Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marko
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 131 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 13:16, 21 Lut 2009 Temat postu: Caesar |
|
|
<center></center>
Caesar to jeden z pasażerów Ajira Airways lotu 316 z Los Angeles do Guam.
Złożył kondolencje Jackowi z powodu śmierci jego przyjaciela (Jeremy'ego Benthama), gdy stali w kolejce po bilet lotniczy.
Kiedy samolot wpadł w turbulencje, Hugo doradził Caesarowi, żeby zapiął pasy.
W samolocie siedział w tej samej części, co Oceanic 6 i Ben.
Czy przeżył katastrofę? Czy znajdzie się na Wyspie? Czy zobaczymy go jeszcze w serialu?
Możliwe, że wątek Caesara nie zostanie kontynuowany, jednak mężczyzna ten wydaje mi się być bardzo intrygujący...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:46, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A skąd znamy jego imię? spoilery? :/
Jak dla mnie to on bedzie fajną postacią i na darmo nie dawaliby tych kondolencji i rozmowy z Hugo w samolocie. Chyba będzie coś jak Sayid ten gościu w 1 sezonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:57, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jest od dłuższego czasu zapowiadaną postacią. Dopiero teraz skojarzyłem go z ogłoszeniem castingowym. Myślę, że śledzi Sayida albo uczestniczy w jego eskorcie. Stawiam, że jest człowiekiem Widmore'a. Zapewne zajmie miejsce Keamy'ego i odegra rolę killera sezonu, żeby zostać później zabity przez płonącą strzałę albo jakiś inny wynalazek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:17, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
to ze wyglada jak Arab ma znaczyc, ze od razu bedzie latal z bronia i lal wszytskich po mordach?
lubie tego aktora i dlatego mam nadzieje, ze zagosci na dluzej
chociaz troche
rowniez nie wydaje mi sie, zeby mial w ogole zniknac, skoro dostal (tak wazna) kwestie jak i miejsce w elitarnej klasie 316. oczywiscie nie dlatego elitarnej bo pierwszej
Ja sklanialabym sie raczej, ze w cywilu eskortowal Sayida, no bo to troche dla mniei dziwne, ze tak niebezpieczny (mimo wsyztsko, z punktu widzenia obiektywnego) czlowiek byl pilnowany tylko przez jedna osobe, do tego kobiete. moze i ona miec czarne pasy i inne dany, ale wszyscy znamy mozliwosci Sayida. Gdyby nie chcial wsiasc do samolotu, to by nie wsiadl. Moze ta kobieta jest w nim w zmowie. A ten Caesar (to Cezar po polsku?) moze cos podejrzewa i ich sledzi?
Tak czy owak wyglada jak z bajki Sayida, wiec mysle, ze to z nim jest powiazany. Bo ze tak sobie leci do Guam i nie ma to zwiazku z zadnym z bohaterow, to nie wierze.
Mozliwe tez, ze to czlowiek Widmora, gdybysmy wzieli pod uwage to, ze Widmore po rozmowie z Desmondem kaze go sledzic, przez co trafia na Bena Sun i Jacka, a dzieki nim do samego tematu samolotu. Ale raczej z obawy przed Benem nie powinien sie nawet do Desmonda zblizac, zeby nie zwracac na niego uwagi ludzi Bena, wiec dlatego wydaje mi sie, ze to nie jest ktos od Widmora.
On sie tak wystraszyl, ze zobaczyl Desa u siebie w biurze, ze wiemy, ze wolal nie wiedziec, gdzie oni sa. Z tego wnioskuje dalej, ze poniechal (na razie) plany znalezienia Wyspy. Wyeliminowanie Bena ze wzgledu na Penny jest teraz wazniejsze.
Ale z tego moze tez plynac wniosek, ze gdyby jednak sledzil Desmonda (tak na wszelki wypadek, wierzac ze uda sie to zrobic dyskretnie) to niespodziewanie trafil na Bena i prawie udalo mu sie go zabic.
Ale to juz raczej Sayid nienawidzac Bena mogl sie skumac z WIdmorem i ta jego babka moze od Widmora byc.
Chyba jednak przestane juz myslec i pojde spac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 1:57, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ej, a jak to brat Sayida, którego jeszcze nie znamy? Jak pisałem, gościu mi rpzypał do gustu od razu. Jakoś lubię jego twarz.
P.S.
Sayid chyba nie zgodził sie wrócić na wyspe, był strasznei zdziwiony na widok JAcka i Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lalunia
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 11:59, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
Ej, a jak to brat Sayida, którego jeszcze nie znamy? :P |
to byłoby dobre <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 15:17, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
A skąd znamy jego imię? spoilery? :/ |
No właśnie...
Chciałbym, żeby jeszcze odegrał jakąś rolę w serialu, bo od razu polubiłem gościa. Miłe wrażenie zrobił, składając kondolencje doktorkowi.
Co do stereotypu araba - pewnie i tutaj twórcy się nim posłużą i Ceasar będzie 'killerem sezonu' jak to już MAD powiedział. Tak więc osobiście skłaniam się ku tej opcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 15:55, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
No to tak, moje przypuszczenia okazały się prawdą. Pospoilerowałeś troszkę Marko zakładając ten temat, ale niech Ci będzie.
Dlaczego facet wydawał się być mi bardzo prawdopodobną nową postacią w LOST? Ponieważ jest to bardzo znany z widzenia aktor, z wielu innych seriali, nie mam zamiaru sobie psuć zabawy i szukać jego prawdziwego nazwiska, jednak znam go doskonale "z widzenia". Takich aktorów nie zatrudnia się do pojedyńczej, epizodycznej rólki w jednym odcinku. Na pewno będzie znaczył coś więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bigblackcock
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: mam wiedzieć Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 21:00, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Caesar może być kumplem/ rodziną Sayida, śledzi Ilianę aby go odbić z jej rąk. Może być też nowym zabijaką nasłąnym przez Widmora (chociaż śmiesznie by to wyglądało, jest dosyć niewielki, nadrabia trochę twarzą mordercy )
Być może stanie się nową pierwszoplanową postacią, będzie miał flashe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 13:09, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba go polubiłem ;] Nie wiem dlaczego ale nie życzę mu śmierci. Killerem sezonu chyba nie będzie, raczej ciekawskim który będzie chciał się dowiedzieć wszystkiego o Locku, wyspie i zabawach z czasem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hellboy
Mysliwy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław/Oława Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 17:27, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Spoko gość ! Polubiłem go Myślę że dużo się dowie o wyspie od Locke'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joorg
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 15:04, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie może to być nowa wersja Jacka ;] Lider rozbitków feralnego lotu 316
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 20:41, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No ciekawe, ciekawe jak scenarzyści rozwiną jego wątek ? Albo będzie to tylko epizodyczna postać która zginie przy pierwszej lepszej okazji albo i on skrywa jakąś tajemnicę ( sądząc po pierwszej scenie z 5x07 raczej to drugie) . No i ciekawe jak zearagowałna słowa Locke'a na widok Bena: ,,To jest człowiek który mnie zabił". Pewniwe weźmie łysego za psychola który ubzdurał sobie, że był już na Wyspie i zmartwychwstał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marko
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 131 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:14, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przykro mi, ale to ja decyduję.
I mówię, że niczego nie weźmiesz.
Ale usiądziesz i powiesz nam skąd tyle wiesz o tej wyspie, przyjacielu.
Był zbyt pewny siebie. Okazało się to zgubne.
Wątek Caesara został zakończony w dość brutalny sposób. Po raz kolejny możemy zauważyć, jak kończą się spory z Benem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:22, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
czy ja wiem czy zakonczony - zapowiadalo sie na ciekawa postac ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soiree
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Czw 18:45, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Amos81 napisał: |
czy ja wiem czy zakonczony - zapowiadalo sie na ciekawa postac .... |
Dokładnie, w Lost nigdy nie można być o czymś przekonanym w stu procentach, więc bym się nie zdziwiła gdyby dziwnym trafem pojawił się w następnym epizodzie. Dzisiaj w "Dead is Dead" dosyć mnie zirytował, chyba zbyt bardzo chciał zostać liderem (patrz: Jack w pierwszym sezonie, mam nadzieję, że czego go podobny los) i jak łatwo uwierzył w gierki Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:38, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie jestem przekonana, zeby Wyspa chciała go uzdrowić, chyba nawet nie ma za bardzo z czego, a raczej limit zmartwychwstan nam sie jak na razie wyczerpal. Tak ze skladam samej sobie kondolecje, jako ze naprawde lubilam faceta. Zbyt ufny i zbyt narwany jednoczesnie.
Ze tez ten Locke mu sie tak nie spodobal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 19:43, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak na razie najlepsza śmierć w sezonie V. No może oprócz Frogurta. Niezła. A gościu i tak był do odstrzału, bo nie umie nawet poprawnie szprechać po angielsku ("we WAS watching over you"). Jeszcze ta Lina, czy jak jej tam, i z dyśki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:45, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Haha to się nagrał w serialu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 23:08, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na bank się jeszcze pojawi. Scena śmierci bezcenna .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|