Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Pita

Ktoś chyba tutaj nie umie liczyć!!!

Ale dlaczego wszyscy już trąbią co będzie w drugim sezonie!!!

Ja się przez was czuję taki malutki!!! Sad

Ale mam nadzieję, żę to niedługo się wyrówna!

tomi

Dość fajny gość ale zbyt szybko opuścił serial. Mogli go jeszcze troche potrzymać w serialu. Gdy umierał to aż tak smutno się zrobiło. Poznaliśmy jego historie, charakter, a tu taka niespodzianka i KILL. szkoda

dzastonoga

Ian ma coś w sobie.. taką chłopięcąurodę i niewinność... ma świetne spojrzenie ahh cud mióód i łorzeszki ;p szkoda że go usmiercili! taki cukiereczek Rolling Eyes

Henry

To nie Iana uśmiercili tylko Boona! Patrz co piszesz

dzastonoga

ja dobrze widze co napisałam. zaraz po tym jak ktos próbował mi wmawiac że aktor i bohater to to samo. zaprzeczacie samym sobom. Jeden mi pisze że tu rozmawiamy o postaciach a ty zarzucasz mi że połączyłam to. przeciez logiczne że to nie Boone ma w sobie chłopięcą urodę tylko Ian. i to logiczne że to nie Ian zginął tylko Boone nie? naprawdę musze wam take rzeczy tłumaczyć?
boże tak napiszesz źle a inaczej to tez niedobrze...

Henry

Ale napisałaś że Ian ma w sobie to to i tamto i napisalaś że szkoda że go uśmiercili to tak jakby jego zabili. Zaczełaś pisać jaki to Ian nie jest a skończyłaś na wątku z serialu. rozumiesz już swój błąd?

dzastonoga

Czytaj moje posty wyraźnie. Połączyłam bo zauważyłam że piszecie o bohaterach a nie o aktorach. naprawde musze pisac jak do małych dzieci? ktos powyżej nie wymienił zadnego imienia a jakos się nie przyczepiłeś. Zauważyłam że piszecie o Boonie dlatego tylko wspomniałam o jego aspektach fizycznych i nawiązałam do poprzedniej wypowiedzi(mam nadzieje że się domyśliliście że tomi mówił o Boonie) że szkoda że go uśmiercili

Henry

I tak bardzo Ci to przeszkadza że piszemy w temacie "Ian Somerhalder(Boone)" o Boonie?

dzastonoga

tak bardzo mi to przeszkadza że w dziale Aktorzy piszecie o cechach charakteru bohaterów

Henry

no to tego nie czytaj

Arfalas

Boone...świetna postać...Przez pierwsze dwa odcinki, jakoś nie lubiłam go...Ale potem polubiłam...nawet bardzo..
Łzy mi poleciały jak umierał Sad

tomi

dzastonoga - mody mają taką przewage nad innymi (zwykłymi urzytkownikami) że jak im się jakaś osoba nie spodoba to mają różne dodatkowe opcje żeby ją uciszyć Very Happy

. To co napisałem nie jest skierowane wobec modów tego forum tylko jest to ogolna zasada na forach Very Happy

niestety. A jeżeli chodzi o temat czyli Boona to za szybko się go pozbyli z serialu. Spoko koleś był.

neon

no szkoda ze juz go nie ma :/ no al ktos musial odejsc bo troche byloby nieciekawie moim zdaniem Smile

Henry

Wiadomo wyspa domagała się ofiary.

harnas1

ehh Boone najsliczniejszy chłopak na wyspie, szkoda ze umarł Sad

ubóstwiam go:)

Piter822

z poczatku nudny potem robil sie coraz ciekawszy ale....umarl

Xamil

Prawdę Mówiąc, to już o nim zapomniałem Laughing

Ale lubiłem go, spoko był.Mógł pomyśleć z Locke'em, i wejść do samolotu, przywiązać lianę, i go ściagnąć.Ciekawe czemu go uśmiercili.Zastanawialiście się nad tym?Sam chciał odejść czy jak? Razz

mastyk91 · Wysłany: Nie 12:16, 26 Mar 2006 Temat postu:

Był fajną osobą. Szkoda, że go uśmiercili. Ale widocznie takie były zamiary autorów.

milcia · Wysłany: Nie 13:16, 26 Mar 2006 Temat postu:

no cóż - musieli.
co do Boone - moim zdaniem,byl piekny. Razz

szkoda ze go nie ma bo Locke'owi jest smutno samemu Razz

GOSIUNIA · Wysłany: Nie 20:26, 26 Mar 2006 Temat postu:

Boon umarla bo J.J.Abrams stwierdzil ze to uatrakcyjni fabułe. szkoda... byl przystojny i w ogole super kolo...