Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

wiola · Wysłany: Pią 9:27, 17 Mar 2006 Temat postu:

wydaje mi sie, ze zadaniem Henrego moze byc rozpracowanie powiazan w grupie tzn. kto kim rzadzi i ogólnie rozpoznanie psychiki wszystkich ludzi czyli kim mozna by bylo najlepiej sterowac dla wlasnych potrzeb, i sklaniam sie tez ku teorii, ze jego przybycie ma na celu rowniez sklocenie niektorych czlonkow grupy.

Henry · Wysłany: Pią 17:31, 17 Mar 2006 Temat postu:

On już zaczął to robić. Skłócenie Jack'a z Locke'em było jego pierwszym krokiem w tym celu.

ananaa · Wysłany: Pią 19:33, 17 Mar 2006 Temat postu:

normalnie a oni sa glupi ze sie kluca... moze jakos to rozpracuja
Razz

Roller · Wysłany: Pią 19:58, 17 Mar 2006 Temat postu:

a jak do Locke'a zagadał "czy ty musisz go słuchać?" chciał skłóci Jack'a i Locke'a

Patryk001316 · Wysłany: Nie 19:36, 19 Mar 2006 Temat postu:

Tak, oczywiście!! Nie słusznie osądzony człowiek się tak nie zachowuję! Ona ma za zadanie skłucenia wszystkich! nie sądze żeby mu się udało ale jednak. Sayid powinien z niego wycisknąć co się da bo taka okazja się może nie powyórzyć!!

Jarek9 · Wysłany: Pon 11:11, 20 Mar 2006 Temat postu:

Powinni go tłuc dopuki nie powie im kim napradwe jest! Cool

Eowin · Wysłany: Pon 19:56, 20 Mar 2006 Temat postu:

A potem mieliby wyrzuty sumienia gdyby się okazało, że skatowali niewinnego człowieka. To chyba nie jest dobry sposób.

wiola · Wysłany: Wto 10:36, 21 Mar 2006 Temat postu:

a moze powinni zaczac udawac przed nim, ze grupa zaczyna sie rozpadac a kilka osob zaczyna wierzyc mu w jego slowa? I powinni czekac dokad ich to zaprowadzi...

ananaa · Wysłany: Wto 13:39, 21 Mar 2006 Temat postu:

zaprowadzi ich do tego ze inni ch zaatakuja, a nawet jak nasza grupa jest razem, to pewnie nie ma z nimi szans... ale jest nadzieja, bo gdyby nie mieli szans nie wysylali by tego baloniarza zeby ich sklocil... ON JEST WINNY Razz

Misia · Wysłany: Wto 16:10, 21 Mar 2006 Temat postu:

ja juz sama nie wiem co myślec na temat Henrego :/ z jednej strony jego zachowanie wskazuje że jest jednym z Innych ale z drugiej tak sobie mysle ze to by było zbyt proste. Tyle razy scenarzysci nas juz zaskakiwali zwrotami w akcji i wcale bym sie nie zdziwila gdyby okazało sie ze nie wspołpracuje z Othersami. Po długim zastanowieniu zagłosowałam na to ze nie jest Innym

bam · Wysłany: Wto 19:04, 21 Mar 2006 Temat postu:

Moze powinna z nim porozmawiac pani psycholog- Libby ( bo ona chyba psychologiem jest Razz

).

Jesli znajda balon Henrego wiadome bedzie, ze nie jest on jednym z nich. Balonu nie ma -Henry wpie**ol Wink

wiola · Wysłany: Śro 11:43, 22 Mar 2006 Temat postu:

a czy jesli znajda balon to to bedzie oznaczalo, ze Henry mowi prawde? nie sadze moze byc tak, ze Inni sie i na to przygotowali by uwiarygodnic wersje Henrego - tym samym zdobyc zaufanie grupy ?

Ndls · Wysłany: Czw 15:54, 23 Mar 2006 Temat postu:

a jego zachowanie pod koniec odcinka 2x16?
czytac jak chcecie : (<-- malo kto wtedy widzial ten odcinek dlatego to napisalem)

"Ale gdybym był jednym z tych innych,z tych, których uważaci za swoich wrogów,
to co bym zrobił?
Nie byłoby żadnego balonu, więc narysowałbym mapę do jakiegoś odludnego miejsca. Do jakiejś jaskini albo podziemnego korytarza Takiego miejsca, w którym łatwo zastawić pułapkę. Zorganizować zasadzkę. Wasi kumple dotarliby na miejsce, a MOI ludzie już by tam na nich czekali I wtedy chcieliby wymienić ich na mnie. Więc chyba dobrze, że nie jestem jednym z nich, prawda?"

specjalnie napisalem duzymi literami MOI
(tekst wziety z napisow SliderOh oczywiscie)

wiola · Wysłany: Czw 16:32, 23 Mar 2006 Temat postu:

malena · Wysłany: Czw 19:06, 23 Mar 2006 Temat postu:

To cyborg. Jak nic... Smile

fiji · Wysłany: Czw 23:44, 23 Mar 2006 Temat postu:

wiola · Wysłany: Pią 9:12, 24 Mar 2006 Temat postu:

nie rozumiem tylko jednego dlaczego nagle Henremu zachcialoby sie odtaic kim jest? Czyzby nie widzial wyjscia ze swojej sytuacji....

Eowin · Wysłany: Pią 13:26, 24 Mar 2006 Temat postu:

Myślę, że Henry jest jednym i drugim. Faktycznie leciał balonem. Potem przyczaili go Inni. Uprowadzili i zrobili z niego agenta specjalnego wysyłając go do rozbitków. Druga opcja jest taka, że Inni mieli jakiś balon i używali go w jakimś celu. Balon zostanie znaleziony, Gale uznany niewinnym, a potem prawda wyjdzie na jaw. Po tym co twórcy wymyślili w Long Con, nie zdziwie się, gdy akcja tak się potoczy. Smile

xydorux · Wysłany: Pon 20:00, 27 Mar 2006 Temat postu:

Moze jest jedym z nich moze nie...po pierwsze dziwne ze spacerowal po wyspie sam jak Francuzka go zlapa...oni zawsze chodzili w grupie.Po drugie jego historia jest troche nieprawdopodobna, jakby sam przezyl na wyspie tyle czasu itp. Moze powinni go Claire pokazac i ta moze by twarz pokojarzyla czy przypadkiem nie widziala gdy ja Ethan porwal...

Kasja · Wysłany: Śro 17:21, 29 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam się z Eowin...prawdopodobnie jest on szpiegiem!! Jego ostatnie zagranie w 2x16 dalo mi duzo do myslenia. Z drugiej strony skad inni mogliby wiedziec ze rozbitkowie sie wybieraja na poszukiwanie balonu?? Mam nadzieje ze w 17 odc wyjasni sie cos niecos...Juz nie moge sie doczekac..;pdzis o 4 rano premiera w USA.. Very Happy