Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

pacer

john jest niesmiertelny; a ben bedzie dojechany pod koniec sezonu.

no_to_frugo

Połowa spoilerów jest fałszywa.
Ja czasem czytam spoilery. I mało z nich się sprawdza.
Jeszcze do końca nie wiadomo czy Charlie przeżyje. Więc nie wiadomo też nic o Locke'u.
Myślę, że ekipa serialu specjalnie podaje fałszywe info, żeby nie psuć przyjemności z oglądania.

u.

No właśnie mnie ten odcinek na końcu zniesmaczył. Taka haniebna śmierć, bez fajerwerków i wodotrysków. Kulka w brzuszek i tyle? Imo, niezabili by jednej z najpopularniejszych postaci w taki sposób.

InsolventBob

Myślę, że Locke jednak nie żyje. Los (lub jak kto woli producenci serialu) za bardzo pobłażał. Najpierw przeżył kiedy zaatakował go Potwór, potem implozję bunkra, w odcinku Enter 77 Bakunin na pewno by go zabił gdyby nie wtrąciła sie Klugh. Do trzech razy sztuka... Locke nie żyje. Jacob na pewno nie jest mu w stanie pomóc, ponieważ jest uwięziony w tej chatce.

JCIII

Zobaczycie, że 4 sezon rozpocznie się od tego jak Locke otwiera oko . . . Smile

kijanek6

Po pierwsze - wyspa ma unikalne możliwości lecznicze.
Po drugie - Locke cały czas żyje, więc możliwe, że ktoś (lub coś) go znajdzie i uratuje.
Po trzecie - producenci nie uśmiercali by tak lubianej postaci. Nie urywali by głowy kurze znoszącej złote jaja.

Poza tym Terry O'Quinn jest na liście aktorów najbliższych odcinków, więc się z nim nie pożegnamy tak szybko.

Tivox

*Meredith*

E tam pewnie, że żyje. Producenci już się przejechali na śmierci Eko i nie zrobili by tego samego z Locke'em bądź co bądź lubianą postacią. Jacob mu raczej nie pomoże, w uzdrawiające właściwości wyspy też w tym przypadku nie uwierze ale pomoc Richarda wydaje mi się całkiem możliwa (i historia by się powtórzyłą Wink

).

Grizzlikof

Myslę, że żyje. Jacob prosił go o pomoc - ten wątek musi się jakoś rozwinąć, a bez Locke'a to będzie razcej trudne.
Poza tym on nie zginą na końcu odcinka, więc może coś go uratuje.

daniel9114

mysle ze przezyje, tworcy nie popelnili by takiego bledu.

Aamanee

A ja powiem krótko - czekałam na ten moment od początku II sezonu i mam nadzieję, że Locke nie zyje. W moim subiektywnym odczuciu jest więcej niż irytujący i zachowuje sie irracjonalnie. Gdyby jeszcze zakopali Kate, powiedziałabym, że mam bezsprzeczną przyjemnośc z ogladania tego serialu.

Dera

daniel9114

Loock

a powinna być opcja w ankiecie że Jakub go uratuje.

Tomarz

Xarol

Twórcy naprawdę przegięli. Daje im czas do końca sezonu żeby zrobili żeby Locke żył. Inaczej ja przestaję oglądać serial LOST.

Rafaqio

Jak tylko zobaczylem ten ostatni moment gdy John locke lezy w dziurze z Dharmenczykami ( czy jakos tak ) to wiedzialem ze nie umrze . Uwazam ze Jacob go uratuje

Advisor

Osobiście wolałbym by szanowny pan wysadzacz zginął. Już dawno mnie irytował,widział C4 ale wolał wcisnąć 77,wrzucil Mikhaiła na słupy,wysadził łódz podwodną,i znowu pobił Mikhaiła(co mu biedny rusek zrobił) w obozie innych,natrętnie chciał iść do Jacoba arghhh!!! Nie potrafł nawet zabić swojego ojca,jeśli nie mógł tego zrobić to nie,i po co używa innych ludzi.
Uczepił się "innych" jak własnego ogona. Mam nadzieje że jeśli się jeszcze w lost pojawi to w retrospekcjach. Wielka szkoda że na wyspie panują "nieco inne zasady" bo pewnie przeżyje Evil or Very Mad

.

Jeśli jednak Ben z nim skończył to ja mu gratuluje.

radek-barbarzynca

Mam nadzieję, że Locke przeżyje. Jest to jedna z najciekawszych i najlepiej stworzonych postaci serialu. Stawiam, że Richard ich śledził. On(Richard) go uratuje. Mówię wam;)

Lukasz15

Rozum podpowiada,że nie żyje a serce,że żyje Razz

Lecz pewnie niestety już go nie zobaczymy choć mam ciut nadziei,że jednak przeżyje Smile