Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

artur_raven5

10/10...Zaje....fajny odcinek...Trochę się wyjaśniło, no i szybka akcja

Henioo

Ogólnie odcinek raczej przeciętny porównując do 1 i 2 serii, ale do 3 to jeden z najlepszych. Akcja nie porywała, znów przeciąganie akcji jak najdłużej, teraz pewnie będą tą łodzą płynąc przez 4 odcinki Rolling Eyes

Nie pokazali innych rozbitków. Przy akcji jaka się dzieje w PB wygląda raczej marnie. Smile

Nieco mu brakuje by znó królował u mnie, poczekamy, zobaczymy Razz

P.s

Daje silną "6"

marcin360

Dałem 9 byłoby 10 gdyby nie to że momentami w retrospekcjach Juliet powiewało nudą. Natomiast akcja na wyspie doskonała.
Jak na lost ostre było wciskanie przycisku przy pomocy głowy Danny'ego. Smile

A i jeszcze niezłe było zastrzelenie Danny'ego... już miał strzelać a tu jego zastrzelili.

Vitek

Super odcinek. Dużo dowiadujemy się z retro Juliet i wiele rzeczy się wyjaśnia.Normalnie dałbym 9 ale po takiej przerwie i tak długim oczekiwaniu daje

john black

Frozen_Shade

Dla klocacych sie LOST czy PB odpowiadam - Dexter. WSZYSCY moi znajomi zgodnie twierdza, ze PB to przy tym maly pikus. Jak tylko sciagne i przemiele podziele sie wrazeniami.
A ze jeszcze nie ocenialem odcinka to dam 6. Zalosny moment strzelaniny na plazy, i brakowalo mi akcji z oryginalnej wyspy-nie po to czekalem 3 miesiace.

PiroMan

mlode

Odcinek najlepszy w 3 sezonie. Mozna dowiedzieć sie duzo nowych rzeczy. Trzyma w napięciu i dostaje ode mnie 10 . Smile

Więcej takich Smile

.

Michelle

Daję 10. Super odcinek, cały czas trzyma w napięciu, dowiadujemy sie wiele rzeczy. Przede wszystkim o Juliet. No i wiemy jak się dostała na wyspie. Pewnie potrzebowali jakiegoś ginekologa. Ciekawe jak ją zmusili do wyjazdu. A tamtego gościa, dr Alberta, nie widziałam na wyspie, no ale Ethana widziałam. Kiedys było coś takiego, jak to nazwać... takie zdanie ze "wyspy nie da się opuścić, bo..." i różne teorie. Ale skoro Ben obiecał to Juliet, mianowicie ze wróci do domu, no to sie widocznie da. Ale IMO to jest tak, że im bardziej poznajemy Lost tym większą staje się on tajemnicą. Rodzą sie kolejne pytania bez odpowiedzi. No i film jeszcze bardziej nas wciąga. A jeszcze co do odcinka to najlepsze było jak Sawyer załatwił Picketta Smile

. Hehehe...xD. Musiał sie jakoś zemścić. No i szkoda mi Alex, która musiała opuścić swojego chłopaka Karla. Ale może sie on przydac naszym rozbitkom, bo cos nie cos wie o Innych. Tylko zeby Sawyer i Kate dotarli na wyspę... no a teraz czekam do następnego odcinka.

MaTiX.

Najlepszy odcinek 3 sezonu dlatego też daje 10 ! dobrze zrobili wątek ucieczki z klatki (Sawyer dowalił Daniemu Very Happy

) i to co Juliet mu później zrobiła nie spodziewalem się tego po niej Smile

Pioreq

ja sie brechtałem jak jeden z poscigu dostał w oko z procy

Simon

Gazi

Ciekawe co teraz będzie z Jackiem Wink

. Wiem mniej więcej co zrobią Kate i John , ale o Jacku nic a nic bo mało o nim było w cut scenkach Sad

.
PS. Ktoś wywalił mój ostatni post ? :hmm:

borkowicz

Hmmmm....
Odcinek rzeczywiście dobry.
Jak dla mnie Ben wcale nie musi być ojcem Alex. Może chodzić o kogoś innego. Nie było przecież powiedziane że Ben, tylko twój ojciec.

Interesuje mnie też to co było napisane w jednym ze spoilerów dotyczących tego odcinka.

SPOILER MAŁO GROŹNY Smile

że postać która powie na początku odcinka Hello to największy przeciwnik zagubionych. Czy to nie był przypadkiem Ethan. Jakoś był tak b. podobny. Ale przecież Ethan nie żyje więc co...?[/spoiler]

PiroMan

Ace

White Raven

Mi sie odcinek podobał. Nie widziałem "pomarańczy" wiec scena z Carlem jest u mnie na +. Fajnie że Juliet powiedziała Jackowi co jej Ben obiecał. Bójka Sawyer-Pickett jest od dziasiaj moją ulubioną. Ogólnie odcinek b.dobry.

Gerardinho

Oglądam odcinek, a tu nagle psikus - koniec... teraz tylko czekać na następne (a jeśli będą podobnym poziomie do "obecnego" tu "Not in..." to będzie ciekawie).
Co do samego odcinka to trzyma w napięciu do końca, co nie zmienia wcześniej wymienionego faktu że 3 ludzi nie mogło trafić z dość bliskiej odległości.
Teraz zostaje nam czekać na 8 odcinek.
10 jak najbardziej zasłużone!

kasienka

Apacz

Dałem 9

Odcinek dooooooooobry!!! Po takiej przerwie twórcy nie zawiedli - znowu czuję ten lostowy dreszczyk emocji.

Podobało mi się to ja Sawyer rozłożył Picetta, ale najbardziej to to pranie mózgu chłopaka Alex - w podobny sposób dawniej leczono schizofrenie...
Flashback Juliet nawet mi się podobał - cosik już naprowadza powoli na to o co chodzi z DHARMĄ
Czekam na następny odc.