść jakąś karę i wykonuje Syzyfową Pracę? Albo dzięki temu chatka jest ciągle w innym miejscu bo on ją buduje od nowa.


Co do tej "Księgi Prawa"...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Inni mogą także używac tego w swojej regligii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mRGreg
Pasażer


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:35, 11 Maj 2008    Temat postu:

A czy ten Horacy nie został znaleziony przez Bena jak siedział na ławce(po zagazowaniu)?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loock
Mysliwy


Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z The Flame

PostWysłany: Nie 13:08, 11 Maj 2008    Temat postu:

Wczoraj obejrzałem i... Uważam,że jeden z najlepszych odcinków 4sezonu.
Najlepsze sceny:
- Hurley dzieli się batonikiem z Benem Smile
- Claire w chacie Jacoba wyluzowana
- Sceny na statku i Keamy Smile

10/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 13:41, 11 Maj 2008    Temat postu:

Wiecie skąd Abbadon wiedział, że Locke dostanie się na wyspę? "Austrailia is a key to whole game" Razz Razz .
Piszecie, że Claire była naćpana....Ja bym to nazwał raczej stanem Nirwany, oświeceniem. W końcu znalazła to czego szukała do początku - ojca.

Tramp napisał:
Motyw z tymi przedmiotami i z calym retro zajebiaszczy!
Pewnie wiele osób z Was nie rozumie o co chodzi Smile
I nic dziwnego, to nie nasza religia to buddyzm tybetański Very Happy

1. Na wyspie umiera przywódca.
2. Według buddyzmu, kiedy umiera dalajlama po świecie szuka się osób narodzonych w tym samym czasie.
Locke był wcześniakiem, który jako jedyny przeżył dlatego ten typ z dharmy natychmiast pojawił się w tym okienku. W tym czasie prawdopodobnie ktoś zmarł na wyspie.
Aby dokonać trafnego wyboru, młodemu chłopakowi daje się do wyboru kilka przedmiotów. Jeden z nich należy do dawnego przywódcy. Locke wybrał źle.

Uważam, że powinien wybrać księgę "The book of laws"
Pamiętacie słowa Bena?
"On zmienił zasady...."

Ta księga to taka "konstytucja wyspy"

Zobaczcie jeszcze raz scene z przedmiotami, riczar chce aby Locke wybrał księgę praw jednak coś pod kusza dzieciaka do wybrania noża.

Może i to głupie przypuszczenia ale coś w tym jest Smile

Dokładnie. Brawo Smile . Pozostaje tylko jedno pytanie. Kim był poprzedni dalejlama Innych? Richard odpada, ponieważ pełni funkcje panczenlamy (dlatego jest długowieczny). Jacob? Umarł i wydaje rozkazy z zaświatów? Chyba, że jest w hierarchii wyżej niż lider....Jak uważacie?

PS: Nie piszcie "przesunięcie wyspy" tylko "przeniesienie" xD .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MAD dnia Nie 13:41, 11 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from the Cabin
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 14:00, 11 Maj 2008    Temat postu:

Hmm...Jacob raczej nie, bo on to... nie jest przywódcą nie jest panczenlamą, on po prostu moim zdaniem jest wyspą. Jest po prostu jej uosobieniem. Wizjami, zmarłymi, snami... Kim mógł/mogliby być przywódcy na wyspie? Może Adam i Ewa? Może ci ludzie rządzili na wyspie i cała filozofia, że to prawdopodobie Desmond i Penny jest nieprawdziwa. Może jakby skojarzyć jeszcze jakoś te symbole białego i czarnego kamienia to może być to klucz do rozwiązania. Skoro wg. Jacka trupy były tam jakieś... 40,50 lat temu to jest mniej więcej wtedy kiedy narodził się Locke.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 15:37, 11 Maj 2008    Temat postu:

amos81 napisał:
Krzys napisał:
Hekko napisał:

Krzys napisał:
Abbadon jest w końcu od Widmora, czy od Jacoba?

Od Widmora, czyli od Darmy, Richard odwiedzal Johna gdy ten byl mlody, a wiec przed czystka, Abbadon odwiedzil Go znacznie pozniej, gdy Darmy juz na wyspie nie bylo


Skoro według Cebie Abbadon jest od Widmora, to po co wysyłał Locke'a na Wyspę? To było wyraźnie widać, że on wiedział, że samolot się rozbije.

PS. Możliwe, że Jacob współpracował z Kelvinem i rozbił ten samolot tylko i wyłącznie dla Locke'a Very Happy . Nie dał się zaciągnąć na Wyspę jako dziecko, to trzeba było to zrobić inaczej.


przeciez to nie Kelvin spowodowal rozbicie samolotu tylko Desmond


Ale Kelvin wyciągnął Desmonda z bunkra. Pytanie czy specjalnie, czy niechcący.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 16:24, 11 Maj 2008    Temat postu:

I co? Po cichu liczył, że pójdzie z nim na promocje do tesco? Bez sensu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań

PostWysłany: Nie 19:37, 11 Maj 2008    Temat postu:

MAD napisał:
Wiecie skąd Abbadon wiedział, że Locke dostanie się na wyspę? "Austrailia is a key to whole game" Razz Razz .
Piszecie, że Claire była naćpana....Ja bym to nazwał raczej stanem Nirwany, oświeceniem. W końcu znalazła to czego szukała do początku - ojca.

Tramp napisał:
Motyw z tymi przedmiotami i z calym retro zajebiaszczy!
Pewnie wiele osób z Was nie rozumie o co chodzi Smile
I nic dziwnego, to nie nasza religia to buddyzm tybetański Very Happy

1. Na wyspie umiera przywódca.
2. Według buddyzmu, kiedy umiera dalajlama po świecie szuka się osób narodzonych w tym samym czasie.
Locke był wcześniakiem, który jako jedyny przeżył dlatego ten typ z dharmy natychmiast pojawił się w tym okienku. W tym czasie prawdopodobnie ktoś zmarł na wyspie.
Aby dokonać trafnego wyboru, młodemu chłopakowi daje się do wyboru kilka przedmiotów. Jeden z nich należy do dawnego przywódcy. Locke wybrał źle.

Uważam, że powinien wybrać księgę "The book of laws"
Pamiętacie słowa Bena?
"On zmienił zasady...."

Ta księga to taka "konstytucja wyspy"

Zobaczcie jeszcze raz scene z przedmiotami, riczar chce aby Locke wybrał księgę praw jednak coś pod kusza dzieciaka do wybrania noża.

Może i to głupie przypuszczenia ale coś w tym jest Smile

Dokładnie. Brawo Smile . Pozostaje tylko jedno pytanie. Kim był poprzedni dalejlama Innych? Richard odpada, ponieważ pełni funkcje panczenlamy (dlatego jest długowieczny). Jacob? Umarł i wydaje rozkazy z zaświatów? Chyba, że jest w hierarchii wyżej niż lider....Jak uważacie?

PS: Nie piszcie "przesunięcie wyspy" tylko "przeniesienie" xD .


Bardzo trafnie, lecz Dusza może sie błąkać... Ponieważ z jakichś powodów nie zaznała spokoju...

Lecz znalezienie nowego Przywócy nie jest takie łatwe:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tramp
Pasażer


Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 1:50, 12 Maj 2008    Temat postu:

Fronsi napisał:
MAD napisał:
Wiecie skąd Abbadon wiedział, że Locke dostanie się na wyspę? "Austrailia is a key to whole game" Razz Razz .
Piszecie, że Claire była naćpana....Ja bym to nazwał raczej stanem Nirwany, oświeceniem. W końcu znalazła to czego szukała do początku - ojca.

Tramp napisał:
Motyw z tymi przedmiotami i z calym retro zajebiaszczy!
Pewnie wiele osób z Was nie rozumie o co chodzi Smile
I nic dziwnego, to nie nasza religia to buddyzm tybetański Very Happy

1. Na wyspie umiera przywódca.
2. Według buddyzmu, kiedy umiera dalajlama po świecie szuka się osób narodzonych w tym samym czasie.
Locke był wcześniakiem, który jako jedyny przeżył dlatego ten typ z dharmy natychmiast pojawił się w tym okienku. W tym czasie prawdopodobnie ktoś zmarł na wyspie.
Aby dokonać trafnego wyboru, młodemu chłopakowi daje się do wyboru kilka przedmiotów. Jeden z nich należy do dawnego przywódcy. Locke wybrał źle.

Uważam, że powinien wybrać księgę "The book of laws"
Pamiętacie słowa Bena?
"On zmienił zasady...."

Ta księga to taka "konstytucja wyspy"

Zobaczcie jeszcze raz scene z przedmiotami, riczar chce aby Locke wybrał księgę praw jednak coś pod kusza dzieciaka do wybrania noża.

Może i to głupie przypuszczenia ale coś w tym jest Smile

Dokładnie. Brawo Smile . Pozostaje tylko jedno pytanie. Kim był poprzedni dalejlama Innych? Richard odpada, ponieważ pełni funkcje panczenlamy (dlatego jest długowieczny). Jacob? Umarł i wydaje rozkazy z zaświatów? Chyba, że jest w hierarchii wyżej niż lider....Jak uważacie?

PS: Nie piszcie "przesunięcie wyspy" tylko "przeniesienie" xD .


Bardzo trafnie, lecz Dusza może sie błąkać... Ponieważ z jakichś powodów nie zaznała spokoju...

Lecz znalezienie nowego Przywócy nie jest takie łatwe:P


Jeżeli założymy 'błąkającą się dusze'
Nie wcieliła się w Locke'a, bena (On też w 'dziwny' sposób się urodził)
W takim razie aron Very Happy hehehe

Ale to już by była zbytnia nadinterpretacja, dusza szukająca osoby przez ~40 lat? Razz
W sumie dla niej 40 lat to jak 40 sekund Wink

Pamiętacie, który to był odcinek kiedy dym zabił Pana Myster Eko? Wink
O ile dobrze kojarzę tam coś było o księdze praw tylko hmmm
tamto odnosiło się do starego testamentu.

btw. ten typ w szpitalu co w wiózł go do windy to ten brat, nie?
Co on tam robił? On chyba powinien siedzieć w Afryce :>
Albo to zjawa! Very Happy Czyli to czas już po rozbiciu samolotu z figurkami Razz

Ciekawe czy to wszystko ma coś wspólnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 1:57, 12 Maj 2008    Temat postu:

Tramp napisał:
btw. ten typ w szpitalu co w wiózł go do windy to ten brat, nie?
Co on tam robił? On chyba powinien siedzieć w Afryce :>
Albo to zjawa! Very Happy Czyli to czas już po rozbiciu samolotu z figurkami Razz


Jeżeli ci chodzi o brata Eko - Yemiego to tak bardzo nie trafiłeś, że szok. Jak już wiele razy pisałem - 'każdy murzyn to nie ten sam murzyn'. Ten, co go wiózł wózkiem to Matthew Abaddon - był on u Hugo w 04x01, był w 04x02, gdy zlecał Naomi zadanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Joker
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:41, 12 Maj 2008    Temat postu:

Henioo napisał:
Tramp napisał:
btw. ten typ w szpitalu co w wiózł go do windy to ten brat, nie?
Co on tam robił? On chyba powinien siedzieć w Afryce :>
Albo to zjawa! Very Happy Czyli to czas już po rozbiciu samolotu z figurkami Razz


Jeżeli ci chodzi o brata Eko - Yemiego to tak bardzo nie trafiłeś, że szok. Jak już wiele razy pisałem - 'każdy murzyn to nie ten sam murzyn'. Ten, co go wiózł wózkiem to Matthew Abaddon - był on u Hugo w 04x01, był w 04x02, gdy zlecał Naomi zadanie.
Możliwe, że nie przyjrzałem mu się zbyt dokładnie, ale mi wyglądał na Yemiego Smile.

~The Joker


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubens
Rozbitek


Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni.

PostWysłany: Pon 12:09, 12 Maj 2008    Temat postu:

+ fajna muza na samym początku, może ktoś zna tytuł i autora?
+ trójkącik: Locke, Hurley i Ben
+ Keamy to kozak i niezły koks Cool
+ sen Locke'a, schiz z powtarzającym sie motywem ścinania i "Hi, I'm Horace"
+ wiedziałem,że Locke wybierze nóż ale widocznie był to zły wybór bo mógł wybrać księgę i ciekawe co wtedy by sie stało, pewnie już wtedy byłby na wyspie(-)
+obrazek Locke'a
+ początek misji ratunkowej Sayida
+śmieszna scena podczas rehabilitacji Locke'a- myślałem,że Abbadon zrzuci go ze schodów Very Happy i jego fajny głos "Do you belive in miracles?" Twisted Evil

-babcia Locke'a to biacz
- szkoda kapitana i Michela
- mało działo sie jednak w chacie, za mało wiadomosci o Jacobie i wogole coraz wiecej pytań można postawić

=ocena:8 bo były lepsze odcinki i na takie czekam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smutek
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 20:40, 12 Maj 2008    Temat postu:

MAD napisał:

Dokładnie. Brawo Smile . Pozostaje tylko jedno pytanie. Kim był poprzedni dalejlama Innych? Richard odpada, ponieważ pełni funkcje panczenlamy (dlatego jest długowieczny). Jacob? Umarł i wydaje rozkazy z zaświatów? Chyba, że jest w hierarchii wyżej niż lider....Jak uważacie?

PS: Nie piszcie "przesunięcie wyspy" tylko "przeniesienie" xD .

Jeszcze jedno pytanie: Kto jest obecnym panczenlamą innych? Bo po wyborze dalajlamy ten wybiera nowego elektora (panczenalamę).

Niby Ben mógł wybrać znów richarda, który może być powołany do wieczystego sprawowania tej funkcji (wyjaśniałoby czemu się nie starzeje), ale może po prostu panczen się nie starzeje aż nie znajdzie Wybrańca? Pamiętacie Symeona? Miał powiedziane, że nie umrze aż nie zobaczy Mesjasza. Może takie połączenie Buddyzmu z Chrześcijaństwem? Moim zdaniem idealna synteza jak na Lost.

Jest też możliwe, że Richard nie znalazł odpowiedniej osoby i dlatego jego misja wciąż trwa. Ben jest wzięty z braku laku, jako ktoś z jakimiś szczególnymi zdolnościami, ewentualnie wyspa wybrała z tego co miała Very Happy. Ben to nie to, ale John był niegotowy, więc został szefem.

Jesli chodzi o te sprawy panczen dalaj wydaje mi się, że istotny jest Walt. Mógł być nominowany przez poprzedniego przywódcę (?), w każdym razie b. ważnego - Jacoba.

A i jeszcze jedno:
Richard - biały i Abaddon - czarny
Locke/Aaron - biały i Walt - czarny

I jeszcze Halliwax żółty i Ji Yeon żółta

Wiem, że to może na siłę, ale tak mi się w tej chwili nasunęło.
Wszystkie osoby są w jakiś sposób niezwykłe / ważne / szczególne. Zmiana pokoleń?

Sry za taką długą teorię, ale wydaje mi się że nawet wpasowuje się w ogólny tok myślenia w tym temacie.

A i Tramp Twoja teoria super. Leci za to pochwałka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Smutek dnia Pon 20:44, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubens
Rozbitek


Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni.

PostWysłany: Pon 21:34, 12 Maj 2008    Temat postu:

Smutek...naprawde dobra rozkminka..... tak samo jak Ty uważam, że Walt odegra jeszcze sporą role w serialu i to on może być wybrańcem...ze względu na swoje zdolności.

a właśnie kto to Halliwax? Razz Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smutek
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 22:33, 12 Maj 2008    Temat postu:

Info z polskiej lostpedii:
[link widoczny dla zalogowanych]

Info z anglojęzycznej lostpedii:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ogólnie doktorek z filmów instruktażowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon IV Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin